Środa Popielcowa dniem modlitwy za RŚA

(Klasa szkolna w Republice Środkowoafrykańskiej / fot. Wikimedia commons)
KAI / mm

Środa Popielcowa, która przypada w tym roku 5 marca, będzie obchodzona jako dzień postu i modlitwy w intencji pokoju w Republice Środkowej Afryki (RŚA) oraz ustania prześladowań chrześcijan na świecie. Poinformowano dziś o tym na konferencji prasowej, zorganizowanej w Warszawie przez Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

To nie jest wojna religijna, a walka o surowce - mówił na wstępie rzecznik KEP dr Józef Kloch. Stwierdził, że muzułmanie w RŚA jest 14 proc., a przed atakami chronią się także w kościołach.

DEON.PL POLECA

Sekretarz generalny KEP bp Wojciech Polak przypomniał o podobnych inicjatywach modlitewnych - w intencji Syrii, oraz Ukrainy. Dzień postu w intencji pokoju w tym kraju odbędzie się w najbliższy piątek, 28 lutego. - Te inicjatywy wpisują się w okres Wielkiego Postu, który powinien być czasem uczynków miłosierdzia i braterskiej pomocy dla tych, którzy cierpią - stwierdził bp Polak.

Abp Henryk Hoser, który spędził w Afryce 21 lat jako misjonarz ubolewał, że z Afryki dochodzą tylko złe wiadomości o konfliktach, nędzy i epidemiach i tworzą afropesymistyczny obraz. Od czasów konfliktu w Rwandzie światowa opinia publiczna przestała się interesować Czarnym Lądem. W ocenie biskupa warszawsko-praskiego powodem konfliktu w RŚA są złoża surowców, gdyż w tym dwa razy większym od Polski kraju znajduje się "cała tablica Mendeleewa", tak więc konflikt ma drugie dno.

Abp Hoser przypomniał, że bojownicy z formacji Seleka, którzy obalili rząd w RŚA, to fundamentaliści islamscy z Czadu i Sudanu. Jedynymi instytucjami w tym kraju, które funkcjonują i są godne zaufania, to placówki misyjne, które obecnie objęły opiekę także nad uciekinierami. Misjonarze sami zdecydowali, że tam zostaną, choć polskie MSZ zaleca Polakom żeby opuścili RŚA. - Bycie na misjach to zaakceptowanie ryzyka - stwierdził ordynariusz diecezji warszwsko-praskiej.

Abp Hoser mówił też, że ze skromnych środków misjonarze potrafią dokonać cudów skuteczności, a misje są ostoją pokoju i bezpieczeństwa. Dlatego każda modlitwa i każda złotówka jest cenna, zwłaszcza, że pomoc na misje ze zdechrystianizowanego Zachodu jest coraz mniejsza - w ostatnim czasie spadła o 30 proc.

Ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie mówił o polskiej pomocy dla tego afrykańskiego kraju. Poza misjonarzami Polska wysyła także pomoc pieniężną - w roku ubiegłym wartości ok. 2 mln zł, w tym - już ponad 1 mln. Pieniądze te przeznaczone są na przygotowanie pakietów z najpotrzebniejszymi artykułami żywnościowymi i środkami czystości, które przekazywane są w rejony pograniczne.

Dyrektor Stowarzyszenia zachęcał też do wzięcia udziału w akcji "Wyślij pączka do Afryki", która ma na celu pozyskanie środków na pomoc humanitarną dla ofiar wojny w Republice Środkowoafrykańskiej.

Konflikt w RŚA wybuchł w grudniu 2012, gdy rebelianci z tzw. Seleki (w języku sango oznacza to "sojusz") zaatakowali i w 2013 obalili legalny rząd. W wyniku konfliktów rodzinne strony opuściło ok. 68 tys. osób, zaś 400 tys. to tzw. uchodźcy wewnętrzni.

Szacuje się, że w tym liczącym 4,5 mln kraju 70 proc. to chrześcijanie, 14 proc. wyznaje islam.

Według danych z 2007 r. Kościół katolicki prowadzi w RŚA 220 szkół i 168 innych placówek - sierocińców, szpitali, klinik.

Pomoc można wesprece wpłacając pieniądze na konto:

ING Bank Śląski o/Warszawa
31 1050 1025 1000 0022 8674 7759
PKO BP o/Warszawa
87 1020 1068 0000 1402 0096 8990
z dopiskiem Afryka woła o pokój (RCA)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Środa Popielcowa dniem modlitwy za RŚA
Komentarze (3)
26 lutego 2014, 21:43
W pierwszym skojarzeniu pomyslałem, że chodzi o Ruch Autonomii Ślaska... ... Też się możesz za nich pomodlić ;)
J
Johann
26 lutego 2014, 20:45
W pierwszym skojarzeniu pomyslałem, że chodzi o Ruch Autonomii Ślaska...
K
kris
26 lutego 2014, 20:30
RŚA to nie to samo co RAŚ !!!