Msza św. barbórkowa w centrum handlowym

(fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
KAI / drr

Wieczorem, 4 grudnia, kilkaset osób zgromadziło się w niej na Mszy św. w kaplicy św. Barbary, znajdującej się w obrębie Silesia City Center, by wspólnie przeżywać liturgiczne wspomnienie patronki tego miejsca.

"Jesteśmy w tej skromnej świątyni. Obok są potężne świątynie materii, dóbr wszelkich. Możemy popatrzyć na proporcje - tamte tłumy i my. Ale Chrystus i Jego orędzie jest skierowane do każdego człowieka. Jesteśmy przekonani, że On nas do siebie skutecznie wzywa" - mówił metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.

- Kiedyś była tu kopalnia "Eminencja". Teraz jest centrum handlowe. Nie wiemy, co będzie dalej. Jedno jest pewne: Chrystus był tu zawsze ze swoim ludem - powiedział ks. Krzysztof Biela, witając zebranych w kaplicy św. Barbary.

Również abp Wiktor Skworc, który przewodniczył Eucharystii, odniósł się do niezwykłego miejsca spotkania. - Jesteśmy w tej skromnej świątyni. Obok są potężne świątynie materii, dóbr wszelkich. Możemy popatrzyć na proporcje - tamte tłumy i my. Ale Chrystus i Jego orędzie jest skierowane do każdego człowieka. Jesteśmy przekonani, że On nas do siebie skutecznie wzywa - mówił. Wspomniał, jak podczas jednej z wizyt w kaplicy spotkał grupę zainteresowaną Opus Dei. - To miejsce to na pewno jest "opus Dei", "dziełem Bożym". To Boża góra w centrum handlowym - zauważył. Zaznaczył, że po ośmiu latach od poświęcenia kaplicy, może tylko potwierdzić, że był to doskonały pomysł. Jego zdaniem nie tylko wypada tu być. To jest odpowiedź na współczesne potrzeby.

W homilii metropolita katowicki zwrócił także uwagę, że św. Barbary nie można "zawłaszczyć" tylko dla górników węgla kamiennego. Patronuje ona wszystkim, którzy trudnią się przemysłem wydobywczym. Wielu z tych "podopiecznych" spotkało się we wtorek w Warszawie, gdzie w Pałacu Prezydenckim i archikatedrze odbyły się stołeczne obchody Dnia Górnika. Abp Skworc przypomniał, że przy tej okazji padło wiele słów o śląskich zaletach: rzetelności, pracowitości, uczciwości, poczuciu obowiązku i przywiązaniu do tradycji.

- Nasze myśli, ze względów politycznych są teraz na Ukrainie - zauważył kaznodzieja, przypominając, że dla wielu Ślązaków jest to wspomnienie rodzinnej tragedii. To właśnie do ukraińskiego Donbasu zostało wywiezionych większość mężczyzn tuż po II wojnie światowej. W tym okresie w śląskich miastach odbyło się prawdziwe "polowanie na górników". Wielu z nich już nigdy nie wróciło w rodzinne strony: umarli z wyczerpania niewolniczą pracą i chorób. - Kiedy byliśmy z delegacją województwa śląskiego w Donbasie, darmo szukaliśmy śladów tej górnośląskiej tragedii. System, który nie szanował żyjących, tym bardziej nie szanował umarłych. Mówiono nam, że ci, którzy zginęli w katastrofach na kopalniach nawet nie byli wydobywani - wspominał. - Nie było też żadnych śladów kultu św. Barbary. Został zniszczony przez miniony system. Dopiero po zmianach politycznych przy głównym prospekcie Doniecka została wybudowana mała cerkiew pod wezwaniem św. Barbary - dodał.

Kaplica w centrum handlowym Silesia City Center została poświęcona 3 grudnia 2005 roku. Powstała w budynku dawnej maszynowni szybu wyciągowego kopalni "Eminencja". Znajduje się w niej ołtarz z wizerunkiem św. Barbary, pochodzący z końca XIX w.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Msza św. barbórkowa w centrum handlowym
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.