Pucz w Watykanie. Komu zależy na upadku Franciszka?

Pucz w Watykanie. Komu zależy na upadku Franciszka?
(fot. Nacho Arteaga / Unsplash)
"Tygodnik Powszechny" / kk

To nie primaaprilisowy żart, choć brzmi jak powieść sensacyjna. Amerykańscy milionerzy, byli agenci FBI, kardynałowie i próby przejęcia władzy w Watykanie. To fakty prezentowane w tej książce.

Książkę "Dzień sądu", wydaną przez Wydawnictwo WAM, omawia w obszernym artykule w ostatnim "Tygodniku Powszechnym" Edward Augustyn.

Autorzy "Dnia sądu" jak pisze Augustyn "w niespełna dwa miesiące rozbroili medialną bombę, która miała skompromitować Franciszka, a nawet - w zamyśle jej konstruktorów - doprowadzić do jego dymisji. Z zadaniem nie poradził sobie rzecznik prasowy papieża wraz z kilkunastoosobowym zespołem (...)". Bombę zbudował były nuncjusz apostolski w USA abp Carlo Maria Viganò, który przygotował "Świadectwo" nawołujące do dymisji Franciszka.

"Na 300 stronach dziennikarze wykazali, w których miejscach zarzuty byłego nuncjusza mijają się z prawdą, gdzie i ile razy informacje zostały zmanipulowane, podane wybiórczo, z pominięciem ważnych faktów, przeczących tezie o winie czy zaniedbaniu papieża" - podsumowuje autor "Tygodnika Powszechnego", ale w książce pojawia się również obszerne tło spisku przeciw Ojcu Świętemu, który sam Augustyn określa jako "wojnę hybrydową"

DEON.PL POLECA

Antypapieski bunt oparty na kłamstwie >>

Polowanie na papieża jest starsze, bo sięga właściwie samego początku pontyfikatu, zaś wrogowie Franciszka twierdzą, że z ich wiedzą nie doszłoby do wyboru kard. Bergoglio na Stolicę Piotrową. Kim są przeciwnicy? Zdaniem autorów "Dnia sądu" to przedstawiciele potężnych medialnych koncernów katolickich i biznesmeni dysponujący idąctmi w setki milionów dolarów budżetami. Jednym z nich jest Timothy Busch, prawnik i milioner aspirujący "do przywództwa nad całym konserwatywnym ruchem katolików w USA"

"Wraz z kilkoma kolegami-finansistami Busch sponsoruje wiele przedsięwzięć teoretycznie ewangelizacyjnych, których celem jednak jest szerzenie «teologii kapitalizmu». Wierzą, że wolny rynek i demokratyczny kapitalizm najlepiej realizują zasady Ewangelii, a neokonserwatyzm jest ucieleśnieniem ideałów judeo-chrześcijańskiej cywilizacji" - pisze Augustyn.

"Próby wywierania presji na kardynałów, a czasem wręcz przestępczego wpływania na wybór papieża, są historii znane. Trzeba jednak przyznać, że dziś, w dobie natychmiastowego i nieograniczonego przepływu informacji, mogą one przyjąć nowe i zaskakujące formy" - podkreśla dziennikarz "Tygodnika".

Więcej na ten temat dowiesz się z podcastu "Podcast Powszechny", który można posłuchać poniżej:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Gianni Valente, Andrea Tornielli

Dzisiejszy Kościół przypomina bardziej pole bitwy niż szpital polowy. 

Jak doszło do tego, że arcybiskup Carlo Maria Viganò napisał szokujące dossier, w którym oskarżył papieża o krycie seksualnego przestępcy i zażądał jego dymisji? Kto...

Skomentuj artykuł

Pucz w Watykanie. Komu zależy na upadku Franciszka?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.