Warszawa: protest przed Nuncjaturą w związku z homilią abp. Jędraszewskiego
Około 200 osób zebrało się dziś po południu przed siedzibą Nuncjatury Apostolskiej w Warszawie, pod hasłem: "Stop nienawiści. Domagamy się dymisji abp. Jędraszewskiego".
Uczestnicy przybyli z tęczowymi flagami, sztandarami partii Razem i Zielonych oraz transparentami z napisem "Nie jesteśmy zarazą", itd. Wznosili okrzyki "Hańba" i "Do dymisji".
Na wiecu przemawiał m.in. Ignacy Dudkiewicz z warszawskiego Klubu Inteligencji Katolickiej, redaktor naczelny magazynu Kontakt, który stwierdził, że osoby LGBT po słowach abp. Jędraszewskiego poczuły się dyskryminowane i że "czas odejść". Z kolei prof. Monika Płatek powiedziała, że metropolita krakowski obraził uczucia religijne wielu osób i przywołała art. 196 Kodeksu Karnego. Radna m.st. Warszawy Agata Diduszko-Zyglewska poszła dalej i bez skrupułów zażądała "dymisji całego Episkopatu".
Protest zorganizowany został w związku z homilią abp. Marka Jędraszewskiego, wygłoszoną 1 sierpnia br. w Kościele Mariackim w Krakowie w 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Nawiązując do wiersza powstańca - poety Józefa Szczepańskiego "Ziutka", arcybiskup mówił: - "Czerwona zaraza już po naszej ziemi całe szczęście nie chodzi, co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie marksistowska, bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha, neomarksistowska. Nie czerwona, ale tęczowa".
"Nie zgadzamy się na odwoływanie się przez abp. Jędraszewskiego do najbardziej haniebnych tradycji represji wobec osób LGBTQ. Sprzeciwiamy się retoryce polskiego Kościoła Katolickiego. Nagonka na bitych i opluwanych musi się skończyć" - napisali na Facebooku organizatorzy protestu w Warszawie.
5 sierpnia protest z udziałem kilkudziesięciu osób odbył się również pod Kurią w Krakowie.
Skomentuj artykuł