W ten sposób rozwalimy każdą ewangelizację

Biskup Grzegorz Ryś, przewodniczący zespołu konferencji episkopatu Polski do spraw Nowej Ewangelizacji, w czasie Eucharystii, podczas pierwszego Ogólnopolskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji w Kostrzynie nad Odrą, odbywającego się w ramach XIII edycji Przystanku Jezus w Kostrzynie nad Odrą, wieczorem 28 bm. (lm/mr) PAP/Lech Muszyński
KAI/ ad

Jeśli uznamy się za wielkich - jesteśmy na najlepszej drodze, aby rozwalić każdą ewangelizację - przestrzegł w niedzielę bp Grzegorz Ryś. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji przewodniczył Mszy św. w Kostrzynie, podczas I Kongresu Nowej Ewangelizacji.

- Pan nie jest w stanie działać przez tych mocnych. Najmniejszy w kościele jest zawsze grzesznik i Bóg działa przez grzeszników. Bóg wyróżnił "to, co nie jest mocne". To, czym posługiwał się Chrystus, było niewielkie: pięć chlebów i dwie ryby - przypomniał krakowski biskup pomocniczy nawiązując do dzisiejszego czytania z Ewangelii.

- Może jesteśmy tak blisko, ale Jego i nasze pragnienia kompletnie się rozmijają? Nasze oczekiwania są rożne od tego, co chce nam ofiarować Jezus. Rozmnożony chleb to był znak dla ludzi, by wskazać na coś znacznie większego i ważniejszego. A ludzie zatrzymali się tylko na tym znaku. Dał im chleb, bo chciał im okazać, że chce im dać samego siebie - mówił bp Ryś.

Zwrócił uwagę, że ludzie szli za Jezusem, ale nie dla Niego, tylko dla siebie myśląc: co ja mogę mieć z tego spotkania? Co on może mi dać? Nie chodzi o to, by iść za Nim, ale o to, by iść za Nim dla Niego - podkreślił kaznodzieja. - Czego chcemy od niego? Czego jesteśmy głodni? W którym momencie powiemy Jezusowi, że już jesteśmy syci? - pytał zebranych.

- My chcemy powiedzieć Chrystusowi tu, przy tym ołtarzu, że nigdy nie będziemy syci spotkania z Nim. Będziemy prosili Go o takie pragnienie byśmy wiedzieli, że spotkanie z Nim jest dopiero przed nami. Ciągle nie kochamy Go dosyć, ciągle nie rozumiemy Go dosyć, jesteśmy ciągle niezaspokojeni. Nosimy w sobie głód, którego nic nie zaspokoi poza Jezusem. Panie do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego! - zakończył bp Ryś.

W I Kongresie Nowej Ewangelizacji, który zakończy się we wtorek bierze udział ponad 1200 osób, które reprezentują 350 różnych wspólnot, ruchów i grup działających w Kościele.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W ten sposób rozwalimy każdą ewangelizację
Komentarze (4)
T
tak
30 lipca 2012, 09:58
OJ jazmig, jazmig, co z Ciebie wyrośnie!
B
bg
30 lipca 2012, 09:42
Jazmig, są tacy, którzy widzą tylko cudzy grzech i tacy, którzy dostrzegają swój grzech i swoją skłonność do grzechu. Oby ewangelizacją zajmowali się ci drudzy.
jazmig jazmig
30 lipca 2012, 07:32
 Skoro Pan Bóg działą przez grzeszników, to pedofile w sutannach są błogosławieństwem Bożym dla Kościoła? Warto się zastanowić, zanim się coś palnie.
A
Alicja
29 lipca 2012, 22:32
" Nosimy w sobie glod, ktorego nikt nie zaspokoi poza JEZUSEM ". Pieknie powiedziane i tak prosto ! " Panie Jezu do kogoz pojdziemy?"