Wspomnienie o ojcu Wilfridzie Stinissenie

(fot. varldenidag.se)
Bożydar Kenic

W wieku 86 lat odszedł do Pana Ś.P. Ojciec Wilfrid Stinissen ocd. Stało się to po południu, w sobote dnia 30 listopada b.r., w jego domu w Karmelitańskim Klasztorze Norraby w miejscowości Tågarp w południowej Szwecji.

- To poszło szybko i było spodziewane, nadeszło po krótkim okresie choroby, opowiada szwedzkiej gazecie "Dagen" (1.XII.2013) pastor Peter Halldorf z Kościoła Zielonoświątkowców, wieloletni przyjaciel Zmarłego z którym przez dwadzieścia lat współpracował w ramach pracy redakcyjnej nad szwedzkim chrześcijańskim i ekumieniczynym magazynem "Pilgrim". (Peter Halldorf jest Redaktorem Naczelnym i Wydawcą Odpowiedzialnym pisma.)

Ś.P. Ojciec Wilfrid Stinissen ocd urodził się w Antwerpii w Belgii w roku 1927 w głęboko wierzącej rodzinie. Już w wieku 16 lat zdecydował się spędzić życie w środowisku klasztornym i wstąpił do Zakonu Karmelitów Bosych w Brugii. W 1951 roku przyjął święcenia kapłańskie a w roku 1958 obronił doktorat z filozofii na Katolickim Uniwersytecie w Lowanium (Louvain) z dzieła Arystotelesa pt. "Etyka nikomachejska". W roku 1967 wyjechał do Szwecji, gdzie chciał znaleźć spokojne i zaciszne miejsce dla życia kontemplacyjnego. Wraz z trzema współbraćmi z Karmelu w Beligii osiadł w Skanii (południowa część Szwecji) gdzie w Tågarp w roku 1967 razem utworzyli nową fundację, Klasztor Norraby, którego Ś.P. Ojciec Wilfrid Stinissen ocd był przeorem od roku 1981. W Norraby Ś.P. Ojciec Wilfrid Stinissen ocd pozostał jako zakonnik aż do swojej śmierci, rzadko opuszczał ściany klasztoru. Zajmował się przede wszystkim teologią duchowości karmelitańskiej oraz Motlitwą Jezusową.

DEON.PL POLECA

W latach 80-tych ubiegłego wieku Ś.P. Ojciec Wilfrid Stinissen ocd zaczął publikować książki - opublikował ich około 20-tu, przełożono je na około 20 języków, w tym na język Polski. Jako Autor literatury religijnej stał się dobrze znanym głosem w szwedzkim chrześcijaństwie.
- Uzyskał naprawdę wielkie znaczenie dla chrześcijan w całej Skandynawii i stał się nauczycielem duchowym i przywódcą dla wielu, opowiada pastor Peter Halldorf.

Chociaż Ś.P. Ojciec Wilfrid Stinissen ocd był kapłanem i zakonnikiem katolickim, to jego książki docierały także do odbiorców z innych chrześcijańskich wspólnot. Książki Ś.P. Ojca Wilfrida Stinissena ocd wydawało w Szwecji wydawnictwo protestanckie "Libris" i to częściowo dzięki tej okoliczności stało się możliwe rozsławienie ich wśród szerszej publiczności i dotarcie do większego grona szwedzkich czytelników, którzy w większości albo należą do Kościołów protestanckich, tak zwanych "wolnych" albo są w ogóle oziębli w sprawach religijinych.

Na łamach szwedzkiej gazety "Dagen", Peter Halldorf opisuje Ś.P. Ojca Wilfrida Stinssena ocd jako postać ekumeniczną i budowniczego mostów między różnymi tradycjami chrześcijańskimi, gdzie każdy mógł siebie rozpoznać i odnależć w jego prezentacji wiary:
- Każdy mógł poczuć, że on do nich należał. Miał szczególną zdolność do komunikowania się z pragnieniem Boga u ludzi, stwarzał u nich poczucie, że się do nich mówi, że się ich zauważa i odważali się wtedy iść drogą wiary. Pomógł wielu odkryć na nowo swoją wiarę i znaleźć jej głębie. Opisywał Bożą obecność w ludzkim życiu w bardzo naturalny sposób i tak docierał do ludzkich serc, poprzez łączenie prostoty z duchową głębią, mówi pastor Peter Halldorf.

Karmelici Bosi w Szwecji

Siostry Karmelitanki przybyły do Szwecji z Belgii w latach 50-tych XX wieku. Zapragnęły ściągnąć za sobą także i Braci, by mogli oni je wspomóc w pracy misyjnej posługą duchową. Jest to częsta praktyka u Karmelitów: Siostry Karmelitanki, których w Zakonie jest o wiele więcej niż Braci Karmelitów, zakładają fundację klasztorną na nowym miejscu lub w nowym kraju a następnie rozpoczynają starania by przybyli tam także i Bracia Karmelici. We flamandzkiej prowincji Zakonu Karmelitów Bosych zakończono właśnie wieloletnią pracę misyjną w Indiach, gdzie powstała nowa prowincja zakonna - Malabar. Równolegle w tym samym czasie wycofano się także ze Sri Lanki i Zairu, gdzie dotąd było aktywnych kilkoro Braci. W prowincji zakonnej istniała głęboka tęsknota za ufundowaniem nowego klasztoru naznaczonego bardziej wyraźnie przez charakter życia kontemplacyjnego.

W całym Zakonie istniało ówczas pragnienie, by w każdej prowincji zakonnej istniał przynajmniej jeden tak zwany Domus Orationis - dom zakonny, w którym modlitwa byłaby głównym wyrazem apostolstwa.Klasztory Braci położone były głównie w miastach, gdzie Bracia prowadzili szeroko zakrojoną prace apostolską. Teraz pojawiło się pragnienie znalezienia możliwości prowadzenia bardziej zacisznego życia.Równocześnie chciano dać innym ludziom możliwość uczestniczenia w tym życiu przez jakiś czas, ponieważ te domy modlitwy miały stać otworem dla gości, którzy zapragnęliby żyć w rytmie życia Braci. Flamandcy Bracia szukali odpowiedniego miejsca najpierw we własnym, gęsto zaludnionym kraju i rzeczywiście udało się im znaleźć odpowiednie miejsce i kupić działkę. Ta klasztorna fundacja nie doszła jednak do skutku, gdyż ówczesny Prowincjał Zakonu przekonał członków swojej Rady Zakonnej do fundacji nowego domu zakonnego w Szwecji.

Już od samego początku było jasne, że Bracia nie podejmą się żadnej pracy parafialnej. Widziano jednak życie modlitewne i samotność jako swoistą misję, jako znak miłującej obecności Boga żywego w dechrystianizowanym środowisku. Bracia kupili w roku 1967 małą posiadłość Norraby na obrzeżach miejscowości Tågarp w południowej Szwecji. W maju tego samego roku przybyło dwóch pierwszych pionierów z Belgii: Ojciec Martinus Martin i Brat Edmund Plochaet, a w sierpniu przybyli Ojciec Emmanuel Martens, który został pierwszym Przeorem wspólnoty, i Ojciec Wilfrid Stinissen. Już dość wcześnie rozpoczęto prace remontowe i przebudowę obiektu. Budynek został rozbudowany a stajnię przekształcono w kaplicę zakonną, którą poświęcono dnia 3 czerwca 1968 roku.

Wkrótce pojawiła się także potrzeba posiadania niewielkiego domu rekolekcyjengo w sąsiedztwie klasztoru. Wiele osób chciało uczestniczyć w życiu klasztoru przepełnionego modlitwą i ciszą. Gdy sąsiedzi wystawili swój budynek - dawny gmach szkolny - na spredarz, Bracia przyjęli to jako dobrą okazję i dobili targu. Dnia 26 kwietnia 1973 roku otwarto "Karmelgården", mały 9-pokojowy dom ciszy i spokoju. Położony jest on w pobliżu klasztoru i kaplicy Braci i jest do dyspozycji każdego, kto chce szukać Boga w atmosferze ciszy i modlitwy. Wszystkie nabożeństwa w kaplicy zakonnej otwarte są dla gości, ktorych Bracia zapraszają do brania czynnego udziału w Mszy Świętej i Modlitwie Brewiarzowej.

Ze wspólnoty zakonnej Norraby w Tågarp wywodzi się dzisiejszy Biskup Ordynariusz Diecezji Sztokholmskiej - diecezja ta obejmuje całe terytorium Szwecji - Ksiądz Biskup Anders Arborelius ocd.

Na język polski przełożone zostały między innymi następujące prace:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Wspomnienie o ojcu Wilfridzie Stinissenie
Komentarze (4)
S
Słaba
3 grudnia 2013, 10:38
Mi też pomogło to co pisał o.Stinissen. Dziękuę Ci Panie za życie i mądrość tego człowieka, podobnie, jak mój poprzednik...
W
wojtek
2 grudnia 2013, 13:17
Kiedyś cierpaiłem bardzo przez dwa lata. książka ojca Stinissena pt. Noc jest mi światłem, pomogła prztrwać  i odnaleźć sens cierpienia. Dziękuę Ci Panie za życie i mądrość tego człowieka, który chodź mnie nieznał, bardzo mi pomógł.
V
viclav
2 grudnia 2013, 09:18
Porażająca liczba błędów ortograficznych. Dlaczego "ocd", a nie "OCD"? Dlaczego "Ś.P." a nie "ś.p."? Dlaczego "Jako Autor książek", a nie "Jako autor książek"? Dlaczego 'w języku Polskim"? Dlaczego "Flamandcy", a nie "Flamandzcy"? To tylko jeden z wielu pisanych skandaliczną polszczyzną artykułów na Państwa portalu. Zapewne wynik błędnego myślenia, że "urodziłem się w Polsce, więc z definicji poprawnie mówię i piszę po polsku"... I tylko proszę mi nie odpowiadać, że to niuanse dla polonistów...
A
art7
2 grudnia 2013, 08:05
Wspaniale ksiązki,przynajmniej ta którą czytam,Dziś jest pański najlepsza szkola rozwoju duchowego.