Watykan apeluje o powstrzymanie islamistów

(fot. PAP/EPA/AZIZ ASLAN / ANADOLU AGENCY)
KAI / pk

Od kilku tygodni Stolica Apostolska usilnie apeluje o powstrzymanie zbrodniczej działalności państwa islamskiego, w tym o odcięcie islamistów od ich finansowych źródeł zagranicą. W Genewie apelował o to ostatnio abp Silvano Tomasi, stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy tamtejszych agendach ONZ.

Jak podkreśla jednak David Rigoulet-Roze, francuski ekspert od analiz strategicznych, zablokowanie zagranicznych darczyńców kalifatu nie jest wcale łatwe. Islamiści są sponsorowani petrodolarami z krajów Zatoki Perskiej, takich jak Katar czy Arabia Saudyjska. Samo państwo nie jest w to jednak bezpośrednio zaangażowane. Arabia Saudyjska oficjalnie potępia ekstremistów i terrorystów, a na swoim terytorium karze nawet dżihadystów, w obawie przed wewnętrznymi rewoltami - mówi francuski ekspert.

"Jest możliwe, czy wręcz prawdopodobne, że państwo islamskie korzystało z pomocy finansowej ze strony tak zwanych hojnych sponsorów prywatnych z monarchii znad Zatoki Perskiej, ale nie bezpośrednio od jakiegoś państwa - powiedział Radiu Watykańskiemu Rigoulet-Roze. - Problem w tym, że w monarchiach tych interesy prywatne, rodzinne i państwowe nawzajem się ze sobą przeplatają. Trudno rozróżnić, co należy do sfery prywatnej, a co do sfery publicznej. Dlatego też część z tych tak zwanych prywatnych sponsorów może zajmować ważną pozycję w rodzinach panujących, co jednak nie oznacza, że samo państwo jest zaangażowane w finansowanie kalifatu".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Watykan apeluje o powstrzymanie islamistów
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.