"Na każdego można zrobić taki film". Remigiusz Recław SJ o Marcinie Zielińskim

Mocni w Duchu - Jezuici TV/ Remigiusz Recław SJ/ ed

- Linkujecie film, który powstał o Marcinie Zielińskim. Paszkwil zrobiony przez stronę zwiedzeni. Czy ja zmieniam zdanie na temat Marcina? Znam go osobiście, wiem, jakim jest człowiekiem i wiem, jaki Duch w nim jest. Budzi się na nowo inkwizycja - mówi jezuita.

Zobacz też: Jestem słabym człowiekiem, ktory spotkał żywego Jezusa >>

DEON.PL POLECA

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Na każdego można zrobić taki film". Remigiusz Recław SJ o Marcinie Zielińskim
Komentarze (9)
MP
Marek Piotrowski
3 grudnia 2018, 16:55
Jakiś czas temu Mikołaj Kapusta (pozdrawiam!) opublikował filmik na Youtube, który miał być obroną Marcina Zielińskiego. Przy okazji postawił szereg daleko idących - wg mnie fałszywych - tez, na przykład: - jakoby powinniśmy czerpać naukę od protestantów - jakoby kult maryjny wg św. Ludwika (ten sam, który zaowocował takimi postaciami jak św. Jan Paweł II, św. Maksymilian Kolbe czy prymas Stefan Wyszyński) jest niebiblijny i wymyślony - jakoby Jezus umierając na krzyżu poniósł moją karę Sprowokowało mnie to - mimo iż nigdy tego nie robiłem - do nagrania filmu. Nie jestem w stanie dorównać Marcinowi ani pod względem technicznym, ani w dynamice nagrania (nie czuję się przed kamerą tak pewnie jak On). Co tu dużo gadać - nie mam tez Jego urody. Niemniej mam nadzieję, że zawarłem w filmiku rzeczy ważniejsze niż moja facjata ;) Docelowo będzie to cykl, który nazwałem "Adversus Nicolaus". W pierwszej części zająłem się czerpaniem nauczania od protestantów. Zapraszam! https://youtu.be/Z900yfapi1Y
MM
Marek Marczak
10 października 2018, 09:03
"Na każdego można zrobić taki film". Na każdego pseudocharyzmatyka z całą pewnością. Długa lista podpisanych pod odświadczeniem w sprawie MZ świadczy o tym, że polskie środowisko charyzmaniaków boi się by ten film nie stał się pierwszym odcinkiem serialu z ich udziałem jako bohaterów. Kluczowe pytanie: Czy MZ pojechał specjalnie do USA z wizytą u Randy'ego Clarka i Heidi Baker i tam chciał przyjąć i przyjął "namaszczenie", które teraz przekazuje dalej. Na to pytanie żaden z sygnatariuszy oświadczenia nie chce odpowiedzieć. Otóż MZ namaszczali rózni podejrzani pastorzy. Ten człowiek wydaje się wręcz kolekcjonować różne namaszczenia od amerykańskich kaznodziejów tak jak zdjęcia ze sławnymi ludźmi na swoim profilu na FB, które mają uwiarygodnić jego posługę w oczach duchowieństwa i wiernych.
GQ
Grzegorz Q
9 października 2018, 12:41
Jest dobry komentarz pod tym filmie na YouTube. Przeklejam: Paweł Krakowski Chciałbym przede wszystkim powiedzieć, że stoję z boku tych wszystkich przepychanek tradsami a charyzmarykami. Jestem studentem Akademii Ignatianum i mam dobre zdanie o księdza zakonie. Nie jestem też fanem tego dokumentu od Zwiedzonych, nie traktuję go jako objawienia, czy przykładu obiektywności dziennikarskiej, bo go nie weryfikowałem. Jednak po wysłuchaniu co miał ksiądz do powiedzenia, nie mogę nie zareagować. 1. Odniesienie się do osobistej znajomości z Marcinem Zielińskim. Nie ma o czym dyskutować. 2. Stwierdzenie, że Zwiedzeni są związani z przedsoborowcami (skąd to wiadomo? Nie wiadomo...). Oraz że przedsoborowie to anty-Vaticanum II (co nie w każdym przypadku jest prawdziwe). Sprawdziłem tę stronę Zwiedzonych, tam nie ma informacji, że są przedstawicielami tegoż stanowiska. 3. W związku z założeniem, że autorzy filmu są przedsoborowcami nie uznającymi soboru, zaczyna się wyliczanie co sobór nam dał. Jak dla mnie zmarnowane minuty filmu, bo nadal nie mam jednoznacznego wskazania dlaczego miałbym sądzić, że ci od Zwiedzonych rzeczywiście reprezentują taki profil. 3a. Akurat problem pentakostalizacji jest podnoszony przez księży, którzy nie mają wiele wspólnego z trydenckim narożnikiem tej śmiesznej wojenki wewnątrz katolicyzmu, np. przez ks. prof. Andrzeja Kobylińskiego. I krytyka tegoż zjawiska niekoniecznie operuje na założeniu, że tylko mistycy mogą mieć bezpośredni kontakt z Bogiem. Raczej chodzi o promowanie nowego modelu uniwersalnego chrześcijaństwa, wypranego z charakterystyk poszczególnych grup wyznaniowych, który czasem jest wyrażany wprost w pismach teologicznych, jak i z zakresu filozofii chrześcijańskiej i nie stanowi nadinterpretacji jakiś spiskotropiących tradsów. 4. Wątek zmanipulowanych zeznań. Ok, jestem w stanie przyjąć ten argument. c.d. w "Pokaż odpowiedzi" ...
GQ
Grzegorz Q
9 października 2018, 12:41
5. Przeskok do inkwizycji (???). Ja nie wiem co to znaczy, że "inkwizycja się budzi". Co ma do tego inkwizycja? Nawet idąc za logiką tej analogii, bo jak rozumiem tutaj inkwizycja jest przywołana jako organ cenzurujący, przecież ci od Zwiedzonych nie cenzurują Marcina Zielińskiego. Marcin Zieliński może działać i oni mogą go krytykować, nie wiem w jaki sposób ten film miałby zagłuszyć jego działalność. To pokazuje, że w istocie to jest słaba analogia polegająca na pewnych catch-frejzach, operowaniu pojęciem "cenzura" w dwóch znaczeniach, co jest nieuczciwością intelektualną. Bo raz odnosi się ksiądz do twardej kontroli dostępu do pewnych treści, a raz do działań, które w sumie to nie ograniczają swobody wypowiedzi i działania Marcinowi, tylko brzmią księdzu ofensywnie. Ja też teraz próbuję zamknąć usta o. Recławowi tą krytyką i też jestem inkarnacją inkwizycji? Muszę sprawdzić skrzynkę pocztową, czy nie mam jakiegoś listu od Kongregacji Nauki Wiary, że zostaję ich agentem. 6. Przeskok do miłosierdzia (a jakże), co to ma do sprawy? Nie wiem. Że autorzy materiału nie mają miłosierdzia? Przedmiotem dokumentu nie jest miłosierdzie, tylko prawda. 7. I kolejny przeskok do ekumenizmu. W oryginalnym materiale było coś o ekumenizmie, ale chyba to jakieś jedno zdanie jakiegoś chłopaka, który powiedział, że ekumenizm nie polega na tym, aby protestantyzować Kościół, tylko aby przyciągać wszystkich znów na łono Kościoła. Po co poświęcać temu tak długi segment krótkiej wypowiedzi o. Recława? Nie wiem po raz kolejny.
GQ
Grzegorz Q
9 października 2018, 12:41
8. Około 10 min. przyznaje ksiądz, że jednak nie wie nic o tych ludziach od Zwiedzonych... No to już jest kpina. To skąd wiesz, drogi ojcze, że są wrednymi przedsoborowymi antysoborowcami? 9. Kościół na mocy swoich dokumentów jest pentakostalny. Nie. Pojawiają się koncepcje pewnego chrześcijaństwa kosmicznego w teologii, ale ono nie polega na tym, że stajemy się bezpodziałową, bezcharakterną chrześcijańską papką, a to się, tak w uproszczeniu, rozumie poprzez pentakostalizację, która zakłada wytworzenie interchrześcijańskiej duchowości, a potem absolutyzację tej duchowości tworząc uniwersalne chrześcijaństwo. I jak mówię, to nie jest moja interpretacja, to jest napisane wprost w różnych dziełach dotyczących tego, jak powinno wyglądać współczesne chrześcijaństwo. Nawet jeżeli ksiądź się odnosi do podziału: era Ojca, era Syna i era Ducha i tego, że Kościół wchodzi w tę ostatnią, to po pierwsze, jest to tylko pewna teoria teologiczna, po drugie, nadal pozostaje problem wykorzystywania jej do uzasadniania tych niebezpiecznych -- w moim przekonaniu -- koncepcji uniwersalnego chrześcijaństwa. 10. Mizianie się z Marcinem. No fajnie, że panowie się lubią, doceniam. Ogólnie ta wypowiedź jest słaba, nie wnosi niczego, poza tą uwagą o możliwych manipulacjach. Nie widzę logiki tekstu. Ksiądz skacze po tematach, każąc mi się domyślać, o co mu chodzi i stosuje słabe analogie, próbując grać mi na skojarzeniach i emocjach, które wywołują. Jeżeli mam przed sobą tekst, czy prezentację, to nie wychodzę poza treści mi prezentowane i nie będę próbował się domyślać, o co wielebnemu chodzi, bo nie mam dostępu do księdza umysłu. O. Recław chce, abym podążał za sugestiami tekstu, przyjmując treści, których w zasadzie w nim nie ma. Za dużo nainterpretowałem się prac filozoficznych, aby popełniać ten błąd. Jak czegoś nie ma, to tego nie ma i tyle, nie będę poddawał się sugestiom, bo to pozamerytoryczny sposób argumentacji i przykro mi, że ojciec świadomie lub nie go stosuje.?
GQ
Grzegorz Q
9 października 2018, 12:47
Oryginał jest <a href="https://www.youtube.com/watch?v=dZuVKPu7BMg&lc=UgysdttFeaa7Vv9zr8B4AaABAg">tu</a>.
Ewa Zawadzka
7 października 2018, 13:19
Tak zwana "ewangelia sukcesu" jest dziś już nie do obrony. Ma kilkadziesiąt lat i widać jakie przyniosła owoce.
GQ
Grzegorz Q
7 października 2018, 10:28
Mam takie wrażenie, że Ojciec Remigiusz bardzo stata się nie wpowiedzieć pełnego adresu strony pod którym jest <a href="https://zwiedzeni.pl/marcin-zielinski-falszywy-charyzmatyk-zdemaskowany/">film</a>, jakby bał się, że ktoś tam wejdzie i ośmieli się mieć inne zdanie po obejrzeniu tego co tam jest. Patrząc na styl tej obrony Marcina wierze, że Ojciec szczerze w Marcinie dostrzega podobnego ducha jak w sobie, ale jest to duch manipulacji i powoływania się na własny niezasłużony autorytet.
6 października 2018, 23:58
a