W każdej diecezji będzie duszpasterz małżeństw niesakramentalnych

(fot. shutterstock.com)
PAP / KAI / psd

Duszpasterz małżeństw niesakramentalnych, m.in. zajmujący się problemami ludzi po rozwodzie będzie w każdej polskiej diecezji - zapowiada rzecznik Episkopatu Polski Paweł Rytel-Andrianik. Biskupi rozpoczęli w poniedziałek dwudniowe zebranie plenarne poświęcone m.in. wsparciu rodzin.

Jak wyjaśnił ks. Rytel-Andrianik chodzi o możliwości towarzyszenia rodzinom i ich integrację z Kościołem. "Księża biskupi będą się zastanawiali nad przygotowaniem do małżeństwa - jak przygotować narzeczonych, aby te małżeństwa trwały. Druga kwestia to towarzyszenie małżonkom, po zawarciu sakramentu małżeństwa, by nie zostali pozostawieni sami sobie. Trzecia bardzo ważna sprawa, to towarzyszenie tym osobom, których małżeństwa się rozpadły" - powiedział.

DEON.PL POLECA


Rzecznik podkreślił, że mogą oni uczestniczyć w życiu Kościoła. "Można ich integrować przez zaproszenie na mszę świętą (...), do wspólnej modlitwy, do życia w parafii, do pracy charytatywnej" - wyliczał. Zapewnił, że osoby w związkach niesakramentalnych nie są wykluczone z Kościoła. "One są ochrzczone. Papież mówi: +to są nasi bracia i siostry. Rozwód jest złem, każdy to wie, ale teraz trzeba pomóc, żeby być blisko tych ludzi+ - powiedział.

Ks. Rytel-Andrianik dodał, jednym z pomysłów na pracę z wiernymi, którzy po rozwodach jest powołanie w każdej diecezji duszpasterza małżeństw niesakramentalnych. Jak mówił, celem tych działań jest przypomnienie - osoby po rozwodach nie są ekskomunikowane, nadal są częścią wspólnoty Kościoła.

Oprócz tematów dotyczących rodziny biskupi zajmą się sprawami międzynarodowymi, m.in. wysłuchają informacji delegacji Caritas do Aleppo. "Jedna trzecia chrześcijan w Syrii jest objęta pomocą polskiego Kościoła w ramach programu Rodzina-rodzinie" - powiedział rzecznik KEP. W spotkaniu polskiego Episkopatu uczestniczą też goście - biskupi z 13 krajów.

Episkopat mszą świętą uczci też przypadającą w poniedziałek czwartą rocznicę wyboru papieża Franciszka.

Rzecznik episkopatu nawiązując do tej rocznicy powiedział, że słowo-klucz do zrozumienia Franciszka leży na polskiej ziemi, gdyż jego przekaz miłosierdzia związany jest z siostrą Faustyną i Janem Pawłem II. "Przesłanie papieża Franciszka jest związane z jego zawołaniem - +Okazujmy Miłosierdzie" - tłumaczył

Biskupi zajmą się też omówieniem kanonizacji założycieli Europy Alcide de Gasperi i Roberta Schumana.

Ks. Rytel-Andrianik dodał, że od bieżącego roku w drugą niedzielę po Wielkanocy, będzie obchodzony Narodowy Dzień Czytania Pisma Świętego. Szczegóły tego wydarzenia zostaną omówione podczas dzisiejszego zebrania.

Polscy biskupi zajmą się też kwestią listu pasterskiego na Niedzielę Bożego Miłosierdzia oraz z okazji 100-lecia Objawień Fatimskich, a także tematem przygotowania do bierzmowania i ochrony danych osobowych.

Podczas obrad biskupów zostaną poruszone sprawy misyjne związane z rokiem duszpasterskim, który przebiega pod hasłem "Idźcie i głoście" oraz jubileuszu 50-lecia Komisji ds. Misji. Tematy te omówi obecny przewodniczący Komisji KEP ds. Misji bp Jerzy Mazur.

W programie obrad zaplanowano też wystąpienie bp Grzegorza Rysia nt. organizowanego w listopadzie w Częstochowie IV Kongresu Nowej Ewangelizacji oraz wypowiedź bp. Tadeusza Bronakowskiego nt. apostolstwa trzeźwości.

Podczas obrad głos zabiorą przedstawiciele Konferencji Episkopatu Albanii, Francji, Kuby oraz Łotwy. W spotkaniu będą uczestniczyć również przedstawiciele Episkopatów z Białorusi, Chorwacji, Kazachstanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Skandynawii, Ukrainy oraz Węgier.

Pierwszy dzień zebrania plenarnego zakończy Msza św. w Bazylice św. Krzyża w intencji papieża Franciszka, w czwartą rocznicę jego wyboru na Stolicę Piotrową.

375. Zebranie Plenarne KEP rozpoczęło się w poniedziałek przed południem w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie. Pierwszego dnia w obradach weźmie udział nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio.

Zebranie zakończy się we wtorek, 14 marca około godz. 16.00. Po obradach wydany zostanie komunikat.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W każdej diecezji będzie duszpasterz małżeństw niesakramentalnych
Komentarze (8)
13 marca 2017, 20:41
Kto pomoże małżonkom w kryzysie?
13 marca 2017, 21:06
W diecezjach i przy wielu parafiach istnieje całe poradnictwo rodzinne. To jest naprawdę wielka pomoc dla katolickich małżeństw i to nie tylko w kryzysie. Niestety wiele małzeństwa zamist kierować swe kroki do tych poradni wybiera poradnie oferujące najprostrze z rozwiazań - rozwód jako remedium na kryzys.
ks. Janusz Betkowski
13 marca 2017, 19:02
KOngresy, sympozja,  konferencje itp. Jak to daleko od Chrystusowego prostego wezwania: Idźcie i głoście
DP
Danuta Pawłowska
13 marca 2017, 17:44
W czym ma  towarzyszyć kapłan ludziom żyjącym w grzechu? Pan Jezus jednoznacznie pisze o takiej sytuacji!
13 marca 2017, 20:30
Mnie kiedyś tam uczono, iż kapłani towarzyszą kazdemu grzesznikowi w drodze do nawrócenia a później w drodze świetości. Dziś wzrastanie w świętości jest juz niemodne. Natomiast zastanawia mnie czy zycie na wzór małzenski w innym związku niż małżeństwo sakramentalne jest faktycznie drogą nawrócenia.
K
Konrad
13 marca 2017, 15:24
Wydaje mi się, że jeden ksiądz w diecezji odpowiedzialny za osoby żyjące w związkach niesakrementalnych to nijakie rozwiązanie. Papież mówi o towarzyszeniu. Mają to robić wszystcy kapłani. Mają to robić wszyscy chrześcijanie. Oddelegowanie jednego księdza to jest uspokojenie sumienia. Zrobiliśmy coś? Zrobiliśmy. Jeden człowiek do tylu osób? Będzie jeździł po parafiach? Siedział za biurkiem w Kurii i czekał? Miał godziny urzędowania 7-15? Oj... Mizeria.
13 marca 2017, 15:30
"Papież mówi o towarzyszeniu. Mają to robić wszystcy kapłani. Mają to robić wszyscy chrześcijanie" ​Czyli wierna swemu wiarołomnemu męzowi żona ma towarzyszć mu na nowej drodze jego szczęścia u boku nowej partnerki i nowej rodziny? Niestety wiele par żyjacych niezgodnie z nauką Kościoła ma wyjątkowo roszczeniową postawę. Im sie należy, ale od nich wymagac nie wolno.
13 marca 2017, 14:15
Jednego w tym wszystkim nadal nie rozumię. Otóż dorosłi, wolni i odpowiedzialni za siebie ludzie w pełni dobrowolnie i w pełni świadomie przed zawarciem małżeństwa sakramentalnego potwierdzają swoim podpisem iż "chcą zawrzeć małżeństwo zgodnie z nauką Kościoła jako jedno i nierozerwalne do śmierci" oraz że " wewnętrznie zgadzają się z nauką Kościoła co do nierozerwalności i wierności? " ​ Skoro to pismnie potwierdzą, to co mają dać kolejne pomysły na duszpsterstwo przedmałżeńskie? ​Czy dorośli ludzie nie rozumieją tego co własnoręcznie podpisują? ​Może wiec zamiast za wszelką cenę zgadzać sie na ślub w kościele, duszpasterze winni radykalnei zostrzyć i nie wydawać zgody na zawarcie małżeństwa w wypadku chocby cienia podejrzenia co do rzetelności i prawdziwości oświadczenia narzeczonych? ​Moze winno zakazać sie ślubów kościelnych dla osób mieszkajacych razem przed śłubem i wymgać sie faktycznego porzucenia grzechu na czas narzeczeństwa? ​Moze ciąza panny młodej winna być przeciwskazaniem do udzielania zgody na ślub w kościele? Może warto zaostrzyć zasady katechizacji szkolnej, aby faktycznie była ona przygotowaneim do dorosłego życia w wierze?