Przewodniczący Episkopatu po niedzielnych profanacjach kościołów

(foto episkopat.pl)
episkopat.pl / kk

O wyrażanie swoich poglądów w sposób akceptowalny społecznie, z poszanowaniem godności każdego człowieka, zaapelował Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w specjalnym Oświadczeniu wobec aktów przemocy, które uniemożliwiły w niektórych kościołach osobom wierzącym modlitwę i uczestnictwo w Eucharystii.

Wydarzenia te były reakcją na ostatnią decyzję Trybunału Konstytucyjnego.

Przewodniczący Episkopatu w oświadczeniu przypomniał, że stanowisko Kościoła katolickiego na temat prawa do życia jest niezmienne i publicznie znane. Cytując Encyklikę Jana Pawła II Evangelium Vitae podkreślił, że „świadoma i dobrowolna decyzja pozbawienia życia niewinnej istoty ludzkiej jest zawsze złem z moralnego punktu widzenia i nigdy nie może być dozwolona ani jako cel, ani jako środek do dobrego celu. (…) «Nic i nikt nie może dać prawa do zabicia niewinnej istoty ludzkiej, czy to jest embrion czy płód, dziecko czy dorosły, człowiek stary, nieuleczalnie chory czy umierający. (…) Żadna władza nie ma prawa do tego zmuszać, ani na to przyzwalać»” (Evangelium Vitae, 57).

Abp Gądecki zauważył, że to nie Kościół stanowi prawa w naszej Ojczyźnie i to nie biskupi podejmują decyzje o zgodności bądź niezgodności ustaw z Konstytucją RP. Kościół ze swej strony nie może jednak przestać bronić życia, ani też zrezygnować z głoszenia, że każdą istotę ludzką trzeba chronić od poczęcia aż do naturalnej śmierci. W tej kwestii – jak często powtarza papież Franciszek ‒ „Kościół nie może iść na żaden kompromis, ponieważ stałby się winnym kultury odrzucania, która jest dzisiaj tak bardzo rozpowszechniona, dotykając zawsze najbardziej potrzebujących i bezbronnych”.

DEON.PL POLECA


W Oświadczeniu Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że „wulgaryzmy, przemoc, obelżywe napisy i zakłócanie nabożeństw oraz profanacje, których dopuszczono się w ostatnich dniach – mimo iż mogą one pomóc niektórym osobom w rozładowaniu ich emocji – nie są właściwą metodą działania w demokratycznym państwie”. Wyraził swój smutek, że dzisiaj w wielu kościołach, uniemożliwiono osobom wierzącym modlitwę i przemocą odebrano prawo do wyznawania swojej wiary.

Abp Gądecki zaapelował o wyrażanie swoich poglądów w sposób akceptowalny społecznie, z poszanowaniem godności każdego człowieka. Zachęcił wszystkich do dialogu na temat sposobów ochrony prawa do życia oraz praw kobiet, a dziennikarzy i polityków poprosił o nieeskalowanie napięć, w poczuciu odpowiedzialności za pokój społeczny.

Pełny tekst Oświadczenia:

OŚWIADCZENIE
PRZEWODNICZĄCEGO KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI
PO NIEDZIELNYCH PROFANACJACH KOŚCIOŁÓW

Decyzja Trybunału Konstytucyjnego – dotycząca kwestii obrony życia dzieci chorych – spowodowała niezwykle emocjonalne reakcje wielu osób w naszym kraju.

Samo stanowisko Kościoła katolickiego na temat prawa do życia jest niezmienne i publicznie znane. „Świadoma i dobrowolna decyzja pozbawienia życia niewinnej istoty ludzkiej jest zawsze złem z moralnego punktu widzenia i nigdy nie może być dozwolona ani jako cel, ani jako środek do dobrego celu. Jest to bowiem akt poważnego nieposłuszeństwa wobec prawa moralnego, co więcej, wobec samego Boga, jego twórcy i gwaranta; jest to akt sprzeczny z fundamentalnymi cnotami sprawiedliwości i miłości. «Nic i nikt nie może dać prawa do zabicia niewinnej istoty ludzkiej, czy to jest embrion czy płód, dziecko czy dorosły, człowiek stary, nieuleczalnie chory czy umierający. Ponadto nikt nie może się domagać, aby popełniono ten akt zabójstwa wobec niego samego lub wobec innej osoby powierzonej jego pieczy, nie może też bezpośrednio ani pośrednio wyrazić na to zgody. Żadna władza nie ma prawa do tego zmuszać ani na to przyzwalać»” (Evangelium Vitae, 57).

Chciałbym jednak przypomnieć, że to nie Kościół stanowi prawa w naszej Ojczyźnie i to nie biskupi podejmują decyzje o zgodności bądź niezgodności ustaw z Konstytucją RP. Kościół ze swej strony nie może przestać bronić życia, ani też zrezygnować z głoszenia, że każdą istotę ludzką trzeba chronić od poczęcia aż do naturalnej śmierci. W tej kwestii Kościół – jak często powtarza papież Franciszek nie może iść na żaden kompromis, ponieważ stałby się winnym kultury odrzucania, która jest dzisiaj tak bardzo rozpowszechniona, dotykając zawsze najbardziej potrzebujących i bezbronnych. „Wydawać by się mogło, że część ludzkości można poświęcić na rzecz selekcji, która faworyzuje grupę społeczną, zasługującą na życie bez ograniczeń. W gruncie rzeczy «ludzie nie są już postrzegani jako podstawowa wartość, którą należy szanować i chronić, szczególnie jeśli są ubodzy lub niepełnosprawni, jeśli ‚nie są jeszcze potrzebni’ – jak dzieci nienarodzone – lub ‚nie są już potrzebni’ – jak osoby starsze»” (Fratelli tutti, 18).

Wulgaryzmy, przemoc, obelżywe napisy i zakłócanie nabożeństw oraz profanacje, których dopuszczono się w ostatnich dniach – mimo iż mogą one pomóc niektórym osobom w rozładowaniu ich emocji – nie są właściwą metodą działania w demokratycznym państwie. Wyrażam mój smutek w związku z tym, że dzisiaj w wielu kościołach, uniemożliwiono osobom wierzącym modlitwę i przemocą odebrano prawo do wyznawania swojej wiary.

Proszę wszystkich o wyrażanie swoich poglądów w sposób akceptowalny społecznie, z poszanowaniem godności każdego człowieka. Potrzebujemy rozmowy, a nie postaw konfrontacyjnych czy gorączkowej wymiany opinii na portalach społecznościowych. „Autentyczny dialog społeczny – pisze papież Franciszek – zakłada zdolność poszanowania punktu widzenia drugiej osoby poprzez zaakceptowanie możliwości posiadania przez nią pewnych przekonań lub uprawnionych interesów” (Fratelli tutti, 203).

Wszystkich raz jeszcze zachęcam do dialogu na temat sposobów ochrony prawa do życia oraz praw kobiet. Dziennikarzy i polityków proszę o nieeskalowanie napięć, w poczuciu odpowiedzialności za pokój społeczny.

Wszystkich wiernych proszę o modlitwę w intencji dzieci nienarodzonych, w intencji rodziców oczekujących potomstwa, a także o nawrócenie tych, którzy stosują przemoc.

✠ Stanisław Gądecki
Arcybiskup Metropolita Poznański
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
Wiceprzewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE)

Poznań, 25 października 2020 roku

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Przewodniczący Episkopatu po niedzielnych profanacjach kościołów
Komentarze (12)
MK
~Matylda Kostrzewska
26 października 2020, 10:16
"Biskupie, mamy cię w *****". Hasło z protestów. Pokolenie JP II ? Nie, to pokolenie kościółkowych rządów Gądeckich, Jędraszewskich,Rydzyków, Dziwiszów, Hozerów itd. Gratulujemy wychowanków. Wychowanic, bo na ulicach głównie dziewuchy w w. 20-30 l. Zaoraliście Kościół w Polsce, panowie!
MJ
~Michał Jaremkiewicz
26 października 2020, 20:52
smutne, ale trochę tak jest. szkoda że tak wielu się z tym nie zgadza
AS
~Antoni Szwed
26 października 2020, 21:53
Ech, nie ma co histeryzować. Jezus Chrystus, w swoim czasie, być może niezbyt długim" odrodzi swój Kościół. Będzie on znacznie czystszy i piękniejszy niż obecnie. Ludzie stęsknieni za Bogiem powrócą do Kościoła, będą Mu śpiewać dziękczynne hymny za ocalenie.
26 października 2020, 22:24
Trochę?
26 października 2020, 10:13
Bardzo przepraszam Antoniego, miał byc Jak Kowalski. A Antoniemu gratuluje odwagi i ortodoksji.
26 października 2020, 10:09
Oczom nie wierze! Czy deon to katolicka strona czy lewacka i ateistyczna? Czy wpisy takich osób jak Joasia czy Antoni to naprawdę katolicy, ale wygląda ze w najlepszym wypadku tzw. katolicy "ale", ale pewno trolle. Rozmowa, takze argumentacja redaktorów i autorów komentarzy jest na dwóch poziomach. Jak to sie mówi, jedni o niebie a drudzy o chlebie. Kazde życie jest swietościa. Kazde i od poczęcia do naturalnej smierci!!! Jesli ktos uwaza inaczej i dopuszcza jakiekolwiek (!!!) wyjątki wyklucza sie Kościoła i jest jak powiedział (umilowany przez cały lewacki swiat Franciszka) : "Aborcja to wynajęty morderca", ale tego sie nie cytuje, bo nie wygodne, tylko te dywagacje o zwiazkach cywilnych homoseksualistów. No i co na te burdy i profanacje sławny prof Wierzbicki z KUL? Na pewno popiera i broni te kobiety. A w kościołach niech bedzie burdel. Gratuluję.
KW
~Kornel Wolny
26 października 2020, 08:45
Mam dwa pytania w związku z apelem arcybiskupa. Pierwsze, dlaczego arcybiskup nie apelował o ten dialog przed orzeczeniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego? Drugie, skoro „Kościół nie stanowi prawa w naszej Ojczyźnie i to nie biskupi podejmują decyzje o zgodności bądź niezgodności ustaw z Konstytucją RP” to dlaczego naciskał (by nie napisać, straszył ekskomuniką) na posłów (polityków) za podjęciem debaty i uchwalenia ustawy o zaostrzeniu aborcji? Dodam, nie mam nic przeciwko stanowisku Kościoła w sprawie aborcji, tylko po co teraz, że się tak wyrażę – ta ściema, arcybiskupie?
26 października 2020, 22:27
Bo dopiero zaczyna rozumieć bilans zysków i strat
JA
~Joasia Aniol
25 października 2020, 23:36
Profanacją nie jest przemoc w kościele? Boli ,że kobiety doprowadzone do ostateczności nie zgadzają się być traktowane jako bezmyślne macicę? Boli, że myślą i domagają się poszanowania? Zamiast zakazywać trzeba pomagać aby kobieta mogła się nie bać takiego wyboru, czuła wsparcie. KK ma pełne usta frazesów o szacunku, ale tylko do tych co myślą tak samo. A biskup zamiast łagodzić sytuację jedynie dolewa oliwy.
AS
~Antoni Szwed
25 października 2020, 21:22
Abp Gądecki wyraził się jasno - nie ma przyzwolenia na zabijanie żadnego życia ludzkiego. I nie może być inaczej. Jeśli wobec zbrodniarza nie orzeka się dziś kary śmierci, także różnych przestępców politycznych, zdrajców itd., to tym bardziej nie można karać śmiercią dziecka, które rodzi się z ciężką wadą wrodzoną. Jeśli nie będzie w stanie przeżyć, to trudno, Bóg go przyjmie do siebie. Nie może być jednak tak, żeby jeden człowiek decydował o życiu drugiego człowieka. Jeśli to prawo do życia jest dziś kwestionowane przez grupki barbarzyńców, to nikt z nas nie będzie pewny swojego życia jutro czy pojutrze. Nie wiemy bowiem, czy ktoś nie wpadnie na pomysł, by pozbawiać życia inwalidów na wózkach lub starców obłożnie chorych. Barbarzyńcy nie uszanują nikogo i niczego (dziś dali próbkę swych możliwości). Zniszczą wszystko. Kościół broni resztek cywilizacji, w której każdy z nas (jako tako) może jeszcze dochodzić swych praw.
IG
Iga Gombrowicz
26 października 2020, 09:56
Gądecki manipuluje. W obliczu rozprzestrzeniającej się epidemii wyciąganie ludzi na ulicę doprowadzi do większej ilości przypadków śmiertelnych. A mało ludzi zmarło do tej pory? Również przez zaniedbania rządu, jakby co. To ich życie się nie liczyło? A życie tysięcy osób, które utonęły w morzu próbując się dostać do Europy? Były wśród nich kobiety w ciąży. Nie słyszałam, aby "obrońcy życia" mieli z tym jakiś problem - takie przyzwolenie na zabijanie dzieci uchodźczyń, w wersji soft.
JK
~Jan Kowalski
25 października 2020, 20:23
Przewodniczący episkopatu zaraz po ogłoszeniu TK swoimi podziękowaniami władzy przyczynił się do protestów w kościołach. Duchowe cudzołóstwo z władzami źle się kończy.