Włochy: murale z papieżem są czymś pozytywnym - uważa prał. E. Viganò
(fot. giulio napolitano / shutterstock.com)
KAI /kk
Murale z papieżem Franciszkiem są wyrazem sympatii czy nawet podziwu, a nie braku szacunku do jego osoby i urzędu. Taki pogląd wyraził 8 października w pierwszym kanale włoskiej telewizji publicznej RAI prefekt watykańskiego Sekretariatu ds. Komunikacji prałat Edoardo Viganò.
W studiu obecny był rzymski artysta Mauro Pallotta, podpisujący się Maupal, autor murali z papieżem, które pojawiły się na ulicach Wiecznego Miasta.
Jeden z nich, który pojawił się w pobliżu Watykanu, został przez władze zamalowany. "Mam wrażenie, że Rzym ma poważniejsze problemy aniżeli zamalowywanie pięknego dzieła, które było jednocześnie sympatyczne" - oświadczył ks. Viganò. Jego zdaniem murale przedstawiające Franciszka są zupełnie na miejscu, jest on bowiem "postacią pop, człowiekiem empatycznym i bezpośrednim".
Sam Maupal ujawnił, że osobiście zaniósł Franciszkowi kopię muralu "Super Pope". "Dał mi kuksańca i uśmiechnął się do mnie jak dziadek" - powiedział artysta, mówić o swojej wizycie w Watykanie.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł