Przez sześć godzin czytali "Evangelium Vitae"
Sześć godzin zajęło łodzianom przeczytanie encykliki Jana Pawła II "Evangelium Vitae". Pod tablicą upamiętniającą nadanie Papieżowi Polakowi honorowego obywatelstwa Łodzi dokument papieski czytali m.in. aktorzy łódzkich teatrów.
Akcja rozpoczęła się o godz. 11.00 przy ul. Piotrkowskiej 104. Stanął tam specjalny pulpit z przenośnym nagłośnieniem oraz prostym napisem: "Dni Evangelium Vitae".
"Naszym celem jest przypomnienie mieszkańcom Łodzi tej bardzo ważnej dla nas encykliki Papieża Polaka. To także drobna cegiełka w światowych obchodach Dni Evangelium Vitae" - tłumaczył Szymon Malinowski, pomysłodawca publicznego czytania encykliki.
Głośne czytanie nie cieszyło się jednak zbyt dużym zainteresowaniem łodzian. "Z reguły ludzie przechodzili i patrzyli, sporadycznie się zdarzało, że ktoś przystanął i dłużej słuchał" - przyznaje Malinowski. Ale w pewnym momencie do pulpitu podeszła grupa protestantów, którzy mówili, że na dzisiejszym nabożeństwie było nawiązanie właśnie do encykliki "Evangelium Vitae".
"Było też tak, że spotkało się dwóch znajomych, ale po chwili rozmowy jeden z nich powiedział, że teraz chętnie posłucha, bo nie zna tego tekstu" - mówi Malinowski.
Czytanie całości encykliki zajęło około 6 godzin. Wśród czytających znaleźli się grający w łódzkich teatrach aktorzy, m.in. Dariusz Kowalski.
"Niejednokrotnie czytałem wspomnienia ludzi, którzy nawrócili się, bo przypadkiem usłyszeli jedno zdanie. Dlatego warto słowa papieskie przypominać nie tylko w murach kościołów, ale też w przestrzeni publicznej" - deklaruje Szymon Malinowski.
Encyklikę "Evangelium vitae" bł. Jan Paweł II ogłosił 25 marca 1995 roku. Była 11. encykliką Papieża Polaka (po "Veritatis splendor", a przed "Ut unum sint"). Ojciec Święty zajął się w niej wartością i nienaruszalnością życia ludzkiego. Aborcję i eutanazję nazwał "okrutnymi zbrodniami". Zdecydowanie wypowiedział się przeciwko karze śmierci podkreślając, że tylko Bóg może zdecydować o śmierci człowieka.
Skomentuj artykuł