Praktyka adoracji eucharystycznej

Praktyka adoracji eucharystycznej
Fot. Grzegorz Gałązka/galazka.deon.pl
Libreria Editrice Vaticana

Drodzy Bracia i Siostry!

Dzisiejsza uroczystość Bożego Ciała, która w Watykanie i w niektórych krajach była obchodzona w zeszły czwartek, zachęca nas do kontemplowania wielkiej tajemnicy naszej wiary: Najświętszej Eucharystii, rzeczywistej obecności Pana Jezusa Chrystusa w sakramencie ołtarza. Za każdym razem, kiedy kapłan na nowo sprawuje Ofiarę Eucharystyczną, powtarza w modlitwie konsekracyjnej: «To jest Ciało Moje... to jest Krew Moja». Mówi to, użyczając swojego głosu, swoich rąk i serca Chrystusowi, który zechciał zostać z nami i być bijącym sercem Kościoła. Lecz także po zakończeniu sprawowania Bożych tajemnic Pan Jezus pozostaje żywy w tabernakulum; dlatego wielbimy Go w sposób szczególny w adoracji eucharystycznej, jak przypomniałem w niedawno opublikowanej Posynodalnej Adhortacji apostolskiej Sacramentum caritatis (por. nn. 66-69). Istnieje wręcz ścisły związek między celebracją i adoracją. Msza św. jest bowiem największym aktem adoracji Kościoła: «Niech nikt nie spożywa tego Ciała — pisze św. Augustyn — jeśli Go najpierw nie adorował» (Enarr. in Ps. 98, 9: CCL XXXIX, 1385). Adoracja poza Mszą św. przedłuża i umacnia to, co wydarzyło się podczas liturgii, i umożliwia pełne i głębokie przyjęcie Chrystusa.

Dziś we wspólnotach chrześcijańskich na całym świecie odbywają się procesje eucharystyczne, będące szczególnym rodzajem publicznej adoracji Eucharystii, wzbogaconej o różne, piękne i tradycyjne formy pobożności ludowej. Chciałbym skorzystać ze sposobności, jaką mi daje dzisiejsza uroczystość, by gorąco zachęcić pasterzy i wszystkich wiernych do praktykowania adoracji eucharystycznej. Wyrażam moje uznanie instytutom życia konsekrowanego, a także stowarzyszeniom i bractwom, które poświęcają się adoracji w sposób szczególny: przypominają one wszystkim o centralnym miejscu Chrystusa w życiu każdego z nas i całego Kościoła. Z radością stwierdzam również, że wielu młodych ludzi odkrywa piękno adoracji, zarówno indywidualnej, jak wspólnotowej. Wzywam kapłanów, by zachęcali do tego grupy młodzieży, a także nad nimi czuwali, aby adoracja wspólnotowa miała zawsze stosowną i godną formę, przewidującą odpowiednią ilość czasu na ciszę i na słuchanie słowa Bożego. W dzisiejszym życiu, często wypełnionym hałasem i krzątaniną, bardziej niż kiedykolwiek ważne jest, byśmy odzyskali umiejętność wewnętrznego wyciszenia i skupienia: adoracja eucharystyczna pozwala czynić to, koncentrując się nie tylko na własnym «ja», lecz w towarzystwie owego «Ty» pełnego miłości, którym jest Jezus Chrystus, «Bóg nam bliski». Niech Najświętsza Maryja Panna, Niewiasta Eucharystii, wprowadzi nas w tajniki prawdziwej adoracji. Jej serce, pełne pokory i prostoty, było zawsze skupione na tajemnicy Jezusa, w którym wielbiła obecność Boga i Jego odkupieńczej miłości.

Za Jej wstawiennictwem niech rośnie w całym Kościele wiara w tajemnicę eucharystyczną, radość płynąca z uczestniczenia w Mszy św., zwłaszcza niedzielnej, i pragnienie świadczenia o ogromnej miłości Chrystusa.

Apel w sprawie porwanych

Często niestety napływają do mnie prośby o interwencję w sprawie osób — także kapłanów katolickich — które zostały z różnych powodów w różnych częściach świata porwane. Wszystkie te osoby są mi bliskie i pamiętam o nich w modlitwie, myśląc o nich i o bolesnym przypadku, jaki miał miejsce w Kolumbii. Z bólem serca zwracam się z apelem do sprawców tych odrażających czynów, aby sobie uświadomili, jakie wyrządzili zło, i pozwolili, aby ich zakładnicy powrócili do swoich kochających bliskich. Ofiary porwań zawierzam macierzyńskiej opiece Najświętszej Maryi Panny, Matki wszystkich ludzi.

Benedykt XVI

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Praktyka adoracji eucharystycznej
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.