"Świat zatraca naturalną definicję rodziny, płci"

KAI / slo

"Rodzina drogą Kościoła" - to hasło ogólnopolskiej konferencji naukowej, która odbyła się w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, 25 marca br., w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II. Otwarcia konferencji dokonał Dziekan Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji ks. prof. Piotr Stanisz zaznaczając ogromną rolę rodziny oraz jej zagrożenia we współczesnym świecie.

Ks. dr Jarosław Jęczeń mówił nt. tożsamości i posłannictwa rodziny. Przypomniał jej genezę i rozwój na przestrzeni wieków, dodatkowo przywołując nauczanie bł. Jana Pawła II. Zaznaczył, że współczesny świat zatraca naturalną definicję rodziny, płci i roli społecznej człowieka w świetle ideologii gender.

- Kluczem do odkrycia tożsamości rodziny jest prawda - stwierdził za Karolem Wojtyłą. - Stosunek do prawdy traktuje o godności osoby ludzkiej - dodał. - Kształtowanie tożsamości dokonuje się w rodzinie, która jest swoistą kolebką prawdy. W relacjach z rodzicami kształtuje się obraz człowieka, jego powołania do miłości. Współczesna kultura wyniszcza poczucie prawdy, czyni ją relatywną, co uderza w podstawę rodzinnego ogniska. Prawdę obiektywną należy poznać, zaakceptować, wcielić w życie i dokonywać życiowych wyborów - apelował ks. Jęczeń.

Kolejnym elementem, na który zwrócił uwagę prelegent, była właściwa formacja. Ona także jest w oczach świata wypaczona czego przykładem może być praktykowanie wspólnego mieszkania przez narzeczonych przed ślubem, by sami poznali swoją subiektywną prawdę o sobie wzajemnie. Ta samowola zniewala człowieka - przestrzegł ks. Jęczeń.

Ks. dr Mirosław Brzeziński mówił o Karcie Praw Rodziny i jej znaczenia oraz aktualności po 30 latach od jej podpisania. - Kościół od zawsze otacza opieką rodzinę ze względu na dobro człowieka, społeczeństwa i samego Kościoła - zaznaczył prelegent. - Rodzina jest szczególnym podmiotem prawa nie w sensie sumy praw jednostek tworzących rodzinę, ale jako wspólnota osób, zatem jej prawa powinny być respektowane i szanowane - dodał.

Dr hab. Elżbieta Szczot mówiła o prawach rodziny w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 roku. - Kodeks o rodzinie traktuje pośrednio we wszystkich częściach, oprócz księgi 5. o dobrach doczesnych Kościoła. - Rodzina powstaje z małżeństwa kobiety i mężczyzny, ale wspólnota małżeńska nie jest jednak w pełni rodziną do momentu pojawienia się dzieci. Rodzina tworzy wspólnotę życia - razem żyjący rodzice i ich dzieci. Ważna jest też funkcja prokreacyjne i później wychowawcza w rodzinie - mówiła dr Szczot.

- Benedykt XVI wskazał w swoim nauczaniu, że rodzina obejmuje nie tylko rodziców i dzieci, ale także dziadków czy pradziadków, co niestety jest coraz rzadsze - z ubolewaniem stwierdziła prelegentka. Kończąc swoje refleksje wspomniała, że rodzina musi mieć charakter chrześcijański budowany na wspólnej modlitwie.

Kanclerz Kurii Metropolitalnej w Lublinie, ks. dr Krzysztof Kwiatkowski, który mówił o przedsynodlanej ankiecie papieża Franciszka w obliczu zwołanego synodu poświęconego rodzinie. Stwierdził, że nie można rozpatrywać tego synodu jako furtki dla rozwodników i ich miejsca w Kościele, ale bardziej jako troskę Kościoła o rodzinę. Ta troska jest cały czas aktualna, a współczesny świat robi wszystko, by uderzać w tę podstawową komórkę społeczną - zakończył prelegent.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Świat zatraca naturalną definicję rodziny, płci"
Komentarze (3)
CW
chaos w samym Kościele
27 marca 2014, 19:57
Kard. Brandmüller: debata nt. małżeństwa ukazuje "chaos" panujący w Kościele Nieznajomość katolickiego nauczania wśród biskupów i teologów jest główną przyczyną panującego obecnie chaosu w Kościele – uważa kard. Walter Brandmüller. – Wobec wewnątrzkościelnej debaty na temat małżeństwa i rodziny widać zagrożenie dla niezafałszowanego nauczania katolickiego – powiedział niemiecki purpurat i historyk Kościoła w rozmowie z włoskim dziennikiem "Il Foglio". [url]http://www.pch24.pl/Mobile/Informacje/informacja/id/21986[/url]
JW
Janek www.operator-paramedyk.pl
27 marca 2014, 00:02
Myślę, że żyjemy w świecie, w którym tożsamość mężczyzny i kobiety - a przez to i rodziny - ulega coraz większemu rozmyciu. Wydaje mi się też, że nie mamy obecnie zaufanych wzorców męskości i kobiecości. W kwestii dyskusji nad wzorcem męskości - zapraszam na www.operator-paramedyk.pl, gdzie taki wzorzec próbuję pokazać.
NP
no proszę
26 marca 2014, 19:41
MEN nasyła kontrole finansowe do szkół z certyfikatem "przyjaznych rodzinie", wolnych od gender. To próba zastraszenia! [url]http://wpolityce.pl/wydarzenia/77367-men-nasyla-kontrole-finansowe-do-szkol-z-certyfikatem-przyjaznych-rodzinie-wolnych-od-gender-to-proba-zastraszenia-nasz-wywiad[/url]