"Serce Jezusa" przestało bić. Dlaczego w Bytomiu zamilkły kościelne dzwony?

Kościół Bożego Ciała w Bytomiu-Miechowicach. Fot. Kazimierz Mendlik, CC BY-SA 3.0 / Wikimedia Commons
bytomski.pl / dorzeczy.pl / mł

"Serce Jezusa" waży 1372 kg i jest jednym z czterech dzwonów kościoła Bożego Ciała w Bytomiu Miechowicach. Dźwięk kościelnych dzwonów towarzyszył mieszkańcom przez ostatnie 67 lat. Teraz jednak zaczął przeszkadzać dwóm mieszkańcom Bytomia. 

Dzwony w bytomskiej parafii zamilkły

15 lipca zaskoczeni mieszkańcy bytomskiej parafii odkryli, że ich kościelne dzwony zamilkły. To skutek decyzji administracyjnej wydanej przez prezydenta Gliwic, dotyczącej przekroczenia dopuszczalnego poziomu hałasu. Gliwicki prezydent zajął się sprawą na prośbę władz Bytomia, które chciały pozostać bezstronne. 

Ze skargą w sprawie dzwonów wystąpiło dwóch mieszkańców Bytomia, którzy stwierdzili, że ich dźwięk ze względu na swoją głośność przeszkadza im w codziennym funkcjonowaniu. Po przeprowadzeniu pomiarów okazało się, że dzwony faktycznie przekraczają dopuszczalny poziom hałasu, choć tylko w dzień i to dość nieznacznie.

Decyzję określającą dopuszczalny poziom hałasu emitowanego przez dzwony w miechowickiej parafii wydał pod koniec czerwca prezydent Gliwic. Zgodnie z nią kościelne dzwony nie mogą bić głośniej, niż 55 dB w ciągu dnia (od 6:00 do 22:00) i 45 dB w nocy. Jak się okazało, dzwony dzwonią z głośnością 53,6 dB, a w jednym punkcie pomiarowym - 63,6 dB. 

- Wydana przez Prezydenta Miasta Gliwice decyzja ustalająca dopuszczalne poziomy hałasu nie zakazuje używania kościelnych dzwonów, jedynie zobowiązuje do dostosowania poziomów hałasu do konkretnych parametrów. Skrócenie czasu pracy, zmniejszenie częstotliwości bicia dzwonów w ciągu dnia lub przyciszenie dzwonów powinno przyczynić się do dotrzymania nakazu nałożonego przedmiotową decyzją - wyjaśniała mediom rzeczniczka prasowa UM Bytom, Małgorzata Węgiel-Wnuk.

Milczy "Święty Jan", "Święta Maryja" i "Święty Michał"

Mimo nakazu przyciszenia dzwonów parafia zdecydowała się całkowicie je wyłączyć. Decyzja może być spowodowana trudnościami technicznymi. Dzień przed wyciszeniem dzwonów parafia ogłosiła ten fakt wiernym. "Ze względu na wydaną w stosunku do parafii decyzję administracyjną od 15 lipca nie możemy korzystać z kościelnych dzwonów. Porządek nabożeństw pozostaje jednak bez zmian" - poinformowano.

Kościół parafialny pod wezwaniem Bożego Ciała od 1957 roku ma cztery stalowe dzwony, odlane w Hucie Małapanew w Ozimku. Największy z nich to "Serce Jezusa", pozostałe są mniejsze i noszą nazwy "Święty Jan", "Święta Maryja" i "Święty Michał". 

To nie pierwsza taka sytuacja w Bytomiu. Postępowanie administracyjne od stycznia trwa także w sprawie poziomu hałasu emitowanego przez dzwony kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy Rynku, trwa też postępowanie w takiej samej sprawie, dotyczące parafii Wniebowstąpienia Pańskiego przy ul. Wyzwolenia w Szombierkach, jednego z najmłodszych kościołów w Bytomiu - informuje portal bytomski.pl. 

Źródło: bytomski.pl / dorzeczy.pl / mł

 

 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Serce Jezusa" przestało bić. Dlaczego w Bytomiu zamilkły kościelne dzwony?
Komentarze (2)
HZ
~Hanys z Namysłowa
25 lipca 2024, 15:25
Cieszę się że u nas w Niemczech dzwony dzwonią kilka razy dziennie,a ewangelicy mają taki duży dzwon że aż miło słuchać,nikt nie protestuje,w czasie pandemii dzwonili dodatkowo o 20 przez 15 minut.
GC
~Gustaw Cykorz
23 lipca 2024, 17:01
No cóż, trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: czy duchownych obowiązują przepisy prawa, czy niekoniecznie.... Ale swoją drogą, tytuł daliście przedni!