"Prawo, które stoi wyżej niż prawo stanowione"
Najważniejszym prawem jest Dekalog - uważa senator Wojciech Skurkiewicz. Polityk PiS odniósł się tym samym do słów marszałka Senatu Bogdana Borusewicza, który stwierdził dziś w "Gazecie Wyborczej", że dla posła i senatora najważniejszym prawem jest konstytucja. Obaj politycy skomentowali w ten sposób słowa kard. Stanisława Dziwisza o prymacie prawa Bożego nad prawem stanowionym.
- Jest prawo, które stoi wyżej niż prawo stanowione. Pierwszym i nadrzędnym prawem powinny być wartości płynące z Dekalogu. Dla mnie słowa marszałka Borusewicza są niezrozumiałe. Martwi mnie to, że osoby, które walczyły z systemem komunistycznym i korzystały ze wsparcia Kościoła, dzisiaj podważają wartości chrześcijańskie - powiedział senator Skurkiewicz z rozmowie z Radiem Plus Radom.
Polityk PiS popiera również stanowisko Rady Społecznej przy Arcybiskupie Poznańskim. Jej członkowie, czyli wybitni naukowcy, działacze społeczni, profesorowie wyższych uczelni i Polskiej Akademii Nauk uznali, że "tysiące lat chrześcijaństwa wyrosłego z dekalogu oraz z nauczania Chrystusa stwarzają dostatecznie mocne i przekonujące przesłanki, aby opowiedzieć się za wartościami moralnymi pochodzącymi z tych źródeł, a nie po stronie modnego ostatnio światopoglądu materialistycznego".
Skomentuj artykuł