W Kijowie pochowano metropolitę Włodzimierza

(fot. EPA/Roman Pilipey)
KAI / drr

Na placu przed soborem Zaśnięcia Matki Bożej na terenie Ławry Kijowsko-Pieczerskiej odbył się 7 lipca pogrzeb zmarłego dwa dni wcześniej metropolity kijowskiego i całej Ukrainy Włodzimierza, głowy Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego (UKP) - Patriarchatu Moskiewskiego.

W uroczystościach żałobnych, którym przewodniczył tymczasowy zwierzchnik tej Cerkwi, metropolita Onufry, wzięli udział przedstawiciele 8 Kościołów prawosławnych, w tym z Polski, oraz liczne duchowieństwo z całej Ukrainy. W tym samym dniu zapowiedziano, że 13 sierpnia zbierze się w Kijowie Sobór UKP, aby wybrać nowego zwierzchnika tego Kościoła, związanego z Patriarchatem Moskiewskim.

Wraz z metropolitą Onufrym liturgię żałobną sprawowali przedstawiciele Patriarchatów: Konstantynopolskiego, Jerozolimskiego, Moskiewskiego (metropolita Hilarion), Gruzińskiego i Serbskiego oraz Kościołów metropolitalnych - Polskiego (biskup lubelski i chełmski Abel), Amerykańskiego i Rosyjskiego "Zagranicznego", a także Kościołów autonomicznych w łonie Patriarchatu Moskiewskiego: mołdawskiego i białoruskiego. Licznie przybyli duchowni UKP z całego kraju. Podczas nabożeństwa delegaci zagraniczni odczytali również depesze kondolencyjne od głów swych Kościołów.

Po zakończeniu ciało metropolity przeniesiono procesjonalnie przed cerkiew Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w tzw. Dalekich Pieczarach Ławry i tam je złożono.

Po uroczystościach zebrał się na nadzwyczajnym posiedzeniu pod przewodnictwem metropolity Onufrego Święty Synod UKP w celu ustalenia daty zwołania Soboru Biskupów tego Kościoła, na którym zostanie wybrany jego nowy zwierzchnik. Postanowiono, że odbędzie się on 13 sierpnia w Kijowie.

Komentując tę decyzję, rzecznik UKP ks. protojerej Heorhij Kowalenko wyjaśnił, że wybór nowego zwierzchnika nie przewiduje żadnej agitacji ani badań społecznych. "Dlatego mamy nadzieję, że biskupi, duchowieństwo i świeccy wierni powstrzymają się od prognoz i komentarzy na ten temat" - napisał ks. rzecznik na swoim fejsbuku.

Metropolita Włodzimierz (Wiktor Sabodan) urodził się 23 listopada 1935 we wsi Markowce w obwodzie chmielnickim na Ukrainie. 15 czerwca 1962 przyjął święcenia kapłańskie, a 26 sierpnia tegoż roku został mnichem. Był m.in. wiceszefem Rosyjskiej Misji Duchownej w Jerozolimie. 23 czerwca 1966 został biskupem zwienigorodzkim, wikariuszem (biskupem pomocniczym) eparchii moskiewskiej i stałym przedstawicielem Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) w Światowej Radzie Kościołów. Sakrę przyjął 9 lipca tegoż roku. Od 28 listopada 1968, gdy został biskupem perejasławsko-chmielnickim na Ukrainie, do końca życia był już tylko biskupem eparchialnym. 9 września 1973 otrzymał godność arcybiskupa, a 16 lipca 1982 - metropolity. W latach 1982-84 był metropolitą rostowskim i nowoczerkaskim w Rosji. 28 marca 1984 został patriarszym egzarchą Europy Zachodniej.

Po rozpadzie ZSRR i powstaniu niepodległej Ukrainy pod koniec 1991 doszło tam do ostrych sporów na temat ewentualnego utworzenia narodowego Kościoła prawosławnego, niezależnego od Moskwy. Ostatecznie powstały w tym kraju trzy niezależne od siebie jurysdykcje kościelne, z których tylko jedna - związana z Patriarchatem Moskiewskim - jest uznawana na świecie za kanoniczną. I właśnie na czele tej wspólnoty - Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego - stanął 27 maja 1992 metropolita Włodzimierz z tytułem metropolity kijowskiego i całej Ukrainy. Stanowisko to piastował do końca życia, chociaż w ostatnich latach ciężko chorował i coraz trudniej było mu kierować Kościołem. 24 lutego br. Synod UKP pozbawił go władzy, przekazując ją metropolicie czerniowieckiemu i bukowińskiemu Onufremu, który jednak nie został pełnoprawnym zwierzchnikiem, lecz pełniącym obowiązki głowy Kościoła (locum tenens; strażnik Kijowskiego Tronu Metropolitalnego). Włodzimierz został honorowym zwierzchnikiem UKP. Zmarł w Kijowie 5 lipca br.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W Kijowie pochowano metropolitę Włodzimierza
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.