"To absurd, z którego nikt nie chce się wycofać"

(fot. youtube.com)
onet.pl / sz

We wrześniu 2016 roku weszły w życie przepisy zabraniające przyjmowania osób starszych oraz chorych wśród do placówek pozarządowych świadczących pomoc bezdomnym. Jednoczenie nie określono ośrodków, które miałby się taką pomocą zająć. Wiele osób pozostało bez opieki, lub zmuszeni są korzystać z niej nielegalnie.

W ostatnim czasie byliśmy świadkami kilku zdarzeń, gdzie odmówiono pomocy osobom bezdomnym w podeszłym wieku. W jednym z przypadków policjanci wezwani na interwencję stanęli w obronie schorowanego pacjenta i jedna z placówek zgodziła się go przyjąć. Absurdalna ustawa doprowadza do sytuacji, w której sami funkcjonariusze publiczni się jej sprzeciwiają. - Komu te zmiany mają służyć? Na pewno nie bezdomnym - mówi w rozmowie z portalem Onet.pl siostra Małgorzata Chmielewska.

DEON.PL POLECA

Organizacje pozarządowe zgodnie przyznają, że decydują się przyjmować wszystkich wbrew prawu, gdyż nie mogą przejść obojętnie wobec cierpienia człowieka. - Pracujemy tak, jak pracowaliśmy. My przyjmujemy ludzi, ponieważ uważam za niemoralne, by nie przyjmować ich tylko dlatego, że państwo nie ma pomysłu na to, co z nimi robić - stanowczo broni tej decyzji s. Chmielewska.

Do pani premier został skierowany bezpośredni list od siostry Małgorzaty Chmielewskiej. W odpowiedzi otrzymała ona informację, że "prywatnie siostra Chmielewska może przyjmować, kogo chce, ale pobyt tego typu mieszkańców nie będzie sponsorowany przez państwo". - To absurd, z którego nikt nie chce się wycofać - dodaje siostra.

Obecna ustawa określa, że w prywatnych domach i placówkach pozarządowych mają prawo przebywać jedynie osoby "zdolne do samoobsługi, których stan zdrowia nie zagraża innym". Obecne przepisy nie podają szczegółowej definicji "samoobsługi". Jednocześnie szpitale odsyłają bardzo często ludzi wymagających pomocy. W takiej sytuacji schorowani bezdomni zostają pozbawieni jakiejkolwiek opieki państwa. Prywatnie jest natomiast grono ludzi, którzy zawsze zechcą im pomóc. Niestety robią to teraz na własny koszt, co doprowadzić może do zamknięcia wielu placówek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"To absurd, z którego nikt nie chce się wycofać"
Komentarze (1)
19 stycznia 2017, 15:06
Jak się bierze pieniądze od państwa to trzeba być posłusznym a nie się buntować. Kościół bierze na katechetów kasę i nawet już nie naucza katehezy ale jakieś wyznaniowej lekcji religii z programem ustalonym gdzieś przez biurokratów. Jak będzie siostra miała przytułki za własne zarobione pieniądze to nikt siostrze nie zabroni przyjmować starych i chorych.