To było jedno z najmocniejszych kazań Franciszka
Papież Franciszek ostro wypowiedział się o karierowiczach w Kościele nazywając ich "złodziejami i zbójami", którzy "okradają Jezusa z chwały" i myślą tylko o zyskach dla siebie.
- Także we wspólnotach chrześcijańskich są karierowicze. Udają, że wchodzą do niej, ale to złodzieje i zbóje okradający Jezusa z chwały - powiedział cytowany przez Ansę papież w homilii podczas porannej mszy, jaką codziennie odprawia w watykańskim Domu świętej Marty, gdzie mieszka. Dodał, że karierowicze "chcą tylko zysku dla samych siebie".
Franciszek stwierdził, że nie może być mowy o religii przypominającej handel.
- To byłaby religia jak ze sklepu. Ja dam ci chwałę, a ty dasz ją mnie - podkreślił.
Wezwał wszystkich w Kościele, by postępowali zgodnie z błogosławieństwami, wskazanymi przez Jezusa w Kazaniu na Górze: “jesteś pokorny, ubogi, cichy, sprawiedliwy".
- Kiedy przedstawiają ci inną propozycję, nie słuchaj jej - apelował papież.
Następnie zauważył: "Jest wiele ścieżek, być może bardziej korzystnych, ale nie są one prawdziwe".
- Drogą jest tylko Jezus. Ktoś z was powie: "Ojcze jesteś fundamentalistą". Nie, to po prostu powiedział Jezus: "Ja jestem bramą"- mówił papież Franciszek.
***
Homilia została wygłoszona trzy lata temu, 22 kwietnia 2013 roku. Była to jedna z pierwszych homilii nowowybranego papieża Franciszka.
Skomentuj artykuł