Polscy biskupi podsumowali wizytę Franciszka
- Papieża Franciszka ujęło entuzjastyczne przyjęcie przez młodzież międzynarodową, ale także polską młodzież - powiedział abp Stanisław Gądecki podsumowując w Krakowie zakończoną właśnie wizytę papieża Franciszka. Kard. Stanisław Dziwisz poinformował natomiast, że w podziękowaniu za wizytę planowana jest w Watykanie pielgrzymka dziękczynna, która odbędzie się 22 października.
Abp Stanisław Gądecki w imieniu Konferencji Episkopatu Polski podziękował stronie rządowej, samorządom, a także służbom, które z zaangażowaniem włączyły się w organizację tego wydarzenia.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu powiedział, że kolejne już Światowe Dni Młodzieży świadczą o tym, że takie wydarzenie jest młodym katolikom bardzo potrzebne. - W zależności od regionu w jakim się odbywają się kolejne Światowe Dni Młodzieży zbierają różną liczbę uczestników, jednak za każdym razem wnoszą w życie młodych wielki entuzjazm - powiedział metropolita poznański.
Hierarcha zwrócił uwagę, że szacunki uczestników głównej ceremonii odprawionej w niedzielę na Campus Misericordiae potwierdzają, że obawy, jakie towarzyszyły organizacji tego wydarzenia, nie zniechęciły młodych do udziału w ich święcie.
Abp Gądecki zdradził też, że papież był bardzo zadowolony z całego przebiegu spotkania z młodymi. - Ujęło go entuzjastyczne przyjęcie przez młodzież międzynarodową, ale także polską młodzież. Mówi się, że młodzi Polacy nie przeszli epoki Jana Pawła II. Tymczasem entuzjastycznie przyjmują również papieża Franciszka i chcą go słuchać - zauważył. Hierarcha ocenił, że jest to dobro dla Kościoła. - Odchodzą duszpasterze, odchodzą papieże, ale młodzi ciągle zostają w Kościele - powiedział abp Gądecki.
Zdaniem metropolity poznańskiego papieskie nauczanie wyróżnił pragmatyzm i przystępny dla młodych słuchaczy język. - Poprzez Światowe Dni Młodzieży i spotkanie z papieżem młodzież otrzymała możliwość pogłębienia relacji z Chrystusem - zauważył hierarcha.
Zdaniem metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza, Światowe Dni Młodzieży były wielkim wydarzeniem, podczas którego przybyła z całego świata młodzież mogła zjednoczyć się w życzliwości.
- Młodzi z przejęciem reagowali na słowa o cierpieniu i prześladowaniu chrześcijan - powiedział kardynał. Dodał, że bliski był im duch pokoju, solidarności i życzliwości wzajemnej. Zdaniem hierarchy za jakiś czas zobaczymy owoce tego wydarzenia. - Może Światowe Dni Młodzieży przyniosą na świecie więcej pokoju - powiedział kard. Dziwisz.
Metropolita krakowski dodał też, że ŚDM był dobrą okazją do promocji Krakowa i Polski. - Młodzi zobaczyli, że jest to kraj kulturalny, przyjacielski i ciekawy - powiedział. Zdradził, że papieżowi Kraków bardzo się podobał. - Ojciec Święty był pod wrażeniem tego, jak go ludzie przyjmowali. Miłość do papieża zawsze była w Polsce wielka - stwierdził.
Hierarcha wskazał również, że w podziękowaniu za wizytę papieską w Polsce planowana jest w Watykanie pielgrzymka dziękczynna. Odbędzie się ona 22 października i będzie połączona z dziękczynieniem narodu Polskiego za 1050 lat chrześcijaństwa.
Bp Artur Miziński przypomniał, że aż trzy zespoły przygotowywały wizytę papieża Franciszka w Polsce. Były to: Komitet Organizacyjny ŚDM Kraków 2016 pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza, Komitet Organizacyjny Wizyty Ojca Świętego Franciszka z ramienia Konferencji Episkopatu Polski oraz zespół ustanowiony przez premier. "Pragnę serdecznie podziękować zespołowi pod przewodnictwem minister Beaty Kempy i ministra Pawła Majewskiego" - podkreślił sekretarz generalny KEP. Dodał, że przyjęcie przez Sejm RP specustawy dotyczącej Światowych Dni Młodzieży również pomogło w rozwiązaniu wielu trudnych kwestii.
Hierarcha zwrócił uwagę na dwa wydarzenia, które nie należały ściśle do programu Światowych Dni Młodzieży. Pierwszym z nich była Msza św. celebrowana na Jasnej Górze w 1050. rocznicę Chrztu Polski. "Jesteśmy wdzięczni za słowa, które papież do nas skierował. Ojciec Święty jest bardzo dobrze zorientowany w historii Polski, także tej z ostatnich dziesięcioleci. Wykorzystał to w przemówieniu inicjującym wizytę, jak i w homilii na Jasnej Górze" - zauważył bp Miziński.
Drugim wydarzeniem była wizyta na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Sekretarz generalny KEP przypomniał, że każda dotychczasowa papieska wizyta w Oświęcimiu - Jana Pawła II, Benedykta XVI, Franciszka - była inna. "Franciszek obrał drogę milczenia, zadumy, modlitwy i łez" - podkreślił bp Miziński. Jak zauważył wymownym elementem tej części wizyty była modlitwa w zadumie na terenie obozu i w celi śmierci o. Maksymiliana Kolbego.
Skomentuj artykuł