Msze dziękczynne za beatyfikację Popiełuszki
W południe w bytomskim kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego biskup pomocniczy diecezji gliwickiej Gerard Kusz odprawi mszę dziękczynną, której współorganizatorem jest śląsko-dąbrowska Solidarność. "Tą mszą chcemy podziękować za wyniesienie kapelana Solidarności na ołtarze" - zapowiedział szef regionalnych struktur tego związku Piotr Duda.
"Przy kościele stoi pomnik ks. Jerzego, ufundowany przez nasz związek. Mam nadzieję, że spotkają się pod nim wszyscy mieszkańcy naszego regionu, którym bliska jest postać ks. Jerzego. To miejsce, tak silnie z nim związane, może się stać miejscem kultu błogosławionego ks. Popiełuszki" - zaznaczył Duda.
Bytomski pomnik kapelana Solidarności odsłonięto w październiku ub. roku. Stanął przy kościele, w którym w 1984 r. ks. Popiełuszko odprawił przedostatnią w życiu mszę. Autorem mierzącego 230 cm monumentu jest kielecki artysta Grzegorz Łagowski. Inicjatywa budowy pomnika wyszła ze środowiska Solidarności, związek zebrał też część środków.
Wcześniej, podczas porannej mszy w zabytkowym kościele Świętej Trójcy w Będzinie, poświęcony zostanie witraż z wizerunkiem ks. Popiełuszki. Mszy będzie przewodniczył rektor Instytutu Teologicznego w Częstochowie ks. prof. Marian Duda, który w latach 80. był duszpasterzem strajkujących studentów Politechniki Częstochowskiej i znał ks. Jerzego.
Witraż z wizerunkiem kapelana Solidarności ufundowali m.in. zagłębiowscy przedsiębiorcy i związkowcy. To już kolejny witraż umieszczony ostatnio w oknach głównej nawy tego kilkusetletniego kościoła - dwa miesiące temu podczas uroczystej mszy w rycie trydenckim poświęcono witraż z wizerunkiem króla Kazimierza Wielkiego - fundatora świątyni.
Kościół Świętej Trójcy w Będzinie, zbudowany w drugiej połowie XIV w. z polecenia Kazimierza Wielkiego, jest w fatalnym stanie. Podłoże na wzgórzu zamkowym, na którym zbudowano kościół, jest niestabilne, przez co na murach budynku pojawiają się pęknięcia. Miejscowi społecznicy próbują doprowadzić do remontu, który może kosztować nawet 5 mln zł.
Skomentuj artykuł