Luterański duchowny rozdaje dzieciom... czapki

(fot. beskidzka24.pl / Pierwszym ofiarodawcą czapek jest Piotr Żyła)
KAI / mm

Kilkaset czapek rozdał dzieciom luterański duchowny ks. Jan Byrt po ekumenicznym nabożeństwie w luterańskiej parafii w Szczyrku Salmopolu, gdzie 9 lutego modlono się pokój i miłość Bożą na świecie oraz uczciwą, szlachetną rywalizację sportowców podczas XXII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi.

W ramach akcji przez miesiąc ks. Byrt nazbierał 520 czapek, z czego 130 przekazał na Ukrainę.

Ks. Byrt wyjaśnia, że tekst, jaki służył do dzisiejszego zwiastowania Słowa Bożego, został zaczerpnięty z fragmentu Listu Apostoła Pawła do Koryntian i mówił o zawodach. "Wszyscy jesteśmy Bożymi zawodnikami i wszyscy walczymy o największą nagrodę, Królestwo Boże" - dodaje ksiądz i wyjaśnia, że niedzielne nabożeństwo było "lotną premią", gdzie "trener Jezus Chrystus podaje kilka wskazówek".

DEON.PL POLECA

Ks. Byrt zapewnia, że w modlitwie uczestniczyło wiele rodzin i dzieci z biednych rodzin, których nie stać na niektóre czapki, jakie otrzymał od darczyńców. "Dzisiaj przed nabożeństwem dotarły jeszcze czapki od premiera RP, które dostarczyła poseł Mirosława Nykiel i od prof. Jerzego Buzka, które dostarczył ojciec Piotra Żyły. Dostarczone zostały także czapki od przewodniczącego PiS, Jarosława Kaczyńskiego. Zostały też rozdane puzzle z Pałacem Prezydenckim z kancelarii prezydenta RP" - wylicza luterański duchowny i dziękuje wszystkim za pomoc.

Ks. Byrt modlił się 2 lata temu o godne chrześcijańskie zachowanie kibiców i rywalizację pomiędzy drużynami piłkarskimi. Podczas ekumenicznego nabożeństwa w intencji Euro 2012 rozdał około 100 piłek futbolowych najmłodszym uczestnikom modlitwy. W lipcu 2012 roku modlił się także w intencji igrzysk olimpijskich w Londynie, obdarowując dzieci koszulkami i gwizdkami, ufundowanymi przez znane osobistości.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Luterański duchowny rozdaje dzieciom... czapki
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.