"To polskie pielgrzymowanie to wielki skarb"
O nawrócenie i powrót do Boga, troski o Kościół, wyrwanie z materializmu i nihilizmu apelował na Jasnej Górze o. Roman Majewski. Przeor częstochowskiego klasztoru wygłosił kazanie podczas porannej Mszy św. celebrowanej dla uczestników pieszych pielgrzymek, które przyszły z Warszawy. Eucharystii przewodniczył abp Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. Dziś Kościół obchodzi uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Rozpoczynając modlitwę abp Nycz przypomniał, że w tym roku przywitał na Jasnej Górze 16 tys. pielgrzymów, którzy kilka dni temu wyruszyli z Warszawy.
Podziękował wszystkim pątnikom, przewodnikom, paulinom, którzy prowadzą znaczną część warszawskiej pielgrzymki i tak serdecznie przyjmują pielgrzymów w tym świętym miejscu. „To polskie pielgrzymowanie to wielki skarb Jasnej Góry, zarówno to historyczne, jak to 299-te i to pielgrzymowanie od ok. 30 lat, które narodziło się z wyboru papieża, pierwszej wolności w roku 80 i zamachu na życie Jana Pawła II” - powiedział abp Nycz.
Prosił, by wśród intencji Mszy św. w modlitwie wierni ogarnęli wszystkie sprawy Ojczyzny i Kościoła, polskich parafii i wiosek”.
„O naukę Kościoła katolickiego, o sam Kościół jako najtwardszą skałę prawdy i miłości rozbijają się ciągle i teraz w sposób ewidentny, mocny, widoczny również dla nas, kłamliwe tendencje, które niosą człowiekowi rozpacz i śmierć. I mimo, że się rozbijają ciągle w Kościół uderzają i to z wielką mocą”, powiedział w kazaniu o. Roman Majewski. Wskazał na przykłady tendencji materialistycznych, wymieniając m.in. wzbranianie się w Traktacie Europejskim użycia słowa „chrześcijańska”, orzeczenie Europejskiego trybunału Praw człowieka zakazującego wieszania krzyża we włoskiej szkole. Odnosząc się do ostatnich wydarzeń przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, w których „nic takiego nie zauważa premier Rzeczypospolitej a zupełnie inaczej oceniają nasi pasterze”. Jasnogórski przeor przypomniał słowa polskich biskupów, że „ krzyż stał się narzędziem politycznego przetargu i niemym świadkiem słów pełnych nienawiści i zacietrzewienia”.
„Z Jasnej Góry, do uczestników pielgrzymki, która wyszła z Warszawy przypominany słowa polskich biskupów: apelujemy do polityków, aby krzyż nie stał się narzędziem czy środkiem do uzyskania jakiegokolwiek celu, nawet dla tak szlachetnego celu jakim jest upamiętnienie pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego i wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Apelujemy do rządu, aby otworzył się na proces dialogu, który pozwoli to napięcie społeczne, jakie zapanowało rozwiązać i doprowadzić do pokoju społecznego”, wołał o. Majewski.
Kaznodzieja podkreślił, że innym narzędziem służącym do zastępowania wartości chrześcijańskich są reguły tzw. poprawności politycznej, co też jest światopoglądem materialistycznym. „Znane nam są przypadki utraty stanowisk publicznych przez osoby, które nie chciały i nadal nie chcą, podporządkować się rygorom poprawności politycznej”, powiedział jasnogórski przeor.
O. Majewski z mocą zauważył, że „uniwersalność chrześcijaństwa, wiary katolickiej, polega nie na tym, że wyznaje ją większość, lecz m.in. na tym, że zawiera system moralny, który nakazuje mądrą, prawdziwą miłość nawet wobec przeciwników i stąd brak racjonalnych powodów, aby taki system, aby wiarę chrześcijańską odrzucać albo się jej obawiać”.
Zdaniem zakonnika kolejną tendencją, przed którą surowo przestrzega nas Kościół święty i dzisiejsza uroczystość jest nihilizm. „Nihilizm pojawia się tam, gdzie człowiek określa samego siebie jako miarę rzeczy i twórcę sensu bycia, gdzie ogłasza ciągle śmierć Boga, gdzie wyznacza kolejne daty życia ostatniego księdza na ziemi, gdzie nie liczy się z nikim i niczym. Takie samookreślenie przynosi rozkład prawd i autorytetów”, powiedział o. Majewski. Dodał, że nasze życie codzienne również i w naszej Ojczyźnie dostarcza nam zastraszająco wiele przykładów na nihilizm moralny społeczny, rodzinny, czy polityczny.
Podkreślił, że jedynym ratunkiem „przezwyciężenia śmiertelnej choroby nihilizmu w Polsce i innych krajach europejskich jest nawrócenie i powrót do Pana Boga. Jako przykład skuteczności nawrócenia i oddania Bogu kaznodzieja wskazał Ugandę, gdzie po latach wojen i kryzysów, po całkowitym oddaniu narodu Bogu, ten afrykański kraj modli się teraz i pości w intencji krajów europejskich.
„Zwycięstwo jeśli przyjdzie będzie to zwycięstwo przez Maryję”, słowami kard. Hlonda o. Majewski zakończył kazanie.
Podczas Mszy św. chętni pielgrzymi złożyli śluby Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego.
O 10.00 na jasnogórskim szczycie rozpocznie się modlitwa pielgrzymów: „W jasnogórskiej szkole świadków miłości” przed główną Sumą odpustową. Mszy św. o 11.00 przewodniczyć ma abp Józef Kowalczyk, metropolita gnieźnieński, Prymas Polski. Dzień zakończy Apel Jasnogórski z udziałem przedstawicieli Wojska Polskiego i musical „Credo”.
Skomentuj artykuł