Tłum był taki, że tramwaj nie mógł przejechać. Jak wyglądają rekolekcje z o. Szustakiem?

(fot. Kacper Krzywoń)
stacja7.pl / Facebook / df

Wielu ludzi zarzuca mu, że jest showmanem. "Gdyby popatrzeć na Pana Jezusa i Jego życie, sposób nauczania – też można by użyć tego sformułowania..." - mówi ks. Piotr Rymuza, duszpasterz akademicki.

Znany kaznodzieja i vloger, o. Adam Szustak OP, wygłosił rekolekcje akademickie zorganizowane przez DA Sandał w kościele Najświętszego Zbawiciela przy warszawskim placu Zbawiciela. Odbyły się one 20-22 października i przyciągnęły tłumy ludzi. Było ich tak wielu, że, jak donosi Stacja7, w pewnym momencie jadący tamtędy tramwaj musiał chwilę poczekać aż zejdą z torowiska.

Przeczytaj całą relację z rekolekcji >>

DEON.PL POLECA

W wywiadzie dla Stacji7 ks. Piotr Rymuza, duszpasterz akademicki parafii, w której odbywały się rekolekcje, mówi, że nie zaskoczyły go tłumy, ale wielką niespodzianką okazała się dla niego atmosfera wyciszenia i głębokiego skupienia. Ksiądz wyjaśnia, że zaprosił wspólnotę modlących się kanonami Taize do poprowadzenia modlitwy przed Eucharystią. "Oni zwykle przynoszą takie plansze z napisem “CISZA”. Gdy zobaczyłem te plansze i ten kilkutysięczny tłum w kościele, pomyślałem w duchu: “Nie ma szans! Jaka cisza?”. Ale tak, były liczne momenty, gdy ludzie milczeli. Trzy tysiące milczących ludzi i cisza, przerywana tylko dzwonieniem przejeżdżających przez plac tramwajów" - relacjonuje.

On ma ogień w sobie! Po spotkaniu z nim, po wysłuchaniu jego homilii wiele osób sięga po Pismo święte, spowiada się po latach, zaczyna chodzić na Mszę św. regularnie.

Ks. Rymuza mówi też, jak wielkim przeżyciem było rozdawanie Komunii świętej podczas mszy na ulicy, na popularnym Zbawixie. Mimo że pracuje przy tym kościele szósty rok, to była dla niego pierwsza taka sytuacja. "Z jednej strony ja, z Panem Jezusem w Komunii, wylewający się z kościoła tłum ludzi, blokujących przejeżdżające tramwaje, z drugiej strony – przechodnie, ludzie, hipsterzy w modnych knajpach, szukający w życiu czegoś zupełnie innego. Czułem autentyczne wzruszenie tą sytuacją" - opowiada.

"Wiele ludzi zarzuca o. Szustakowi, że jest “showmanem”, że gromadzi tłumy, bo jest znany z YouTube'a..." - wspomina dziennikarka Stacji7, jednak ks. Rymuza odpowiada jasno: to właśnie dzięki temu dominikanin jest również tak dobrym ewangelizatorem! "Gdyby popatrzeć na Pana Jezusa i Jego życie, sposób nauczania – też można by użyć tego sformułowania. Jemu również zarzucano, że nie uczy przestrzegania prawa, że jest zbyt otwarty, że spotyka się z grzesznikami, że przyciąga tłumy" - mówi. - "Podobnie o. Adam. On ma ogień w sobie! Po spotkaniu z nim, po wysłuchaniu jego homilii wiele osób sięga po Pismo święte, spowiada się po latach, zaczyna chodzić na Mszę św. regularnie."

Przeczytaj cały wywiad na stronie Stacja7.pl >>

[Zdjęcia: Kacper Krzywoń / DA Sandał]

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tłum był taki, że tramwaj nie mógł przejechać. Jak wyglądają rekolekcje z o. Szustakiem?
Komentarze (12)
AS
~Antoni Szwed
28 października 2019, 23:06
Księże Rymuzo przestań bluźnić - Pan Jezus nigdy nie był showmanem!! Showman to "osoba występująca publicznie, umiejąca zwracać na siebie uwagę ludzi i zdobywać ich sympatię" (słownik PWN). Czy Pan Jezus taki był? Czy zabiegał dla siebie o tanią popularność? Czy chodziło Mu o wypełnianie woli Ojca czy o zabieganie o własne uznanie, aby Go ludzie chwalili i za Nim biegali. Czy to było Jego celem? Lepiej by było, gdyby jednak ksiądz powrócił do uważnego czytania Nowego Testamentu i nie opowiadał bzdur, bo jeszcze ludzie pomyślą, że w seminariach tylko tego uczą.
WM
~Wiesław Małecki
29 października 2019, 12:03
W przytoczonej definicji showmana nie ma zwrotu "tania popularność", nie ma też mowy o "zabieganiu o własne uznanie". Jest za to mowa o publicznym występowaniu, a to u Pana Jezusa zdarzało się niejednokrotnie. Jest również mowa o zwracaniu na siebie uwagi - to też się zdarzało, jak wynika z Ewangelii, niejednokrotnie. Zwracam uwagę, że w definicji nie ma mowy o "zamierzonym", czy "niezamierzonym" zwracaniu na siebie uwagi. Niewątpliwie zaś opluwany przez wielu "Antonich Szwedów" swych czasów, Pan Jezus, zdobył sympatię świata. Plujący jadem "katolu" (mówię erga omnes) zastanów się czym jest pokora. Spróbuj się jej nauczyć. Poczujesz się lepiej. Lepiej Ci będzie wśród ludzi.
BO
~Bond Ok
28 października 2019, 07:37
Ciekawy jestem jak przekłada się to głoszenie na życie osobiste tych młodych ludzi?
WB
~Weronika B.
30 października 2019, 19:36
Moje odmieniło na lepsze.
MB
~Maksii Bajo
27 października 2019, 23:19
Skoro tyle osób przychodzi to rekolekcje nie powinny odbywać się w Kościele tylko na stadionie. Nic mnie tak nie zniechęca jak spocony tłum...
MM
Marco M
26 października 2019, 19:33
Zobaczcie sobie jak wyglądają spotkania z Gimperem, albo inną "jutubową gwiazdą", która ma więcej widzów od o. Szustaka. Tłumy są jeszcze większe. I co z tego? Ludzie przyjeżdżają zobaczyć się z medialną gwiazdą, a nie wysłuchać rekolekcji. Jeśli ktoś chciałby na prawdę posłuchać nauczania Adama Szustaka może to robić codziennie bez wychodzenia z domu. Materiałów wrzucanych na jego kanał jest tyle, że nie wiadomo skąd ludzie mają czas na przesłuchiwanie wszystkich. Patrząc na to zdjęcie zastanawia mnie inna rzecz. Przecież tam są prawie same kobiety! Co najmniej 80% a może nawet 90% to płeć piękna. To jest ciekawe. Nawet na pielgrzymkach Radia Maryja odsetek mężczyzn jest większy.
BJ
~Baba Jaga
31 października 2019, 08:32
Pokolenie fejsbukowców - zamiast spotkać człowieka - oglądnij sobie na jutjubie... Myślę, że Ci ludzie są tam po to, żeby spotkać osobę. Rekolekcje to nie "materiały". Materiałem do rekolekcji mogą być i nagrania z youtube'a albo książka pisana, ale rekolekcje dzieją się gdzie indziej. A wspólnota i miejsce pomaga temu się zadziać.
MR
~Maria Radka
31 października 2019, 09:37
MARCO M....trzeba być czasem w takiej wspólnocie, medialnie :-) poczuć się, że nie TYLKO ja wierzę, ale JEST wielu innych... i oni też myślą jak ja... WSPÓLNOTA...znasz jej znaczenie? A internet jest do posłuchania SAMEMU. A co do kobiet...byleś, liczyłeś...?? Gdyby nie kobiety, mężczyźni "spalili" by świat wojując ze sobą... my łagodzimy obyczaje
RT
~Rafał T
26 października 2019, 09:52
Wyjatkowy czas! Tłumy młodzieży w kolejkach do konfesjonalów. Niektórzy byli gotowi przyjść nawet godzine wczesniej by słuchać, czasem w całości na stojaco - a dziesiątke różańca kończył się po 23:00! W czasie Mszy i w czasie konferencji czesto panowala głeboka cisza, niesamowite. Chwała Panu!
WB
~Weronika B.
30 października 2019, 19:38
2. i 3. dnia przyszłam 70 min. przed czasem, żeby zdążyć usiąść. Byłam na wszystkich 3 do końca i nie żałuję.
LZ
~Leon Zając
26 października 2019, 07:38
Przyszłość i nadzeja polskiego kościoła. Dzieki Ci Boże za ojca Szustaka.
JT
~Jakub T
25 października 2019, 22:25
szkoda że nikt nie opublikował nagrań z rekolekcji, w szczególności 22.10.2019