Vincent Lambert zostanie odłączony od aparatury. Jest wyrok sądu kasacyjnego
Jak podaje BBC, francuski Sąd Najwyższy wydał ostateczne orzeczenie: lekarze mogą przestać karmić mężczyznę, który od 11 lat przebywa w stanie minimalnej świadomości.
Najnowszy wyrok Sądu Kasacyjnego uchyla orzeczenie Sądu Apelacyjnego z 20 maja, które nakazywało wznowienie karmienia i nawadniania mężczyzny. "Mechanizmy podtrzymujące życie mogą być wyłączone "od teraz" - podaje BBC, powołując się na słowa prawniczki żony Lamberta przekazane francuskiej agencji AFP.
Wyrok jest ostateczny, nie przysługuje od niego odwołanie.
Sprawę przybliżał wcześniej na DEON.pl Karol Kleczka:
"42-letni Vincent Lambert w 2008 r. uległ wypadkowi na motorze. Od tego czasu żyje w tzw. stanie minimalnej świadomości: reaguje na bodźce, rusza oczami, płacze. Jego żona, Rachela, i rodzeństwo opowiadają się za przerwaniem sztucznego podtrzymywania funkcji życiowych. Sprzeciwiają się temu rodzice Vincenta, którzy twierdzą, że utrzymują kontakt z synem, a terapia nie ma formy "uporczywej". (...)
Sprawa Lamberta podzieliła opinię publiczną we Francji. Francuskojęzyczna strona komitetu wsparcia dla mężczyzny zebrała już prawie 90 tysięcy podpisów pod petycją dla jego ocalenia. Na Twitterze pod hashtagiem #JESUISVINCENTLAMBERT można zobaczyć liczne głosy wsparcia od internautów."
Czym się różni uporczywa terapia od eutanazji? Przeczytaj >>
Skomentuj artykuł