Watykan: apel o wparcie chrześcijan w Ziemi Świętej

(fot. shutterstock.com)
KAI / psd

Zgodnie z wieloletnim zwyczajem w Wielki Piątek w całym Kościele katolickim odbędzie się zbiórka pieniędzy na pomoc dla chrześcijan w Ziemi Świętej. W związku z tym Kongregacja Kościołów Wschodnich ogłosiła apel o wsparcie tego dzieła.

Jednocześnie przedstawiła sprawozdanie z wyników podobnej akcji w roku ubiegłym. Objęła ona wiernych różnych tradycji katolickich, mieszkających nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale także w Egipcie, Etiopii, Erytrei, Iranie i Turcji. Łączna wartość pomocy udzielonej osobom i instytucjom na tym obszarze przekroczyła 5,8 mln dolarów.

Na wstępie swego apelu-listu do biskupów całego świata prefekt Kongregacji kard. Leonardo Sandri zauważył, że w Wielki Piątek "zło zdaje się zwyciężać, a Niewinny poniósł śmierć na krzyżu". Zbiórka w tym dniu "rozpala w nas na nowo potrzebę niezawodnej nadziei głębszego i prawdziwszego spojrzenia na otaczające nas zło i spogląda ku Ziemi Świętej, ku Wschodowi naszego odkupienia" - podkreślił autor.

Przypomniał, że "tam są nasze korzenie i tam jest nasze serce" i dodał, że "jesteśmy dłużnikami tych, którzy wyszli stamtąd, aby zanieść wiarę światu i tych, którzy pozostali tam, mimo konfliktów, które stale powodowały ich męczeństwo, aby dawać świadectwo wiary oraz dbać o ślady, pozostawione przez Jezusa, które pozwalają nam dotykać rękami prawdy naszej wiary". I ta właśnie Ziemia Święta odwołuje się do naszej miłości, tak było zawsze i jeszcze bardziej wezwanie to jest palące dzisiaj - zaznaczył kardynał.

Wyjaśnił, że każda osoba, która tam mieszka i działa, potrzebuje naszych modlitw i naszej konkretnej pomocy, aby wspierać jej zaangażowanie w leczenie ran oraz dalsze realizowanie sprawiedliwości i działań na rzecz pokoju.

Trwający obecnie Rok Jubileuszowy wzywa jeszcze bardziej do okazania swego miłosierdzia i bliskości braciom na Bliskim Wschodzie. "Uchodźcy, uciekinierzy, starcy, dzieci, chorzy potrzebują nas" - zauważył autor przesłania. Zwrócił uwagę, że na tej ziemi ludzie są zabijani, giną, są porywani, niepokoją się o swych bliskich, cierpią z powodu rozpadu rodziny wskutek emigracji i ucieczek. Doświadczają mroku i lęku opuszczenia, samotności i niezrozumienia. Jest to czas prób i wyzwań, ale też męczeństwa, a echem tego wszystkiego jest obowiązek pomocy, podejmowania palących potrzeb, odbudowy, szukania nowych sposobów i miejsc pomagania i wspierania tamtejszych ludzi.

Kardynał zaznaczył, że życie na tych ziemiach upływa pod znakiem Krzyża wielkopiątkowego, ale też w blasku Zmartwychwstania. Ziemia Święta jest miejscem dialogu, jej mieszkańcy nie przestają marzyć o budowaniu mostów, a tamtejsze wspólnoty chrześcijańskie głoszą Ewangelię pokoju. Jest to Ziemia "ekumenizmu krwi" a zarazem Ziemia niezwykłej normalności - podkreślił prefekt Kongregacji. Przywołał słowa papieża Franciszka, iż "nie można być obojętnym, gdyż Bóg nie jest obojętny". Wyraża się to w wyciąganiu ręki, aby ofiarować wielkodusznie swój wkład i nie bać się, że nie będzie można odbywać pielgrzymek do miejsc naszego zbawienia.

Zbiórka na rzecz Ziemi Świętej przypomina nam o "starożytnym" obowiązku, który historia ostatnich lat uczyniła jeszcze bardziej palącym, ale łączy się z radością pomagania naszym braciom - stwierdził autor apelu.

Dołączony do niego szczegółowy raport z ubiegłorocznej akcji przypomina, że zebrane w tym czasie środki są przekazywane Zgromadzeniu Ordynariuszy Katolickich Ziemi Świętej, a także innym wspólnotom zarówno łacińskim, jak i wschodnim. Korzystają z nich wierni mieszkający w Jerozolimie, Izraelu i Palestynie, Jordanii, na Cyprze, w Syrii, Libanie, Egipcie, Etiopii, Erytrei, Turcji, Iranie i Iraku.

Wartość udzielonej im w tym czasie pomocy wyniosła prawie 2,1 mln dolarów i dotyczyła ona miejscowych instytucji kościelnych i świeckich oraz projektów mieszkalnych, zwłaszcza dla młodych rodzin, które chcą pozostać w Ziemi Świętej. Inny duży obszar pomocy to projekty szkolne i uniwersyteckie, przeznaczone nie tylko dla katolików, ale także dla chrześcijan innych wyznań i muzułmanów. Jedną z najbardziej prestiżowych instytucji tego rodzaju na tych ziemiach jest Uniwersytet w Betlejem. Wartość pomocy - 2,6 mln dolarów. Na zaspokojenie najpilniejszych potrzeb, szczególnie uchodźców z Syrii i Iraku, przebywających w Jordanii i Libanie, przeznaczono nieco ponad 1,2 mln USD.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Watykan: apel o wparcie chrześcijan w Ziemi Świętej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.