Papieskie orędzie wielkanocne 2011

Zobacz galerię
Papieskie orędzie wielkanocne 2011 (fot. Grzegorz Gałązka/galazka.DEON.pl)
Radio Watykańskie

Niechaj niebo i ziemia radują się z Twego zmartwychwstania!

Drodzy Bracia i Siostry

Poranek wielkanocny przynosi nam starożytne, a zarazem wciąż nowe orędzie: Chrystus zmartwychwstał! Echo tego wydarzenia, począwszy od Jerozolimy dwadzieścia wieków temu, nie przestaje rozbrzmiewać w Kościele, który nosi żywą w sercu wiarę Maryi, Matki Jezusa, wiarę Magdaleny i wiarę innych kobiet, które jako pierwsze zobaczyły pusty grób, wiarę Piotra i Apostołów.

Aż do dziś – również w naszych czasach z ich super-technologiami komunikacji – wiara chrześcijan opiera się na tym orędziu, na świadectwie tych sióstr i braci, którzy pierwsi zobaczyli odsunięty kamień i pusty grób, a następnie ujrzeli tajemniczych posłańców, którzy powiedzieli, że Jezus, Ukrzyżowany, zmartwychwstał. Potem On sam, Mistrz i Pan, żywy i namacalny, ukazał się Marii Magdalenie, dwóm uczniom z Emaus, wreszcie Jedenastu, zebranym w Wieczerniku.

Zmartwychwstanie Chrystusa nie jest owocem jakiejś spekulacji,
czy też wynikiem mistycznego doświadczenia: jest wydarzeniem, które oczywiście przekracza historię, ale które dokonuje się w określonym jej momencie i pozostawia w niej niezatarty ślad. Światło, które oślepiło straż postawioną by strzec grobu Jezusa, przemierzyło czas i przestrzeń. Jest to światło szczególne, Boże, które rozproszyło ciemności śmierci i przyniosło światu blask Boga, blask Prawdy i Dobra.

Jak promienie słoneczne wiosną sprawiają, że pojawiają się i otwierają pączki na gałęziach drzew, tak promieniowanie Zmartwychwstania Chrystusa daje siłę i znaczenie każdej ludzkiej nadziei, każdemu oczekiwaniu, pragnieniu, zamierzeniu. Dlatego raduje się dziś cały kosmos, złączony z wiosną ludzkości, która staje się wyrazicielem niemego hymnu chwały głoszonego przez stworzenie. Paschalne alleluja, które rozbrzmiewa w Kościele pielgrzymującym na tym świecie, wyraża milczący wybuch radości wszechświata, a przede wszystkim gorące pragnienie każdej ludzkiej duszy, szczerze otwartej na Boga i wdzięcznej za jego nieskończoną dobroć, piękno i prawdę.

„Niechaj niebo i ziemia radują się z Twego zmartwychwstania!”. Na tę zachętę do oddania chwały, które wznosi się dziś z serca Kościoła, „niebiosa” odpowiadają w sposób pełny: zastępy aniołów, świętych i błogosławionych przyłączają się jednomyślnie do naszej radości. W Niebie wszystko jest pokojem i radością. Ale nie jest tak, niestety, na ziemi!

Tutaj, na tym świecie, paschalne alleluja wciąż kontrastuje z płaczem i krzykiem, które dochodzą z tak wielu bolesnych sytuacji: nędzy, głodu, chorób, wojen, przemocy. A jednak, właśnie dlatego Chrystus umarł i zmartwychwstał! Umarł także z powodu naszych grzechów popełnianych dzisiaj, i zmartwychwstał także, by odkupić naszą współczesną historię. Dlatego to moje orędzie chce dotrzeć do wszystkich, a przede wszystkim – jako orędzie profetyczne – do wszystkich ludów i wspólnot, które cierpią godzinę męki, aby Chrystus Zmartwychwstały otworzył im drogę wolności, sprawiedliwości i pokoju.

Oby mogła radować się Ziemia, która pierwsza została ogarnięta światłem zmartwychwstania. Niech blask Chrystusa dotrze do ludów Bliskiego Wschodu, aby światło pokoju i ludzkiej godności zwyciężyło ciemności podziałów, nienawiści i przemocy. W Libii niech dyplomacja i dialog zastąpią walki zbrojne i niech będzie możliwe, w obecnej sytuacji konfliktu, dotarcie pomocy humanitarnej do tych wszystkich, którzy cierpią z powodu starć.

W krajach Afryki północnej i Bliskiego Wschodu niech wszyscy obywatele, a szczególnie młodzi, angażują się na rzecz dobra wspólnego, by budować społeczeństwo, w którym bieda zostanie przezwyciężona, a każdy polityczny wybór będzie inspirowany poszanowaniem osoby ludzkiej. Do tak licznych emigrantów i uchodźców, którzy pochodzą z krajów afrykańskich i zostali zmuszeni do pozostawienia tego, co dla nich drogie i bliskie, niech dotrze solidarność wszystkich. Ludzie dobrej woli niech otworzą gościnnie swe serca, aby można było odpowiedzieć w sposób solidarny i zgodny na pilne potrzeby tylu braci. Do tych wszystkich, którzy wspaniałomyślnie podejmują wysiłki w tym kierunku i dają czytelne świadectwo niech dotrą słowa naszej pociechy i szacunku.

Oby mógł ułożyć się na nowo obywatelski ład między ludami Wybrzeża Kości Słoniowej, gdzie pilnie potrzeba podjęcia drogi pojednania i przebaczenia, aby uleczyć głębokie rany, spowodowane przez przemoc, jaka ostatnio miała tam miejsce. Niech ziemia Japonii odnajdzie pocieszenie i nadzieję, gdy tymczasem zmaga się z dramatycznymi konsekwencjami ostatniego trzęsienia ziemi. Tak samo te kraje, które w minionych miesiącach zostały doświadczone klęskami żywiołowymi, rodzącymi ból i udrękę.

Niechaj niebo i ziemia się radują świadectwem tych, którzy spotykają się z niezrozumieniem, czy wręcz cierpią prześladowania z powodu swej wiary w Pana Jezusa.
Niech orędzie wielkanocne napełni ich odwagą i ufnością.

Drodzy Bracia i Siostry! Chrystus zmartwychwstały kroczy przed nami ku nowemu niebu i nowej ziemi, gdzie wreszcie będziemy jedną rodziną, synami tego samego Ojca. On jest z nami aż do końca czasów. Podążajmy za Nim, w tym poranionym świecie, śpiewając Alleluja. W naszym sercu jest radość i ból, na naszej twarzy uśmiech i łzy. Taka jest nasza ziemska rzeczywistość. Lecz Chrystus zmartwychwstał, żyje i kroczy razem z nami. Dlatego idziemy i śpiewamy, wierni naszym obowiązkom na tym świecie, ze spojrzeniem skierowanym ku Niebu.

Wszystkim życzę Dobrych Świąt!

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papieskie orędzie wielkanocne 2011
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.