Papież uznał heroiczność jego cnót. Od niewolnictwa przeszedł drogę do kapłaństwa

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.jezuici.pl)
KAI / jb

Papież Franciszek uznał heroiczność cnót ks. Augustine’a Toltona (1854-1897), pierwszego w Ameryce czarnoskórego księdza. Do jego beatyfikacji potrzebne jest jeszcze uznanie cudu przypisywanego jego wstawiennictwu.

Ks. Talton urodził się jako niewolnik w stanie Missouri. W 1862 r. jego rodzinie udało się uniknąć ataku konfederatów w czasie wojny secesyjnej, przekroczyć rzekę Missisipi i zamieszkać w Quincy w stanie Illinois. Talton, ochrzczony jako katolik - w wierze jego właścicieli w Missouri - odkrył w sobie powołanie do kapłaństwa. Ponieważ ówczesne seminaria amerykańskie nie przyjmowały czarnoskórych kleryków, miejscowy biskup wysłał go do Rzymu.

Biskup Thomas Paprocki z diecezji Springfield, na terenie której znajduje się Quincy, podkreśla, że "życie ks. Toltona to nieprawdopodobna historia przejścia od bycia niewolnikiem do otrzymania święceń kapłańskich" i że potrafił on "wznieść się ponad wszystkie ówczesne uprzedzenia rasowe, trzymając się cały czas krzyża w sposób cichy i heroiczny". Hierarcha zapowiedział także, że jego diecezja już rozważa budowę sanktuarium dla przyszłego świętego.

DEON.PL POLECA

Z kolei Michael Patrick Murphy, dyrektor Ośrodka Studiów nad Katolicyzmem na Uniwersytecie Loyola w Chicago podkreślił "szybki proces" uznania heroiczności cnót ks. Toltona. Przypomniał, że "Dobry Ksiądz Gus", jak go nazywano, przygotowywał się do misji w Afryce, ale w końcu trafił z powrotem do Quincy. Przytoczył jego rozmowę z pewnym teologiem w Rzymie, gdy kończył tam swoje studia. Teolog ów kwestionował nazywanie Ameryki "najbardziej oświeconym krajem na świecie" i pytał, "jak można tak twierdzić, skoro nie dopuszcza ona Murzynów do posługi kapłańskiej". Na to ks. Tolton miał odpowiedzieć: "Teraz Ameryka musi zobaczyć właśnie takiego księdza".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież uznał heroiczność jego cnót. Od niewolnictwa przeszedł drogę do kapłaństwa
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.