Uroczystości patronalne ku czci św. Wojciecha

W tym roku uroczystości mają szczególny charakter są bowiem dziękczynieniem za życie, pontyfikat i beatyfikację papieża Jana Pawła II.
KAI / slo

Uroczystymi nieszporami sprawowanymi 24 kwietnia wieczorem w katedrze gnieźnieńskiej rozpoczął się w Gnieźnie dwudniowy odpust ku czci św. Wojciecha – głównego patrona Polski i archidiecezji gnieźnieńskiej.

W tym roku uroczystości mają szczególny charakter są bowiem dziękczynieniem za życie, pontyfikat i beatyfikację papieża Jana Pawła II.

W nabożeństwie sprawowanym pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Celestino Migliore uczestniczył m.in. prymas Polski abp Józef Kowalczyk, kard. Józef Glemp, kard. Stanisław Dziwisz z Krakowa, abp Henryk Muszyński, abp Stanisław Gądecki metropolita poznański. Homilię wygłosił bp Piotr Libera z Płocka.

- Ideologie dziś są te, jutro inne, przemijają, a Kościół pozostanie – przypomniał słowa kard. Stefana Wyszyńskiego ordynariusz płocki, dodając, że Kościół musi umieć się z nimi mierzyć, musi być „prorockim znakiem niezbywalnych praw Boga do swojego ludu, ale musi też pamiętać, że na przeciw niego nie stoi ta, czy inna ideologia, ten czy inny rząd, ale człowiek, którym ma się stawać, dobry, ma się stawać Boży.

DEON.PL POLECA

- Będzie się nim stawał tylko wtedy, jeśli znajdzie w swoim otoczeniu świadków zmartwychwstania przez krzyż: rodziców, nauczycieli, kapłanów, pasterzy, którzy wyjdą do niego z prostotą, dobrocią i nauczą, że sukces i kariera nie należą do słownika Ewangelii – mówił bp Libera.

Stwierdził również, że w Gnieźnie, na Wzgórzu Lecha, w katedrze prymasowskiej splatają się dziś szczególne znaki Bożej Miłości. Pierwszy z nich to znak Zmartwychwstanie, drugi to ten, który od z tysiąca z górą lat jednoczy na Wzgórzu Lecha Czechów, Polaków i Niemców – znak św. Wojciecha, trzeci znak zaś, to Jan Paweł II, którego beatyfikację już niebawem będziemy przeżywać.

W czasie nabożeństwa Prymas Polski abp Józef Kowalczyk poświęcił płaszcze dla 16 nowych członków Towarzystwa św. Wojciecha, które propaguje i krzewi kult swojego patrona w archidiecezji gnieźnieńskiej i diecezji bydgoskiej. Po nieszporach z katedry gnieźnieńskiej przy biciu dzwonu św. Wojciecha wyruszyła procesja z relikwiami męczennika, która przeszła ulicami Gniezna do kościoła św. Michała Archanioła na Wzgórzu Zbarskim, gdzie według tradycji miał się zatrzymać orszak wiozący ciało Wojciecha zabitego w 997 roku przez Prusów.

Za srebrną trumienką z relikwiami męczennika podążali przybyli na uroczystości biskupi, kanonicy Kapituły Prymasowskiej, gnieźnieńscy kapłani, siostry zakonne, alumni gnieźnieńskiego seminarium duchownego, przedstawiciele różnych grup zawodowych, reprezentanci organizacji i stowarzyszeń katolickich oraz mieszkańcy Gniezna. W procesji niesiono także relikwie innych polskich świętych i błogosławionych m.in. bł. Radzyma-Gaudentego, przyrodniego brata św. Wojciecha i pierwszego arcybiskupa metropolity gnieźnieńskiego, bł. Jolenty i bł. Bogumiła.

W Poniedziałek wielkanocny srebrna trumienka z relikwiami św. Wojciecha przeniesiona zostanie w procesji z kościoła św. Michała Archanioła na plac u stóp katedry, gdzie odprawiona zostanie uroczysta Suma odpustowa. Udział w Eucharystii zapowiedziało około 30 kardynałów, arcybiskupów i biskupów polskich. Wspólnej modlitwie przewodniczyć będzie i homilię wygłosi kard. Stanisław Dziwisz z Krakowa.

Podczas Mszy św. nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore nałoży krzyże misyjne około 30 księżom oraz braciom i siostrom zakonnym, którzy niebawem udadzą się na misje.

Św. Wojciech urodził się w 956 roku w czeskich Libicach. Był szóstym dzieckiem książęcej pary Sławnika i Strzyżysławy. Od dziecka przeznaczony do stanu duchownego w wieku 27 lat został biskupem praskim. Bezkompromisowy, niezrozumiany i skonfliktowany z diecezjanami wyjechał do Rzymu.

Tam wstąpił do klasztoru benedyktynów na Awentynie. Po nakazanym przez papieża powrocie do Pragi i ponownym konflikcie z wiernymi zdecydował się na wyjazd na misje.

Wojciech gościł w Gnieźnie u księcia Bolesława Chrobrego tuż przed wyjazdem na północ, do plemienia Prusów. W drodze zatrzymał się w Gdańsku, gdzie nauczał i chrzcił. 23 kwietnia 997 roku po nieudanej próbie chrystianizacji Prusów został przez nich zamordowany. Według tradycji Bolesław Chrobry wykupił jego ciało z rąk pogan za tyle złota, ile ważyło, a następnie złożył w Gnieźnie, w kościele zbudowanym na Wzgórzu Lecha.

Dwa lata później, w 999 roku papież Sylwester II wyniósł Wojciecha na ołtarze, a w roku następnym do Gniezna pielgrzymował cesarz niemiecki Otton III, który ogłosił papieską decyzję o erygowaniu pierwszej polskiej archidiecezji i metropolii ze stolicą w Gnieźnie. Pierwszym arcybiskupem gnieźnieńskim został przyrodni brat Wojciecha Radzym-Gaudenty, czczony dziś jako błogosławiony.

Zjazd Gnieźnieński w roku 1000 był również pierwszym odnotowanym w kronikach aktem kultu św. Wojciecha. Kolejne wzmianki pochodzą z przełomu XII i XIII wieku, z którego to okresu zachowało się kilkanaście dokumentów noszących podpisy książąt wielkopolskich i tę samą datę – 23 kwietnia, co wskazuje na to, że uroczystości patronalne ku czci św. Wojciecha miały już formę zorganizowaną.

Uroczystości świętowojciechowe o charakterze zbliżonym do współczesnego, zaczęto organizować w Gnieźnie w pierwszej połowie ubiegłego wieku. Przez szereg lat miały one wymiar wyłącznie diecezjalny, ograniczany dodatkowo w czasach PRL-u. Dopiero w latach 80. ubiegłego wieku nabrały charakteru ogólnopolskiego, a ostatnio także międzynarodowego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Uroczystości patronalne ku czci św. Wojciecha
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.