Papież Franciszek grzmi na chrześcijan, którzy wierzą w przesądy. "Nie róbcie tego!"

W niedzielę 2 lipca podczas rozważania poprzedzającego modlitwę Anioł Pański papież Franciszek zrobił krótką dygresję na temat chrześcijan, którzy wierzą w przesądy. (…) wielu chrześcijan idzie, żeby czytano im z rąk. Proszę, nie róbcie tego! – powiedział papież.

Franciszek w swoim rozważaniu nawiązał do Ewangelii, którą czytano w niedzielę 2 lipca (Mt 10, 37-42). - W dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi: "Kto przyjmuje proroka jako proroka, nagrodę proroka otrzyma". Trzy raz pojawia się słowo "prorok". Ale kim jest prorok? – zapytał papież.

Papież na temat chrześcijan wierzących w przesądy

- Są tacy, którzy wyobrażają go sobie jako swego rodzaju maga, który przepowiada przyszłość; jest to przesądna idea, a chrześcijanie nie wierzą w przesądy, takie jak magia, karty, horoskopy i tym podobne – zauważył Franciszek i dodał: "A propos: wielu chrześcijan idzie, żeby czytano im z rąk. Proszę, nie róbcie tego!".

- Inni przedstawiają proroka jedynie jako postać z przeszłości, która istniała przed Chrystusem, aby przepowiedzieć Jego przyjście. A jednak sam Jezus mówi dziś o potrzebie przyjmowania proroków; zatem nadal istnieją, ale kim oni są? – kontynuował papież.

Każdy z nas jest prorokiem

- Prorokiem, bracia i siostry, jest każdy z nas: wraz z chrztem wszyscy otrzymaliśmy bowiem dar i misję proroctwa (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1268). Prorok to ten, który na mocy chrztu pomaga innym odczytywać teraźniejszość za sprawą działania Ducha Świętego – wyznał Franciszek.

- To jest bardzo ważne, odczytywać teraźniejszość nie jako kronikę wydarzeń, ale odczytywać ją jako wyjaśnianą i w której działa Duch Święty, który pomaga rozumieć Boże plany i na nie odpowiadać. Innymi słowy, jest tym, który wskazuje innym Jezusa, który daje o Nim świadectwo, który pomaga im żyć dniem dzisiejszym i budować jutro zgodnie z Jego planami. Dlatego wszyscy jesteśmy prorokami, świadkami Jezusa, "aby moc Ewangelii jaśniała w życiu codziennym, rodzinnym i społecznym" (Lumen gentium, 35) – dodał.

- Prorok jest żywym znakiem wskazującym Boga innym, prorok jest odbiciem światła Chrystusa na drodze braci. Możemy więc zadać sobie pytanie: czy ja, każdy z nas, który zostałem "wybrany na proroka" w sakramencie chrztu, mówię, a przede wszystkim żyję jako świadek Jezusa? Czy wnoszę trochę Jego światła w czyjeś życie? Czy sprawdzam siebie pod tym względem? Pytam siebie: jakie jest moje świadectwo, jakie jest moje proroctwo? – mówił papież podczas rozważania.

Źródło: KAI / tk