Opłatkowe spotkanie z kard. Nyczem w Sejmie

(fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
KAI / slo

Nie ma lepszej szkoły miłości niż betlejemska stajnia - mówił kard. Kazimierz Nycz składając w Parlamencie świąteczne życzenia posłom i senatorom. Metropolita warszawski wyraził nadzieję, że Boży pokój zamieszka w nas wszystkich i będzie on widoczny przez świadectwo życia. Po pobłogosławieniu opłatków hierarcha osobiście składał życzenia polskim parlamentarzystom.

Spotkanie opłatkowe w Sejmie tradycyjnie już odbywało się w hallu głównym. Uczestniczyli w nim przedstawiciele niemal wszystkich klubów obecnych w Parlamencie, na czele z marszałkami Sejmu i Senatu. Kolędy wykonał tym razem zespół Mazowsze.

Zwracając się do posłów i senatorów, oraz zaproszonych gości, kard. Kazimierz Nycz przyznał, że wielu obcokrajowców, w tym także biskupów, zazdrości nam, Polakom, że przy okazji roku liturgicznego mamy tyle zwyczajów i tradycji, które są nie tylko elementami kultury, ale także fundamentem tej kultury, stanowią jej korzeń. - Te wszystkie zwyczaje, które zachowujemy, także w Sejmie, prowadzą nas do miejsca i wydarzenia najważniejszego, jakim jest wydarzenie betlejemskie, gdzie w ubogiej stajni narodził się Jezus Chrystus - mówił metropolita warszawski.

Hierarcha zauważył, iż wciąż szukamy sposobów na to, żeby ocieplić nasze serca, by uczynić nasz język piękniejszym i bardziej przyjaznym. - Nie ma lepszej szkoły miłości, a te szkoły miłości wszystkim nam są potrzebne, niż betlejemska stajnia, gdzie aniołowie zaśpiewali: «Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój, ludziom dobrej woli» - stwierdził kard. Nycz.

Składając świąteczne życzenia metropolita życzył pokoju, nie tylko na jeden wigilijny dzień, ale także na cały przyszły rok. - Niech ten Boży pokój w nas zamieszka, a będzie on widoczny przez świadectwo naszego życia, w każdej płaszczyźnie naszego powołania. Życzę, by te święta przeżyte w rodzinach dawały dużo ciepła, radości, Bożej łaski, a równocześnie, żeby cały przyszły rok był błogosławiony i dobry dla nas wszystkich - stwierdził kard. Nycz.

W czasie opłatkowego spotkania w Sejmie głos zabrał również Bogdan Borusewicz, marszałek Senatu. Życzył on - posłom, senatorom, pracownikom Sejmu i Senatu, ale także wszystkim Polakom - świąt ciepłych, rodzinnych i spokojnych. - Niech symbolem naszego stosunku do innych będzie dodatkowe nakrycie na naszych stołach, które czeka na ludzi, których nie znamy, na tych, z którymi się poróżniliśmy. Jeśli jednak przyjdą do naszego domu, to przyjmiemy ich z radością - zakończył Bogdan Borusewicz.

Następnie odczytany został fragment Ewangelii o narodzeniu Chrystusa, a kard. Nycz pobłogosławił opłatki, którymi dzielili się posłowie i senatorowie. Wielu z nich podchodziło chętnie podchodziło do metropolity warszawskiego, by nie tylko złożyć życzenia, ale również chwilę porozmawiać.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Opłatkowe spotkanie z kard. Nyczem w Sejmie
Komentarze (1)
C
chordad
14 grudnia 2012, 14:34
Wytłumaczcie mi proszę, jak to jest... Parlamentarzyści, którzy jak wiadomo są przeróżni - w tym wojujący antykatolicy - urządzili sobie za nasze pieniądze "szopkę" (bo nie wierzę, że wszyscy traktowali to z żywą wiarą i należytym szacunkiem) zwaną "opłatkiem", z zaproszonym w charakterze "kwiatka do kożucha" Kardynałem Nyczem i jakoś nikogo to nie obrażało, nie molestowało itd itp..., Jednocześnie uchwalili takie prawa, że zwykli ludzie (w tym przypadku przedsiębiorcy) w praktyce nie mogą zrobić "wigilii" firmowej, ani tym bardziej zaprosić Kapłana, bo narażą się, że pierwszy lepszy lewak, a (pewnie częściej) jakiś obibok i ochlej, któremu pracodawca naraził się, bo nie chciał płacić za nic, puści ich z torbami "za dyskryminację" - patrz np: http://wpolityce.pl/wydarzenia/42642-ujawniamy-spotkanie-oplatkowe-i-ksiadz-w-firmie-to-terminologia-naganna-branzowe-pismo-straszy-pracodawcow Po drugie - czy Kardynał, skoro już był w Parlamencie, raczył przypomnieć temu towarzystwu, że nie ma prawdziwego pokoju bez sprawiedliwości - w tym sprawiedliwych praw i rozumnego ich stosowania??? Czy poszedł tylko "się lansować"?