Franciszek ochrzci portugalską malarkę

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
RV / ptt

"Na me pytanie o wiarę i Boga nie znajduję odpowiedzi w ludzkich radach, gdzie więc mam szukać światła?" - to nurtujące ją od lat pytanie portugalska malarka zadała papieżowi Franciszkowi.

W wysłanym do niego osobistym liście przyznała zarazem, że poszukiwania Boga i sensu życia napełniają jej serce ciągłym niepokojem i rodzą coraz to nowe wątpliwości. Helena Lokato, pochodząca z diecezji Setúbal, poprosiła też Ojca Świętego, by modlił się za nią, aby Bóg obdarzył ją potrzebnym światłem.

Franciszek na list odpowiedział. Stwierdził, że prawdziwe światło wiary otrzymujemy na chrzcie, i zaprosił malarkę na paschalne uroczystości do Watykanu, wyznając, że może jej udzielić tego sakramentu. "Zastanawiałam się kilka miesięcy nad tym, co zrobić. W końcu rozpoczęłam w parafii przygotowania do przyjęcia chrztu i odpowiedziałam papieżowi, że pragnę, by mi go udzielił" - wyznaje Helena Lokato.

W Wielką Sobotę przybędzie do Watykanu z ks. José Gilem Pinheierą. Jest on proboszczem w jej nowej wspólnocie parafialnej, a zarazem będzie jej ojcem chrzestnym. Malarka wyznaje, że list do Ojca Świętego napisała w odruchu serca po tym, jak obejrzała reportaż podsumowujący pierwszy roku pontyfikatu papieża Franciszka.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek ochrzci portugalską malarkę
Komentarze (3)
M
m
5 marca 2015, 20:39
papiez i ten proboszcz to są prawdziwi pasterze
H
hita
1 marca 2015, 18:14
tak to nasze zadanie w codzienności, zwyczajności wzbudzać nowych ucznów, aby nikt kto patrzy na nasze życie nie gorszył się, zaprzestał pragnąć Jezusa Pana...ogarniajmy prostą modlitwą,wsparciem wszystkich ,którzy pragną żyć z Wiary w  Boga Żywego...
T
tomi04
1 marca 2015, 15:47
I to sa namacalne owoce tego pontyfikatu.