Reakcje na decyzję w sprawie McCarricka: to jasny sygnał dla Kościoła i świata

(fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO)
KAI / PAP / kk

Decyzja Stolicy Apostolskiej o wydaleniu ze stanu duchownego byłego kardynała Theodore'a Edgara McCarricka, emerytowanego arcybiskupa Waszyngtonu, jest wyraźnym sygnałem woli Kościoła bezkompromisowej walki z tymi przestępstwami - powiedział były rzecznik Watykanu, a zarazem moderator planowanego w dniach 21-24 lutego spotkania przewodniczących episkopatów, ks. Federico Lombardi SJ.

- Wiadomość o dekrecie wydalenia ze stanu duchownego byłego kardynała McCarricka jest oczywiście wiadomością bardzo smutną, ponieważ jest to publiczne i definitywne potwierdzenie przez Kościół, że osoba ta popełniła czyny bardzo poważne i niegodne jego posługi duchowej. Jednocześnie, w przeddzień bardzo ważnego spotkania na temat ochrony małoletnich, a tym samym walki z wszelkimi formami wykorzystywania seksualnego, poczynając od Kościoła i osób pełniących w nim odpowiedzialne funkcje, jest niezwykle silnym sygnałem woli jasności i stanowczości, bez ulgi i kompromisów dla nikogo - stwierdził ks. Federico Lombardi SJ dla włoskiej telewizji.
"To co uczynił McCarrick - dodał jezuita, który w dniach od 21 do 24 lutego będzie moderatorem spotkania poświęconego ochronie małoletnich w Kościele - jest bardzo poważne i absolutnie nie do pogodzenia z posługą kapłana i biskupa. Nie można tego w żaden sposób zaakceptować i trzeba to wyraźnie powiedzieć".
Ks. Lombardi dodał: "Duch, w którym przygotowujemy się do spotkania w przyszłym tygodniu, jest jasny: w Kościele musimy wziąć na siebie odpowiedzialność za ochronę małoletnich, zdać sprawę ze sposobu, w jaki ta odpowiedzialność jest wypełniana, postępować w prawdzie i odrzucić jakąkolwiek formę oszustwa, kłamstwa, nadużywania władzy, sumienia i wykorzystywania seksualnego".
"Żaden biskup nie stoi ponad prawem Kościoła" - tak przewodniczący episkopatu USA kardynał Daniel DiNardo skomentował decyzję papieża.
Kardynał DiNardo zapewnił, że modli się o to, "aby dla tych, którzy byli wykorzystywani przez McCarricka, osąd ten był małym krokiem, wśród wielu, na drodze do wyleczenia".
Ponadto metropolita archidiecezji Galverston-Houston oświadczył, że decyzja w sprawie byłego hierarchy to "jasny sygnał, że nadużycia nie będą tolerowane".
"Żaden biskup, bez względu na to, jak bardzo wpływowy, nie stoi ponad prawem Kościoła" - powiedział.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Reakcje na decyzję w sprawie McCarricka: to jasny sygnał dla Kościoła i świata
Komentarze (3)
MR
Maciej Roszkowski
17 lutego 2019, 10:40
Protestuję przeciwko skażaniu stanu świeckiego takimi łajdakami.
16 lutego 2019, 20:23
Ks. Lombardi ma rację, pedofilia jest niegodna posługi biskupiej, kapłańskiej. Ale McCarrick został przeniesiony do stanu świeckiego... któremu pedofilia przystoi? Bez jaj! Należałaby się ekskomunika z automatu.
Ewa Zawadzka
16 lutego 2019, 18:56
Cała sprawa pokazuje coś wręcz przeciwnego - jedynie sprawa nagłośniona medialnie ma szanse zostać wyjaśniona. Zarzuty wobec kard. McCarricka nie pojawiły się nagle w lipcu 2018 roku tylko do tego czasu robiono wszystko by ją przykryć. Gdyby Mc.Carrick nie wybierał się do Irlandii na spotkanie z papieżem poświęcone rodzinie to dalej by spokojnie żył. Jego hipokryzja spowodowała burzę medialną. "Żaden biskup nie stoi ponad prawem Kościoła" Jak więc skomentować stanowisko Kościoła wobec ks. Jankowskiego i abp. Paetza? Jak skomentować immunitet watykański dla kard. Luisa Ladarii Ferrera oskarżonemu we Francji o tuszowanie predofilii? To co robi Kościół to działania medialne nie zmierzające do rozwiązania problemu pedofilii niektórych duchownych. Dla przykładu w Polsce sąd biskupi uniewinnił pedofila, który 9 lat molestował seksualnie ministranta tuszując tą sprawę. Sąd świecki skazał skazał sprawcę na karę więzienia.