W katedrze zamojskiej odbył się ingres nowego biskupa diecezji zamojsko-lubaczowskiej Mariana Rojka. W uroczystości wzięli udział m.in. abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce, abp Józef Michalik, metropolita przemyski i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, poprzedni rządca diecezji oraz prawosławny arcybiskup lubelsko-chełmski Abel.
Przy wtórze hymnu "Ludu kapłański, ludu królewski" nowy biskup zamojsko-lubaczowski Marian Rojek wszedł do katedry pw. Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza w Zamościu. Nowego biskupa przywitał dotychczasowy administrator diecezji bp Mariusz Leszczyński, który wcześniej przed wejściem do świątyni wręczył nowemu rządcy diecezji symboliczne klucze do katedry. - Przychodzisz z sąsiedniego Przemyśla i jesteś darem Ojca Świętego dla nas" - powiedział bp Leszczyński.
Przed rozpoczęciem liturgii nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore odczytał pismo nominacyjne papieża Benedykta XVI. Wręczył także biskupowi pastorał - symbol władzy pasterskiej. Kolejnym widocznym znakiem objęcia urzędu pasterskiego było zajęcie miejsca na katedrze biskupiej, na którą wprowadził bp. Rojka nuncjusz apostolski.
Później nastąpiło homagium - czyli znak czci, szacunku i posłuszeństwa. Złożyli je bp Mariusz Leszczyński, biskup senior Jan Śrutwa, ks. Adam Firosz, proboszcz katedry, rektor seminarium duchownego, przedstawiciele duchowieństwa diecezjalnego, w tym kurii oraz osoby życia konsekrowanego i wierni świeccy.
W homilii bp Rojek odwołał się do kluczy katedry, które otrzymał przed wejściem do świątyni - matki wszystkich kościołów w diecezji. Nawiązując do hasła roku duszpasterskiego "Kościół naszym domem" biskup przypomniał epizod z dzieciństwa, gdy mając 8-9 lat rodzice powierzyli mu klucze do mieszkania, gdyż matka musiała iść do pracy. Rodzice powiedzieli chłopcu, że jest już na tyle odpowiedzialny, że można mu powierzyć klucze i od niego zależy bezpieczeństwo rodzeństwa, czy zostaną wpuszczeni do środka przyjaciele czy ludzie o złych zamiarach. Ojciec poradził synowi żeby znalazł pewną skrytkę na przechowanie kluczy. - Pamiętam do dziś tę rozmowę, gdy rodzice odwołali się do mojej dojrzałości i odpowiedzialności - mówił bp Rojek. - Dziś, gdy dostałem klucze do katedry lokalnego Kościoła, który jest naszym domem, powraca pytanie, czy jestem dojrzały do tej odpowiedzialności i jaką odwagę ma Jezus Chrystus, powierzając ją słabemu człowiekowi - wyznał bp Rojek.
Przypomniał, że klucz może otwierać serca, ale także zamknąć ludzkie wnętrza na Bożą łaskę. Nieraz człowiek ma pęk kluczy i szuka tego właściwego. - Miejcie cierpliwość, gdy będę gubił klucze do Waszych serc, nim znajdę ten właściwy - prosił diecezjan bp Rojek. Zwrócił się do kapłanów diecezji pytając, czy mają dostęp do serc swoich wiernych, zapewnił, że wspólnie z nimi będzie szukać tego dostępu, gdyż największą tragedią jest brak tego jedynego klucza, który otwiera na łaskę Jezusa.
Bp Rojek przypomniał, że obecnie używa się skomplikowanych kodów dostępu i szyfrów i zapewnił, że będzie szukać drogi do każdego, zwłaszcza do ludzi młodych. Jezus Chrystus do każdego człowieka miał inne podejście - przypomniał bp Rojek. Zapewnił, że od Chrystusa będzie uczył się kodów dostępu do ludzkich serc, a te otrzyma dzięki łasce, otrzymanej na modlitwie. Wyznał, że z lękiem myśli, czy zdoła dotrzeć do każdego serca i apelował o modlitwę. - Ufam, że przyjmiecie mnie z moimi słabościami - wyznał bp Rojek.
Przypomniał, że obowiązkiem biskupa jest przepowiadanie Ewangelii i prowadzenie ludzi do zbawienia, do Chrystusa. Na tej drodze można się narazić, być nielubianym, bo Ewangelia nie jest łatwa, gdyż głosi trudne i niewygodne prawdy. - Klucze mogą otwierać i zamykać, o tym trzeba pamiętać i wychodzić do ludu, do współbraci, otwierać się na nowe, wartościowe zjawiska. Umieć zamykać, to także ustalać granice, mówić, co nie jest zgodne z Ewangelią, ale trzeba robić to nie odpychając i raniąc. - Musimy pogodzić się, że nie będziemy zbyt kochani - stwierdził.
Na zakończenie bp Rojek podkreślił, że do wszystkich serc pasuje jeden klucz - Jezus Chrystus. Skrytką do niego jest tabernakulum. Prosił też Matkę Bożą, aby pomagała dopasować Dobrą Nowinę do serc powierzonych mu braci i sióstr.
Przed błogosławieństwem metropolita przemyski abp Józef Michalik stwierdził, że jest to ważne wydarzenie dla całego Kościoła w Polsce, gdyż Ojciec Święty wypatrzył i obdarzył dodatkowym zaufaniem wyjątkową osobę. Życzył nowemu biskupowi zamojsko-lubaczowskiemu, aby scalał w swej diecezji tradycję diecezji lwowskiej i lubelskiej.
W uroczystości wzięli udział m.in. abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce, abp Józef Michalik, metropolita przemyski i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, poprzedni rządca diecezji, abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski, sekretarz generalny Episkopatu bp Wojciech Polak, prawosławny arcybiskup lubelsko-chełmski Abel. Obecni byli duchowni diecezji zamojsko-lubaczowskiej, członkowie kapituły katedralnej, Senatu KUL, siostry zakonne, parlamentarzyści i eurodeputowani, poczty sztandarowe, członkowie świeckich stowarzyszeń. Przybyła grupa dawnych kolegów bp Rojka, którzy wznieśli plakat "Jesteśmy z Tobą, kl. IV C - 110 w Rzeszowie".
Po kanonicznym objęciu diecezji oraz ingresie biskup Marian Rojek nabywa wszystkie prawa i obowiązki związane z powierzonym mu przez Ojca Świętego urzędem biskupa zamojsko-lubaczowskiego.
Natomiast w niedzielę, 12 sierpnia br., Ksiądz Biskup Marian Rojek odbędzie swój ingres w konkatedrze w Lubaczowie, podczas Mszy św. o godz. 18.00.
Za dewizę biskupiego posługiwania bp Rojek obrał słowa "Eucharystia Panis Vitae" (Eucharystia Chlebem Życia). W herbie umieścił kielich z hostią - symbol Eucharystii oraz ukoronowany monogram symbolizujący Najświętszą Maryję Pannę. Na niebieskich polach znalazły się także herby dwóch miast: Przemyśla i Rzeszowa.
Diecezja zamojsko-lubaczowska, do której został teraz skierowany bp Marian Rojek, jest jedną z młodszych diecezji. Została erygowana bullą Jana Pawła II "Totus Tuus Poloniae populus" w dniu 25 marca 1992 r. Jej pierwszym ordynariuszem był bp Jan Śrutwa (1992-2006), a następnie kierowanie diecezją przejął bp Wacław Depo (2006-2011).
Skomentuj artykuł