Święto Eucharystii, bez której Kościół nie może istnieć
Drodzy bracia i siostry!
Dziś we Włoszech i w innych krajach obchodzona jest uroczystość Bożego Ciała — święto Eucharystii. Czcimy sakrament Ciała i Krwi Pana, który On ustanowił w czasie Ostatniej Wieczerzy i który stanowi najcenniejszy skarb Kościoła. Eucharystia jest jakby bijącym sercem, dającym życie całemu mistycznemu Ciału Kościoła — organizmowi społecznemu opartemu całkowicie na duchowej, ale konkretnej więzi z Chrystusem. Apostoł Paweł mówi: «Ponieważ jeden jest chleb, przeto my, liczni, tworzymy jedno ciało. Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba» (1 Kor 10, 17). Bez Eucharystii Kościół po prostu by nie istniał. To Eucharystia bowiem sprawia, że wspólnota ludzka staje się tajemnicą komunii, że jest zdolna nieść Boga światu i przybliżać świat do Boga. Duch Święty, który przemienia chleb i wino w Ciało i Krew Chrystusa, przemienia także tych, którzy je przyjmują z wiarą, w członków Ciała Chrystusa, tak że Kościół jest rzeczywiście sakramentem jedności ludzi z Bogiem i między sobą.
Eucharystia stanowi coś w rodzaju «antidotum», działającego w umysłach i sercach ludzi wierzących, wciąż zaszczepia im logikę wspólnoty, służby, dzielenia się, jednym słowem — logikę Ewangelii, w kulturze coraz bardziej indywidualistycznej, jaką jest kultura, w której żyjemy w społeczeństwach zachodnich i która rozszerza się na cały świat. W Jerozolimie pierwsi chrześcijanie byli oczywistym znakiem tego nowego stylu życia, żyli bowiem w braterstwie i oddawali na rzecz wspólnoty swoje dobra, aby nikt nie był ubogi (por. Dz 2, 42-47). Co było źródłem tego wszystkiego? Eucharystia, to znaczy Chrystus zmartwychwstały, obecny rzeczywiście wśród swoich uczniów i działający mocą Ducha Świętego. Również w następnych pokoleniach, poprzez wieki, Kościół mimo ograniczeń i błędów ludzkich nadal był w świecie mocą komunii. Mamy na myśli zwłaszcza okresy najtrudniejsze, próby. Jak wielkie znaczenie miała na przykład w krajach poddanych reżimom totalitarnym możliwość spotykania się na niedzielnej Mszy św.! Jak mawiali starożytni męczennicy z Abiteny: «Sine Dominico non possumus» — bez Dominicum, czyli bez niedzielnej Eucharystii, nie możemy żyć. Ale pustka, stworzona przez źle pojętą wolność, może być również niebezpieczna, dlatego wspólnota z Ciałem Chrystusa jest lekiem rozumu i woli, pozwalającym odnaleźć upodobanie do prawdy i wspólnego dobra.
Drodzy przyjaciele, módlmy się do Maryi Panny, którą mój poprzednik, bł. Jan Paweł II nazwał «Niewiastą Eucharystii» (Ecclesia de Eucharistia, 53-58). Niech w Jej szkole również nasze życie staje się w pełni «eucharystyczne», otwarte na Boga i na innych, abyśmy potrafili przemieniać zło w dobro mocą miłości, starając się sprzyjać jedności, wspólnocie i braterstwu.
Uroczystości beatyfikacyjne w Lubece i Mediolanie
Drodzy bracia i siostry, również dzisiaj mam przyjemność zakomunikować, że zostało ogłoszonych kilkoro nowych błogosławionych. Wczoraj w Lubece zostali beatyfikowani Jan Prassek, Edward Müller i Hermann Lange, zabici przez nazistów w 1943 r. w Hamburgu. Dzisiaj w Mediolanie z kolei beatyfikowani są — ks. Serafin Morazzone, przykładny proboszcz w okolicach Lecchese na przełomie XVIII i XIX w., o. Klemens Vismara, bohaterski misjonarz z PIME w Birmanii, i s. Henryka Alfieri ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia, nazywana «aniołem» mediolańskiego więzienia San Vittore. Chwalmy Pana za tych świetlanych świadków Ewangelii!
Dzień ofiar na działalność charytatywną Papieża
W tę niedzielę, poprzedzającą uroczystość Świętych Piotra i Pawła, zorganizowany jest we Włoszech Dzień zbiórki ofiar na działalność charytatywną Papieża. Pragnę szczerze podziękować wszystkim, którzy modlitwą i ofiarami wspierają moją apostolską i charytatywną posługę. Dziękuję! Niech Pan wam wynagrodzi!
Po polsku:
Słowo pozdrowienia kieruję do wszystkich Polaków, a szczególnie do Episkopatu Polski i wiernych, uczestników jubileuszu 600-lecia konsekracji katedry włocławskiej. W modlitwie polecam was Najświętszej Maryi Pannie Wniebowziętej, Patronce katedry. Niech wymowne dzieje tej świątyni będą dla wszystkich zachętą do trwania w wierze ojców i świadczenia o Chrystusie w codziennym życiu. Z serca wam błogosławię.
Benedykt XVI
Skomentuj artykuł