Męczeństwo na wzór św. Andrzeja Boboli

(fot. ghiac2011 / flickr.com / CC BY-NC-SA)
KAI / kn

W Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie k. Sanoka 16 września, jak co miesiąc, odbyło się nabożeństwo ku czci patrona Polski. Mszy świętej przewodniczył bp Marian Rojek. Ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej zwrócił uwagę, że powodem różnego rodzaju prześladowań często staje się stosunek człowieka do Boga oraz przynależność do wspólnoty religijnej lub konkretnego Kościoła.

- Doświadczamy, zarówno my katolicy w naszej polskiej rzeczywistości, a jeszcze bardziej w sposób drastyczny, krwawy i męczeński, iż dzieje się to w wielu krajach świata. Wystarczy choćby wspomnieć Sudan, Egipt, Syrię, Palestynę, Chiny, Wietnam czy Indie. Czy też bolesne przykłady z kontynenty południowoamerykańskiego. Oto dostrzegamy, ze prześladowanie za wyznawaną wiarę nie odeszło do przeszłości wraz z czasem męczennika św. Andrzeja Boboli - mówił bp Rojek.

Ordynariusz zamojsko-lubaczowski stwierdził, że uprzedzenia, niechęć i braterskie zatargi zaślepiają umysł oraz serca i sumienia, kierując je do zła, zamiast dobra. Na dodatek - wskazywał kaznodzieja - często powodują pojawianie się strachu, a ten łatwiej prowadzi do agresji. - Gdy ludzie boją się siebie nawzajem, łatwo jest obarczać się wzajemnie winą, podnosić na drugiego rękę, siać zamęt i napuszczać jednych na drugich - mówił bp Rojek. Dodał, że spojrzenie braterskie, Chrystusowe jest zawsze spojrzeniem wymagającym, a prawdziwa miłość jest odpowiedzialna i czerpie z chrzcielnego źródła.

DEON.PL POLECA

Na zakończenie Mszy świętej bp Rojek poświęcił figurę zmartwychwstałego Chrystusa na tzw. Bobolówce. Wieńczy ona stacje nowej Drogi Krzyżowej, poświęconej w maju br.

Św. Andrzej Bobola urodził się 30 listopada 1591 roku w Strachocinie koło Sanoka. Pochodził ze szlacheckiej rodziny. Wstąpił do jezuitów, w 1622 roku przyjął święcenia kapłańskie. Pracował jako kaznodzieja, spowiednik, wychowawca młodzieży w Wilnie, Połocku, Warszawie, Łomży, Pińsku. Podejmował szczególne wysiłki na rzecz pojednania prawosławnych z katolikami.

Jego gorliwość przyniosła mu określenie "łowcy dusz - duszochwata". Budziła jednak niechęć wśród wielu ortodoksów. W czasie wojen kozackich przerodziła się w nienawiść i miała tragiczny finał. W maju 1657 roku Kozacy napadli na Janów Poleski i dokonali rzezi wśród katolików i Żydów. Andrzeja Bobolę pochwycili w pobliskiej wiosce. Został bestialsko okaleczony, a następnie zamordowany.

Św. Andrzej Bobola jest współpatronem Polski, w archidiecezji przemyskiej patronuje ponadto Akcji Katolickiej. Kult Świętego rozwija się w sanktuarium jemu poświęconym w Strachocinie k. Sanoka.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Męczeństwo na wzór św. Andrzeja Boboli
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.