Rosja: podejrzenia o polityczne motywy zwołania Soboru na Krecie

(fot. shutterstock.com)
RV / pk

Wśród hierarchów rosyjskiego prawosławia pojawiają się głosy nie tylko kwestionujące prawosławną powszechność czerwcowego Soboru na Krecie, ale również sugerujące ukryte motywy polityczne jego zwołania.

Metropolita Władywostoku i Nadmorskiego Kraju Beniamin nie wykluczył, że Stany Zjednoczone dla własnych celów politycznych wywarły wpływ na patriarchat Konstantynopola, głównego organizatora Soboru.

W wywiadzie udzielonym prawosławnej gazecie "Ruś Dierżawnaja" metropolita Beniamin powiedział, że istnieją realne podejrzenia, iż, jak się wyraził, "tak zwany Sobór wszechprawosławny" na Krecie przygotowywany był nie tylko w celach kościelnych, ale również politycznych. Podkreślił, że w Rosji "widoczny jest wpływ, jaki Stany Zjednoczone mają na patriarchat w Konstantynopolu".

DEON.PL POLECA

Beniamin pochwalił patriarchę Cyryla i Święty Synod rosyjskiego prawosławia za odmowę uczestnictwa w spotkaniu na Krecie. Podkreślił, że nawet w przypadku uczestniczenia w przyszłości patriarchatu moskiewskiego w podobnym spotkaniu należy zachować roztropność, cierpliwość, nie wydawać pochopnych sądów i nie rzucać klątw ani nie godzić się na odstępstwa doktrynalne od wiary prawosławnej, które mogą doprowadzić do braku jedności. Wezwał władze kościelne i zwykłych wiernych do jedności i niepodważalności wiary.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rosja: podejrzenia o polityczne motywy zwołania Soboru na Krecie
Komentarze (1)
MR
Maciej Roszkowski
6 lipca 2016, 11:15
Sobór powinien być zwołany w Moskwie pod przewodnictwem Beniamina i za błogosławieństwem Putina! Wtedy byłby powszechny i apolityczny!