Papież: tego chce od nas Maryja

(fot. PAP/EPA/Mario Guzman)
KAI / kw

"Maryja mówi nam: nie daj się pokonać swoim bólom i smutkom. Dzisiaj ponownie nas posyła; dziś znów nam mówi: bądź moim posłańcem, bądź moim wysłannikiem do budowania wielu nowych sanktuariów, do towarzyszenia życiu licznych ludzi, osuszania wielu łez" - powiedział Ojciec Święty w sanktuarium Guadalupe.

"Bądź moim posłańcem - mówi nam Maryja - dając jeść głodnemu, pić spragnionemu, miejsce potrzebującemu, przyodziej nagiego i odwiedź chorego. Wspomóż tego, kto jest uciskany, przebacz temu, kto cię zranił, pociesz zasmuconego, bądź cierpliwy wobec innych i przede wszystkim proś i módl się do naszego Boga" - powiedział papież.

Franciszek nawiązał do fragmentu Ewangelii mówiącym o spotkaniu Maryi ze swą krewną Elżbietą. "Wysłuchanie tego fragmentu ewangelicznego w tym Domu ma szczególny posmak. Maryja - kobieta `tak` - zechciała także odwiedzić mieszkańców tych ziem Ameryki w osobie Indianina św. Juana Diego. Tak jak udała się w drogę z Judei i Galilei, tak samo wyruszyła do Tepeyac, z jego szatami, posługując się jego językiem, aby służyć temu wielkiemu Narodowi" - powiedział Ojciec Święty.

DEON.PL POLECA

Papież zwrócił uwagę, że Maryja tak jak towarzyszyła brzemiennej Elżbiecie, tak też towarzyszyła i towarzyszy "brzemionom" tej błogosławionej ziemi meksykańskiej. "Tak jak stała się obecną przy małym Juanito, podobnie jest nadal obecna przy nas wszystkich, zwłaszcza przy tych, którzy - podobnie jak on - czują, "że nic nie znaczą" - powiedział Franciszek.

Nawiązując do pierwszego cudu w 1531 roku zwrócił uwagę, że wtedy grudniowego poranka "Bóg obudził nadzieję swego syna Juana, nadzieję swego Ludu".

"Owego świtu Bóg wzbudził i nadal wzbudza nadzieję maluczkich, cierpiących, wysiedlonych i odrzuconych, tych wszystkich, który czują, że nie mają godnego miejsca na tych ziemiach. Wtedy, o świcie Bóg zbliżył się i zbliża się do cierpiącego, ale wytrzymałego serca tak wielu matek, ojców, dziadków, którzy przeżyli odejście, zatracenia a nawet wydarcie swych dzieci przez przestępczość" - stwierdził Ojciec Święty.

Nawiązując do budowy sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe Franciszek wskazał na potrzebę budowaniu innego sanktuarium - sanktuarium życia, "naszych wspólnot, społeczeństw i kultur - nikt nie może stać na zewnątrz".

Papież zachęcił aby przybywając do sanktuarium w Guadalupe "spojrzeć na Matkę, wychodząc od naszych bólów, lęków, rozpaczy, smutków i powiedzieć Jej: "Co mogę wnieść, jeśli jestem człowiekiem niewykształconym?".

"Spoglądamy na Matkę oczami, które mówią: jest tak wiele sytuacji, które pozbawiają nas sił, które sprawiają, że czujemy, iż nie ma miejsca na nadzieję, na zmianę i przeobrażenie" - powiedział papież i dodał: " Dlatego warto abyśmy pozostali na chwilę w milczeniu i na Nią spojrzeli, wpatrywali się długo i spokojnie, mówiąc Jej tak, jak uczynił ten drugi syn, który bardzo Ją kochał". Po czym zacytował fragment hymnu liturgicznego z uroczystości św. Juana Diego.

Franciszek podkreślił, że w Maryi Matce i z Nią "Bóg staje się bratem i towarzyszem drogi, dźwiga z nami krzyże, aby nie przygniotły nas nasze boleści".

"Maryja mówi nam: nie daj się pokonać swoim bólom i smutkom. Dzisiaj ponownie nas posyła; dziś znów nam mówi: bądź moim posłańcem, bądź moim wysłannikiem do budowania wielu nowych sanktuariów, do towarzyszenia życiu licznych ludzi, osuszania wielu łez" - powiedział Ojciec Święty i dodał: "Wystarczy, abyś poszedł na drogi swej wioski, swej wspólnoty, swej parafii jako mój wysłannik; wznoś sanktuaria, ciesząc się tym, że wiesz, iż nie jesteśmy sami, że Ona idzie z nami. Bądź moim posłańcem - mówi nam - dając jeść głodnemu, pić spragnionemu, miejsce potrzebującemu, przyodziej nagiego i odwiedź chorego. Wspomóż tego, kto jest uciskany, przebacz temu, kto cię zranił, pociesz zasmuconego, bądź cierpliwy wobec innych i przede wszystkim proś i módl się do naszego Boga".

Przeczytaj pełny tekst papieskiej homilii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież: tego chce od nas Maryja
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.