Prymas na święcie Policji Państwowej

(fot. Piotr Drabik / CC BY 2.0 / flickr.com)
KAI / mg

Abp Wojciech Polak gościł 21 lipca w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie odbyły się wojewódzkie obchody 96. rocznicy powstania Policji Państwowej. - Spoczywa na was szczególny obowiązek ochrony wspólnego dobra i promowania go, a więc również wychowywania do poszanowania każdej osoby, z jej podstawowymi i niezbywalnymi prawami i obowiązkami - mówił do mundurowych Prymas.

W Mszy św. w ostrowskiej konkatedrze pw. św. Stanisława BM uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych, wojewódzkich i lokalnych, księża kapelani, duchowieństwo, poczty sztandarowe, reprezentanci wojska, Straży Pożarnej i Straży Miejskiej oraz policjantki i policjanci z komendantem wojewódzkim na czele. Zwracając się do mundurowych Prymas podkreślił, że w sposób szczególny służą dobru wspólnemu, którego fundamentem jest troska o ład społeczny i bezpieczeństwo wszystkich obywateli. Ale nie tylko ochrona ładu społecznego jest obowiązkiem policjantów. Należy do nich także jego promowanie, a więc wychowanie do poszanowania każdej osoby z jej podstawowymi i niezbywalnymi prawami i obowiązkami.

- Sądzę, że aby te niełatwe zadania wypełnić, potrzeba z jednej strony profesjonalnego przygotowania i zaangażowania, z drugiej jednak także jakiegoś głębokiego umiłowania człowieka i tego wszystkiego, co stanowi podstawę jego życia i rozwoju - zauważył metropolita gnieźnieński, powtarzając za papieżem Franciszkiem, że tak pojmowana i realizowana zasada ostatecznie przekształca się w "solidarność i opcję preferencyjną na rzecz ubogich", a więc - dodał - na rzecz każdego człowieka będącego w potrzebie.

Prymas przyznał dalej, że poszukując przyczyn przemocy i jednocześnie sposobów ich ograniczania, nieraz "szukamy po omacku", "konstruujemy i przyjmujemy ideologiczne rozwiązania", które jednak nie usuwają przyczyn.

A przyczyną przemocy - tłumaczył hierarcha - "nie jest tradycja czy religia, ale zakorzeniony w sercu człowieka grzech, żądza zysku i wyzysku człowieka przez człowieka, panowania nad innymi, upokorzenia i pogardy".

- I to jest ostatecznie prawdziwe źródło każdej przemocy - wskazał Prymas Polski. - I jest to przyczyna rozkładu każdego społeczeństwa. I w ostateczności to właśnie generuje wszelkiego rodzaju zniewolenia. Aby wykorzenić przemoc, trzeba najpierw konkretnego zainteresowania i troski o człowieka, o jego prawdziwy, a wiec integralny rozwój. Nie wychowując go do walki i zmagania ze złem i grzechem, nie ukazując mu dróg nawrócenia i wyzwolenia, nie motywując go i nie pomagając w zasadniczej przemianie, dotykać będziemy ciągle jedynie skutków a nie przyczyn - skonstatował abp Polak.

- Na nic się więc nie przyda - kontynuował - samo powiększanie liczby sił porządkowych czy bezpieczeństwa, jeśli nie będzie towarzyszyć temu dogłębna przemiana, odsłaniająca prawdziwe, a nie fikcyjne przyczyny agresji, przemocy czy wyzysku. Im lepiej je znamy, tym lepiej możemy sobie z nimi poradzić. Im lepiej je rozumiemy, tym lepiej możemy pomóc człowiekowi je przezwyciężać. Im bardziej jesteśmy uważni, tym lepiej potrafimy chronić innych przed ich skutkami - dodał.

Na koniec, wskazując raz jeszcze na niełatwą policyjną służbę, będącą "wyrazem prawdziwej kultury troski o człowieka i bezpieczne środowisko jego życia i życia innych" Prymas podkreślił, że jest ona również okazją do osobistego dojrzewania i uświęcania się. - Tak, to jest wasza droga do świętości. To jest wasza droga do nieba. W doroczne Święto Policji modlimy się więc o wytrwałość na tej drodze, o potrzebną odwagę i roztropność, o ducha służby i mądrość w działaniach. Niech wam Bóg błogosławi! - zakończył abp Polak. A przed błogosławieństwem, dziękując wszystkim za wspólną modlitwę, jeszcze raz powtórzył policjantom, że ich służba jest bardzo potrzebna.

W czasie liturgii Prymas Polski poświęcił sztandar dla ostrowskiej Komendy Powiatowej Policji. Dalsza część policyjnego świętowania odbyła się na ostrowskim Rynku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prymas na święcie Policji Państwowej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.