Na drzwiach mieszkania papieża pojawiła się kartka: "zakaz marudzenia"

(fot. galazka.deon.pl / Vatican Insider)
/ jssj / kw

Papież Franciszek spędza swój urlop w domu i nie traci dobrego humoru - wbrew dziennikarskim plotkom o kulisach jego życia mówiącym o tym, że żyje jak osaczony przez wewnętrznych przeciwników.

Od paru dni na drzwiach jego mieszkania w domu św. Marty pojawił się wymowny i ironiczny napis: "zakaz marudzenia".

Na karteczce widnieją też słowa: "Złamanie tego zakazu powoduje syndrom bycia ofiarą z konsekwencjami obniżenia poziomu poczucia humoru oraz zdolności do rozwiązywania problemów. Konsekwencje te są podwojone w razie złamania zakazu w obecności dzieci".

Napis kończy się następująco: "Aby stać się lepszym, trzeba skoncentrować się na własnych możliwościach, a nie ograniczeniach. Dlatego: przestań marudzić i działaj, aby zmienić na lepsze swoje życie".

DEON.PL POLECA

>>TUTAJ MOŻESZ WYDRUKOWAĆ "ZAKAZ" OGŁOSZONY PRZEZ PAPIEŻA W JĘZYKU POLSKIM

Papież nie jest osaczony "przez wrogów"

Jak podaje watykanista Andrea Tornielli, kartkę na drzwiach mieszkania papieża sfotografował (za jego pozwoleniem) jeden z jego przyjaciół, starszy włoski ksiądz. Kapłan stwierdził, że zastał Ojca świętego w dobrym humorze i - mimo urlopu - przy pracy nad nowymi nominacjami w Kurii.

W najbliższych dniach oczekuje się nominacji nowego sekretarza Kongregacji Nauki Wiary, który zastąpi nowego prefekta - Luisa Ladarię SJ. Tornielli wskazuje również, że wszelkie plotki dotyczące izolacji papieża czy osaczenia przez wewnętrznych wrogów są nieprawdziwe. Odniósł się m.in. do doniesień medialnych, jakoby Franciszek od jakiegoś czasu zaczął siadać na stołówce plecami do innych. "Szkoda, że [papież] wybrał taki sposób siedzenia ponad trzy lata temu, a więc nie ma to żadnego związku z ostatnimi wydarzeniami czy kontrowersjami" - pisze ironicznie publicysta Vatican Insider.

Kartka z napisem to prezent

Autorem napisu jest psycholog i psychoterapeuta - Salvo Noè, który jest również autorem wielu książek i kursów motywacyjnych. Jedną ze swoich ostatnich prac zadedykował papieżowi Franciszkowi. Podczas audiencji ogólnej na Placu św. Piotra 14 czerwca przekazał Ojcu świętemu zarówno swoją książkę, jak i... karteczkę z napisem.

Papież od razu docenił wartość tego tekstu i obiecał, że umieści napis na drzwiach swojego biura, gdzie przyjmuje różne osoby. Ojciec święty zmienił jednak swoje zdanie i zamiast umieszczać ją w Pałacu Apostolskim, gdzie odbywają się jego spotkania z ważnymi politykami, hierarchami i dyplomatami, przyczepił kartkę na drzwiach swojego mieszkania.

Tak wygląda kartka (z polskim tłumaczeniem):

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na drzwiach mieszkania papieża pojawiła się kartka: "zakaz marudzenia"
Komentarze (1)
ZZ
z z
15 lipca 2017, 09:59
Najukochańszemu Przywódcy nie wolno psuć humoru jakimś kwękaniem, czy wątpliwościami co do genialności jego decyzji