Piąte europejskie warsztaty o pojednaniu

(fot. One From RM / Foter / CC BY 2.0)
KAI / kn

W dniach 11-16 sierpnia w Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu już po raz piąty odbywają się europejskie warsztaty "Jak radzić sobie z przeszłością Auschwitz naznaczoną przemocą". Ich organizatorami są Fundacja im. Maksymiliana Kolbego z Niemiec i Papieska Rada "Justitia et Pax" przy wsparciu episkopatów Polski i Niemiec.

W tym roku biorą w nich udział osoby z 10 krajów europejskich: Litwy, Łotwy, Estonii, Rosji, Ukrainy, Polski, Niemiec, Irlandii, Bośni i Hercegowiny oraz Albanii. Są wśród nich m.in. nauczyciele akademiccy, lokalni działacze polityczni, naukowcy zajmujący się zbrodniami komunistycznymi oraz pracownicy ośrodków tolerancji i pojednania.

DEON.PL POLECA

Uczestników warsztatów łączy zawsze pytanie o realizowanie dróg pojednania tam, gdzie żyją, czasami w miejscach naznaczonych przemocą. Wsłuchując się w doświadczenia innych, czerpią od siebie nawzajem, wzbogacając się różnorodnością językową, kulturową i religijną. Fundacja niemiecka chce przez te spotkania stworzyć sieć liderów lokalnych, którzy będą w przyszłości współpracować ze sobą.

Spotykamy się u progu Auschwitz, gdyż miejsce to jest istotne dla Europy i wyzwaniem dla jej tożsamości - powiedział Jorg Luer, wiceprzewodniczący Fundacji im. Maksymiliana Kolbego. Podkreślił, że "to, co się tu wydarzyło, nie jest tylko przeszłością, ale zadaniem na przyszłość". Auschwitz nie jest abstrakcyjnym miejscem, a to oznacza, że musimy dać konkretną odpowiedź na to, co się stało - dodał Luer.

Pierwszy dzień warsztatów rozpoczął się wykładem dyrektora Instytutu Pamięci Narodowej dr. Łukasza Kamińskiego, który wzbudził wielkie zainteresowanie i dotyczył aspektów rozliczania się z historią. Proces ten dotyczy przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Przeszłość to zobowiązanie wobec ofiar, które oczekują sprawiedliwości, prawdy i pamięci. Teraźniejszość oznacza m.in. pokazanie ludziom młodym na podstawie doświadczeń historii, czym są prawa człowieka i potrzeba wolności. Jest to zobowiązanie do budowania sprawiedliwego społeczeństwa, a tego nie da się zrobić bez zmierzenia się z przeszłością i jej rozliczenia. Z punktu widzenia przyszłości należy zadbać o to, by się to więcej nie wydarzyło - stwierdził dyrektor IPN.

Drugi dzień poświęcony był poznaniu obozu Auschwitz-Birkenau, gdyż początek refleksji zaczyna się od poznania tego, co się tu wydarzyło. Ma to na celu osadzenie refleksji w konkretnym miejscu, ale nie zatrzymywanie się na tym, co było. Auschwitz to symbol, który kształtuje tożsamość europejską i wpływa na jej kształt. Refleksje uczestników dotyczyły skali zbrodni, co unaoczniły wystawy przedmiotów zagrabionych ofiarom. Wiele osób, mimo że słyszeli wcześniej o tym obozie, było wstrząśniętych rozmiarami zła, jakie się tu dokonało. Niektórzy podkreślali, że oglądając zdjęcia w Miejscu Pamięci, spotykali się indywidualnie z ofiarami. Jeden z uczestników z Niemiec, który po raz pierwszy znalazł się w tym miejscu, powiedział, że każdy Niemiec powinien tu przyjechać, gdyż nie jest to to samo, co nauka na lekcji o obozach koncentracyjnych.

W kolejnych dniach warsztatów przewidziane są spotkania z byłymi więźniami, a także wykład arcybiskupa Ludwiga Schicka z Bambergu nt. św. Maksymiliana Kolbego. W tym roku przypada 73. rocznica jego męczeńskiej śmierci w tym obozie.

Ważnym punktem programu będzie również wykład prof. dr. Myrosława Marynowycza z Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie, byłego więźnia łagrów komunistycznych, zaangażowanego obecnie w przemiany na Ukrainie i wykłady o pamięci II wojny światowej w krajach uczestników warsztatów. Polską perspektywę przedstawi dr Robert Żurek z IPN.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Piąte europejskie warsztaty o pojednaniu
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.