Mandylion z Edessy we lwowskiej katedrze
Ponad 350 tysięcy ludzi nawiedziło w tym miesięcu “Chustę Abgara" we Lwowie.
Mandylion z Edessy, przechowywany w prywatnej kaplicy papieskiej przywieziono 30 stycznia do greko-katolickiej katedry św. Jura. Wizerunek uważany jest za “niestworzony reką ludzką". Jego historia otoczona jest tradycją mówiącą o tym, że Chrystus, poproszony przez króla Abgara o uzdrowienie, przyłożył do swego oblicza chustę. Na niej pozostało odbite Oblicze Chrystusa.
Na prośbę Głowy Greko-katolickiego Kościoła, arcybiskupa Swiatosława Szewczuka, Papież Franciszek zezwolił na przwiezienie na dwa tygodnie relikwii do Lwowa. Przed soborem ustawiały się wielogodzinne kolejki mieszkańców Lwowa a nawet pielgrzymów dalekich zakątków Ukrainy, pragnących pomodlić się przed Obliczem Chrystusa. Przypuszcza się, że dziennie przychodziło do soboru więciej niż 20 tysięcy osób. Z powodu niespodziewanie dużych tłumów, które nie dały by rady dotrzeć do Wizerunku (pomimo, że w ostatnich dniach sobór był otwarty całą dobę) Stolica Apostolska zezwoliła na przedłużenie czasu pobytu Wizerunku we Lwowie.
Proboszcz katedry ks.Protyjerej Roman Krawczuk zaprosił proboszcza Rzymsko-katolickiej parafii św. Jana Pawła, ks. Grzegorza Draus do modlitwy (wraz z parafianami) przy Wizerunku. 14 lutego rzymsko-katolicy byli przez duchownych soboru wprowadzeni poza kolejką, uroczyście, głownymi drzwiami. Przy głównym ołtarzu oraz Wizerunku Chrystusa odbyło się Rzymsko-katolickie nabożeństwo. Śpiewano Litanię do Serca Jezusa oraz Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Tradycyjna jest już bliska i dobra współpracy tej Rzymsko-katolickiej Parafii z braćmi Wschodniego obrządku. Parafia św. Jana Pawła fukcjonuje w greko-katolickiej kaplicy i pomieszczeniach UkraińskiegoKatolickiego Uniwersytetu we Lwowie od 2011 roku.
Skomentuj artykuł