Nycz: Świętość to droga dla każdego

W uroczystość Wszystkich Świętych metropolita warszawski sprawował Mszę św. w kościele św. Karola Boromeusza na stołecznych Powązkach (fot. PAP/Radek Pietruszka)
KAI / wab

Nie można osiągnąć mądrze i słusznie pewnych celów, jeżeli ludzie uczestniczący w dialogu nie będą chcieli być świętymi - uważa abp Kazimierz Nycz. W uroczystość Wszystkich Świętych metropolita warszawski sprawował Mszę św. w kościele św. Karola Boromeusza na stołecznych Powązkach.

W homilii odnosząc się do współczesnych debat społecznych i politycznych zaznaczył, że nie można żyć ciągle w podziałach i nienawiści, a nawoływanie do zgody to w rzeczywistości wołanie o świętość.

- Ileż razy dziś, kiedy w wielu momentach życia społecznego doszliśmy do przysłowiowej ściany, ludzie nareszcie sobie uświadamiają, że coś z tym trzeba robić - mówił kardynał-nominat Nycz. - Nie można żyć ciągle w podziałach, w nienawiści, w zawiści. Ludzie zaczynają wołać o przebaczenie, przeproszenie, wyciszenie, o wyeliminowanie niektórych ludzi przede wszystkim ze sfery środków społecznego przekazu, żeby nie burzyli tej drogi miłości i zgody. Pewnie po części są to wołania słuszne, ale przecież w sposób nieuświadomiony jest to wołanie o świętość - powiedział.

Zdaniem metropolity warszawskiego, "w życiu w rodzinie, w miejscu zamieszkania, w pracy, w życiu społeczności, w polityce, nie ma innego sposobu osiągania mądrze i słusznie pewnych celów, jeżeli ludzie, którzy uczestniczą w tym dialogu, nie będą chcieli być świętymi". - I to nie są idealistyczne słowa, to nie jest wielkie wołanie, to jest ta rzeczywistość, którą wszystkim nam podsuwa jako rozwiązanie spraw najważniejszych Pan Jezus, gdy wzywa nas do świętości - podkreślał hierarcha.

Nawiązując do dzisiejszej uroczystości, hierarcha podkreślał, że świętość to droga dla każdego, powszechna i normalna, a nie tylko zarezerwowana dla niektórych "wyższa szkoła jazdy". Metropolita warszawski przypomniał słowa Jana Pawła II, który nawoływał, byśmy nie bali się być świętymi, byśmy stawiali sobie wymagania. Świętymi są zwyczajni ludzie, nasi krewni, znajomi, rodzice. - Co to znaczy być świętym? - pytał kardynał nominat i odpowiedział, że świętym jest każdy człowiek pokładający nadzieję w Jezusie Chrystusie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nycz: Świętość to droga dla każdego
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.