USA: zmagania o życie ludzkich embrionów

Radio Watykańskie / wab

Szerokim echem, mimo okresu urlopowego, odbiła się sentencja sędziego federalnego Royce’a Lambertha z Waszyngtonu z 23 sierpnia. W trybunale stołecznego dystryktu Kolumbii zakwestionował on finansowanie ze środków publicznych badań nad komórkami macierzystymi pochodzącymi z ludzkich embrionów, na co zezwoliła już w zeszłym roku administracja prezydenta Baracka Obamy.

Za prezydentury George’a Busha było ono zablokowane. Sędzia Lamberth uzasadnił swój wyrok faktem, że badania te wiążą się z niszczeniem ludzkich embrionów. Został on dobrze przyjęty przez obrońców życia, tak w Stanach Zjednoczonych, jak poza ich granicami. Emerytowany prezes Papieskiej Akademii „Pro Vita”, bp Elio Sgreccia, powiedział 24 sierpnia, że takiej decyzji należało już dawno oczekiwać. Chodzi przecież o embriony, które są żywymi istotami ludzkimi.

Jakie znaczenie ma sentencja amerykańskiego sędziego federalnego? Radio Watykańskie zapytało o to prof. Lucio Romano, prezesa Stowarzyszenia Scienza e Vita, które zrzesza zarówno osoby wierzące, jak i niewierzące.

- Sentencja ta ponownie zwraca uwagę światowej opinii publicznej na to, że badania wiążące się z niszczeniem ludzkich embrionów nie są moralnie godziwe powiedział prof. Romano.

DEON.PL POLECA

– By móc czerpać komórki macierzyste z ludzkiego embriona, konieczne jest oczywiście zabicie go. A to każe zapytać o godziwość takiego działania, zarówno z punktu widzenia prawnego, jak i antropologicznego, a w dalszej refleksji również naukowego. Natomiast badania nad komórkami macierzystymi pochodzącymi z organizmów dorosłych, a więc nie wiążące się z niszczeniem życia, są już bardzo zaawansowane i zaczynają przynosić pierwsze wyniki. Wystarczy zapoznać się z bibliografią naukową w prestiżowych czasopismach, by zobaczyć, że najwięcej rezultatów osiąga się właśnie dzięki dorosłym komórkom macierzystym. Badania nad komórkami pochodzącymi z embrionów zaczęto później, a przede wszystkim stawiają one bardzo poważny problem natury etycznej. Nie można przecież traktować ludzkiego embriona jak przedmiotu, podczas gdy jest on w rzeczywistości podmiotem” – powiedział włoski naukowiec.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

USA: zmagania o życie ludzkich embrionów
Komentarze (1)
BZ
barykada zła
25 sierpnia 2010, 21:04
Poszperałam w necie na temat duchowej adopcji dziecka poczętego i wiecie co? Nie trzyma się to rdzenia.Z jednej strony opieramy się na słowach Maryi,iż najgorsze są grzechy przeciw czystości, aborcja itd. a z drugiej-nie widzi się przeszkód,żeby osoby żyjące w związkach niesakramentalnych[ łamiące swym życiem VI przykazanie Bożego Dekalogu ] prowadziły tę formę modlitwy błagalnej. Uważam,że to nieporozumienie rozeznajcie to dobrze...Przeszkody-módlmy się o rychłe ich usunięcie?