Włoski dziennikarz po spotkaniu z papieżem: Franciszek umocnił moje serce
"Powiedział mi, abym nie czuł się sam, ale bym kontynuował moją pracę. Zapewnił mnie także o swojej modlitwie" - to słowa Paola Borrometi po spotkaniu z papieżem, który wczoraj przyjął go na prywatnej audiencji.
Borrometi jest znanym włoskim dziennikarzem specjalizującym się w sprawach mafii. Ze względu na swoją działalność od czterech lat porusza się tylko w towarzystwie ochrony.
Włoski dziennikarz wyraził swoją ogromną radość ze spotkania z Franciszkiem. "Umocnił moje serce" - stwierdził. Dodał, iż spotkaniu nie towarzyszyły żadne formalności, tylko nieustający uśmiech i rozbrajająca prostota papieża, który doskonale orientował się we wszystkich sprawach. Jedynie przez moment Franciszek przyjął poważny wyraz twarzy, kiedy mówił, że osoby związane z mafią, które mówią, że są chrześcijanami, z chrześcijaństwem nie mają nic wspólnego.
Skomentuj artykuł