Większość rozwodników przystępuje do komunii
Większość włoskich wierzących- rozwiedzionych będących w nowych związkach bez problemu przystępuje do komunii - wynika z badań socjologicznych. 75 procent księży we Włoszech wie, że wśród ich parafian są rozwodnicy regularnie przystępujący do tego sakramentu.
Badania na temat skali praktyki udzielania komunii rozwodnikom we Włoszech przeprowadził socjolog, znawca Kościoła Massimo Introvigne, a opublikował je jeden z katolickich portali.
Sondaże wskazują jednoznacznie, że bardzo wielu rozwodników przystępuje do sakramentu, którego z racji swej sytuacji życiowej nie mogą otrzymywać. W wielu przypadkach, podkreśla się, czynią to nie w swoich parafiach.
Według ustaleń znanego socjologa, 78 procent włoskich księży deklaruje, że nie zna w swojej parafii żadnego przypadku osoby rozwiedzionej, która nie przystępowałaby do komunii i twierdziłaby, że czeka na zgodę Kościoła, by móc to robić. Pozostali księża, będący w zdecydowanej mniejszości, którzy znają takie przypadki w swych parafiach, mówią, że takich osób jest zaledwie kilka.
W analizach podkreśla się, że badania pokazują, iż paradoksalnie wśród wierzących rozwodników nie ma wielkiego oczekiwania na rezultaty zapowiedzianego na październik synodu biskupów na temat nowych wyzwań stojących przed duszpasterstwem rodzin. Sytuacja tych osób ma być jednym z tematów dyskusji. Tymczasem okazuje się, że ich zdecydowana większość nie wiąże z synodem ogromnych nadziei nie dlatego, że nie są zainteresowani komunią. Wynika to z faktu, że już od niej przystępują, choć teoretycznie Kościół na to nie pozwala.
Introvigne powołując się na swoje badania zauważył, że księża we Włoszech niemal nigdy nie odmawiają udzielenia komunii. Bardziej martwią się o to, jaki mogłoby to mieć wpływ na innych parafian. Dlatego, stwierdził socjolog, dość powszechne jest to, że kapłani wręcz radzą wiernym będącym w takiej sytuacji, by przyjmowali ten sakrament w innej parafii i zatem nie wywoływali zgorszenia w swojej wspólnocie.
Massimo Introvigne wyraził przekonanie, że synod biskupów nie powinien lekceważyć rezultatów badań socjologicznych, gdyż jego zdaniem potwierdzają one to, w jak bardzo "zagmatwanej sytuacji" znalazł się Kościół w tej kwestii.
Jednak także wśród kościelnej, również watykańskiej hierarchii, istnieją poważne różnice zdań, jak problem ten rozwiązać. Dopuszczenie rozwiedzionych do komunii wydaje się mało prawdopodobne.
Skomentuj artykuł