Patriarcha Bagdadu odciął się od chrześcijańskich grup paramilitarnych
W rejonie miasta Faludża trwają intensywne walki z ISIS. Wśród walczących pojawiły się również grupy żołnierzy, które manifestują swoją przynależność do chrześcijaństwa różnymi symbolami: krzyżami czy wizerunkami Jezusa.
Chaldejski patriarcha Bagdadu - abp Louis Sako - wydał oświadczenie potępiające wszelkie działania skierowane przeciwko cywilom, których w ostatnich dniach dopuściły się te grupy.
"To ludzie, którzy działają w zły sposób. Pokazują, że chrześcijańskie symbole są złe i podsycają konflikt o charakterze religijnym, doprowadzając do spirali zemsty i większej ilości cierpienia" - relacjonuje oświadczenie agencja Fides.
Chaldejski patriarchat wielokrotnie dystansował się od rozmaitych chrześcijańskich grup paramilitarnych, które próbowały rościć sobie przynależność do lokalnych wspólnot i Kościołów. Patriarcha Sako sugerował również, by nie tworzyć osobnych jednostek militarnych, ale by przyłączać się do narodowych sił zbrojnych Iraku lub kurdyjskich milicji Peszmerga.
Skomentuj artykuł