"Ipapad" - czyli tablet dla papieża Franciszka

(fot. Yutaka Tsutano / flickr.com / CC BY 2.0)
PAP / pz

Papież Franciszek, który nie jest obeznany z najnowszymi technologiami, otrzymał iPada od watykańskich administratorów sieci. Tablet od razu zyskał nazwę iPapad - podał w środę rzymski dziennik "Il Messaggero".

"Potrzebny jest mi biały model, dla wyjątkowej osoby, dla papieża" - powiedział w sklepie cytowany przez gazetę ksiądz Lucio Adrian Ruiz, który jest odpowiedzialny za internet za Spiżową Bramą. Sprzedawca zaproponował mu najnowszy model tableta o bardzo pojemnej pamięci. "Nie, dziękuję, potem papież będzie narzekać, że wydaliśmy za dużo" - odparł ks. Ruiz i wybrał tańszy egzemplarz. Pieniądze na prezent zebrał wśród swych współpracowników.

Ofiarodawcy przygotowali też specjalną dedykację, którą zamieścili na tablecie dla papieża. Brzmi ona: "Dla Jego Świątobliwości Franciszka od watykańskiego serwisu internetowego".

DEON.PL POLECA

Prezent wręczyli po audiencji dla dziennikarzy w sobotę.

Włoski dziennik podkreśla, że wszystko wskazuje na to, iż Franciszek jest zdeterminowany, by szybko nadrobić braki w znajomości najnowszych narzędzi komunikacji. Przypomina się, że na profilu papieża na Twitterze pojawiają się już od niego komunikaty.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Ipapad" - czyli tablet dla papieża Franciszka
Komentarze (8)
F
Franek
21 marca 2013, 04:52
jak dla mnie apple jest jednym z symboli komercji i robienia swoim klientom wody z mózgu, utwierdzając ich że z iPhonem są lepszymi ludzmi. W Stanach iPhone stał się symbolem dobrobytu, także posiadanie czegokolwiek firmy Apple jest sposobem na pokazanie że "mnie stać". W Polsce zresztą też. Dlatego nie uważam, że prezent tego typu jest odpowiedni dla Papieża Franciszka orędownika biednych. Moim zdaniem powinniśmy dawać przykład, że nadurzywanie technologii jest zbędne i są ważniejsze sprawy na świecie niż możliwość grania w AngryBirds w autobusie. Dzisiejszy świat ma problem. Ludzie zamiast rozmawiać ze sobą na korytarzach czy w autobusach gapią się w małe monitorki. A większość używa ich do grania w głupie gry i obczajania fb, który wypiera normalne stosunki międzyludzkie. Znam przypadki ludzi, którzy przeżywają załamanie po zgubieniu iPhona, gdyż cały grafik zapisany był na urządzeniu i bez niego nie potrafią normalnie funkcjonować. Nie wiedzą co mają robić, jak dojechać do domu, na którą godzinę mają zajęcia. Przypominam, że jeszcze 10 lat temu świat funkcjonował zupełnie dobrze bez tych urządzeń, więc nie widzę potrzeby wydawania na jedno z tych urządzeń pieniędzy równoważących dwie polskie miesięczne pensję.
A
AP
20 marca 2013, 20:16
Chwalipięty.
Ł
łukasz
20 marca 2013, 17:24
ze swoich zrobili zrzutę, więc chyba wszystko spoko co nie? 
O
OldShaterhan
20 marca 2013, 17:02
Android też jest intuicyjny i troszkę tańszy.
B
B_b2
20 marca 2013, 17:00
Mi się wydaje, że to nie jest zły wybór, bo iPad ma intuicyjny i prosty w obsłudze system , przeważnie jest płynny i ma niezły wygląd i po co papieżowi najnowszy sprzęt. Według mnie, inne systemy są lepsze, ale dla papieża ten tabet powinien wystarczyć.
O
OldShaterhan
20 marca 2013, 16:43
@m.b. - nie chodzi mi o oszczędność na Papieżu, tylko nie rozumiem tego kultu Apple. Wcale nie robi najlepszego sprzętu, a ceny ma kosmiczne... I nie, nie jestem osobą, która rzuca pieniędzmi na prawo i lewo, choćby dlatego, że nie mam ich wiele...
M
m.b.
20 marca 2013, 16:37
Ale wy ludzie jestescie zalosni.Na Papiezu byscie oszczedzali,a sami pewnie jestescie rozrzutni...
O
OldShaterhan
20 marca 2013, 16:29
Skoro uznali, że Papież uzna prezent za za drogi, to nie musieli kupować iPada. Nie, nie chodzi mi o to, że Papieżowi się nie należy, tylko nie widzę sensu w kupowaniu tak drogiego sprzętu...