Wrocławscy pielgrzymi dotarli na Jasną Górę
Po dziewięciu dniach drogi i pokonaniu 230 km, ponad 2 tysiące uczestników 33. Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej dotarło na Jasną Górę. Na jasnogórskim szczycie przywitał ich abp Józef Kupny, który przewodniczył Eucharystii wieńczącej pielgrzymowanie.
W homilii abp Kupny zwrócił uwagę, że pielgrzymowanie jest wpisane w religię chrześcijańską. - Już w czasach starożytnych chrześcijanie pielgrzymowali do Ziemi Świętej - mówił, dodając, że w naszej Ojczyźnie tradycją stało się pielgrzymowanie m.in. do grobu św. Wojciecha oraz na Jasną Górę. Przypomniał przy tym polskich królów, którzy modlili się przed wizerunkiem Czarnej Madonny. - W ten wspaniały ruch pielgrzymkowy wpisujecie także wy, drodzy pielgrzymi archidiecezji wrocławskiej - zaznaczył hierarcha.
Dodał także, że Maryja uważnie wsłuchuje się w mowę serca każdego człowieka. - Ona odczytuje stan naszego ducha i cieszy się wami, bo podobni jesteście do ludzi, o których czytamy w Ewangelii, że znaleźli skarb i zrobili wszystko by go zdobyć. Zdecydowaliście się na wielki wysiłek, by u Matki spotkać z Jej Synem - mówił, dodając, że wpatrując się w wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej nie sposób nie myśleć o miłości Chrystusa, który w ostatniej chwili swojego życia myślał o człowieku.
- Jezus nie myśli o sobie, nie rozczula się nad sobą. Myśli o człowieku, myśli o każdym z nas i dlatego daje nam Matkę, by się nami opiekowała - podkreślił. Zwrócił również uwagę, że Polska i Polacy wiele razy doświadczali macierzyńskiej opieki Maryi. Metropolita wrocławski wspomniał także o darach, które każdy pątnik może ofiarować Matce Bożej. - Może być miłość małżonków do siebie nawzajem, rodziców do dzieci, dzieci do rodziców - zaznaczył.
Hasło tegorocznej pielgrzymki "Trwajcie mocni w wierze" nawiązywało do przeżywanego w Kościele Roku Wiary. Każdego dnia pątnicy nieśli relikwie innego świętego lub błogosławionego, poznając w czasie katechez i konferencji jego życiorys oraz nauczanie. Wśród towarzyszących Dolnoślązakom w drodze na Jasną Górę byli m.in. św. Faustyna, bł. Jan Paweł II, św. o. Pio, bł. ks. Jerzy Popiełuszko oraz wrocławianka św. Teresa Benedykta od Krzyża - Edyta Stein.
Jak przekonywali organizatorzy, osoby wyniesione na ołtarze stanowią nie tylko wzór do naśladowania, ale także są doskonałym przykładem życia wiarą na co dzień. Za wstawiennictwem bł. Jana Pawła II wrocławscy pątnicy modlili się w intencji Ojczyzny i Kościoła w Polsce. Obok relikwii Papieża Polaka nieśli także krzyż, który ojciec święty trzymał w swoich dłoniach w Wielki Piątek na kilka dni przed śmiercią.
Wrocławianie pielgrzymują na Jasną Górę w zorganizowanej grupie od 1981 r. W skład pielgrzymki wchodzi 16 grup zróżnicowanych tematycznie i wiekowo, np. grupa akademicka, pokutna, paulińska, franciszkańska, salezjańska. W tym roku przybyła grupa karmelitańska.
- Nie pamiętam, by kiedykolwiek było aż tak gorąco - podsumowywał tegoroczne pielgrzymowanie jeden z pątników, Romuald Adamowicz, który z wrocławską grupą pielgrzymuje od 1986 r. Zwrócił przy tym uwagę, że pomimo tego, iż przez lata zmieniły się realia i warunki pielgrzymowania, a wśród uczestników rekolekcji w drodze przeważają ludzie młodzi, jedno jest niezmienne. - To duch modlitwy - podkreśla.
Skomentuj artykuł