Papież na "Anioł Pański": oddanie się na służbę Jezusa nadaje życiu sens (dokumentacja)

(fot. PAP/EPA/CLAUDIO PERI)
KAI / ml

Wielkoduszne oddanie się na służbę Jezusa, żeby być świadkami dobroci i miłosierdzia, nadaje naszemu życiu nowy sens - powiedział papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym południową modlitwę "Anioł Pański" na placu św. Piotra w Watykanie.

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Dzisiejsza Ewangelia (por. Łk 5, 1-11) ukazuje nam powołanie św. Piotra w relacji św. Łukasza. Jak wiemy było mu na imię Szymon i był rybakiem. Jezus zobaczył go nad brzegiem Jeziora Galilejskiego, gdy wraz z innymi rybakami porządkował sieci. Był zmęczony i rozczarowany, ponieważ tej nocy nic nie złowili. A Jezus zaskakuje go niespodziewanym gestem: wszedł do łodzi i poprosił, by nieco odpłynęli od brzegu, bo chciał stamtąd przemawiać do ludzi, a było wielu ludzi. Zatem Jezus usiadł do łodzi Szymona i nauczał rzesze zgromadzone wzdłuż brzegu. Ale Jego słowa ponownie otworzyły serce Szymona na zaufanie. Następnie Jezus, z kolejnym zaskakującym "ruchem", mówi jemu: "Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów" (w. 4).

DEON.PL POLECA

Szymon odpowiada sprzeciwem: "Mistrzu, przez całą noc pracowaliśmy i niceśmy nie ułowili". ...A jako doświadczony rybak mógłby dodać: "Jeśli nic nie ułowiliśmy w nocy, to tym bardziej nic nie złowimy za dania". Tymczasem, natchniony obecnością Jezusa i oświeconym Jego Słowem, mówi: ".. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci" (w.5). Jest to odpowiedź wiary, do której dania jesteśmy wezwani również my; jest to postawa dyspozycyjności, jakiej Pan wymaga od wszystkich swoich uczniów, przede wszystkim tych, którzy wypełniają w Kościele zadania odpowiedzialne. A ufne posłuszeństwo Piotra rodzi cudowny rezultat: "Skoro to uczynili, zagarnęli wielkie mnóstwo ryb" (w. 6).

Jest to cudowny połów będący znakiem mocy słowa Jezusa: kiedy wielkodusznie oddajemy się na Jego służbę, to dokonuje On w nas wspaniałych rzeczy. W ten sposób działa z każdym z nas: prosi nas, abyśmy Go przyjęli na łodzi naszego życia, abyśmy z nim wyruszyli na nowo i przemierzyli nowe morze, które okazuje się pełne niespodzianek. Jego zaproszenie, aby wyjść na otwarte morze ludzkości naszych czasów, żeby być świadkami dobroci i miłosierdzia, nadaje naszemu istnieniu nowy sens, któremu często może zagrażać przywarcie do samego siebie. Czasami możemy być zaskoczeni i niezdecydowani w obliczu powołania, jakie kieruje do nas Boski Nauczyciel i mamy pokusę, by je odrzucić z powodu naszej nieadekwatności. Także Piotr, po tym nieprawdopodobnym połowie powiedział Jezusowi: "Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny" (w. 8). Piękna jest ta modlitwa: "Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny". Ale powiedział to na kolanach przed Tym, którego teraz rozpoznaje jako "Pana". Jezus dodał mu otuchy mówiąc: "Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił" (w. 10), ponieważ Bóg, jeśli Mu ufamy, uwalnia nas od naszego grzechu i otwiera przed nami nowy horyzont: współpracy w swojej misji.

Największym cudem dokonanym przez Jezusa dla Szymona i innych rybaków rozczarowanych i zmęczonych jest nie tyle sieć pełna ryb, ile dopomożenie im, by nie padli ofiarą rozczarowania i zniechęcenia w obliczu porażek. Otworzył ich, aby stali się głosicielami i świadkami Jego słowa i królestwa Bożego. A odpowiedź uczniów była natychmiastowa i całkowita: "I przyciągnąwszy łodzie do brzegu, zostawili wszystko i poszli za Nim" (w. 11). Niech Najświętsza Dziewica, wzór ochotnego przylgnięcia do woli Bożej, pomoże nam poczuć fascynację powołania Pana i sprawi, abyśmy byli gotowi współpracować z Nim, by wszędzie szerzyć Jego słowo zbawienia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież na "Anioł Pański": oddanie się na służbę Jezusa nadaje życiu sens (dokumentacja)
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.